reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Otyłość w ciąży

Znalazlam.. Ainhoa, mam dokladnie to: Fisher Price Karuzelka Pływające Rybki G9157 - Ceneo.pl
Nie narzekam. Jak pisalam, motorek troche glosno chodzi, ale ma sympatyczne melodyjki i projektor, ktory rzuca na sciany obracajace sie gwiazdki, zawijaski-ala-rybki itp. Czytalam w opiniach ze projektor jest zbyt blady, nie zgadzam sie - u nas w nocy swieci sie bardzo blada (ledowa) lampa, a jednak swiatelka sa widoczne. Ktos sie skarzyl ze lozeczko nie moze stac przy scianie... Tez tego nie widze, u nas stoi w kacie sypialni, a swiatelka laza po suficie i po scianach w tym kacie i jest ok - nie wiem w czym by to mialo przeszkadzac. Dla mnie odkryciem stulecia jest pilot do karuzelki - ona gra 5 minut, potem sie wylacza, ale pilotem moge ja uruchomic powtornie, nie wstajac z lozka. Nakrecana takiego dynksa nie miala.:-D
 
reklama
Czyli projektor dużo daje?;> I nasz ulubiony fiszerszajs:D

Ja chciałam Fisher Price'a Rainforest, ona tez ma pilota, ale nie ma projektora... Wydaje mi się, że karuzele kupię używaną raczej:)
 
Mam uzywana - szukalam na ebay'u, a przypadkiem zobaczylam na witrynie komisu pt. "Bismillah Bargains" (Ta nazwa mnie rozwala. :-D), wiec wlazlam i pytam ile a facet tak pytajaco... 10? No, to juz dalej nie szukalam. Rain forrest mi sie nie podoba - te "liscie" tak sie stulaja i otwieraja, sprawia to troche straszne wrazenie. Rybki co prawda uparcie plywaja ogonkami do przodu, ale to chyba nie robi dziecku roznicy. A projektor jest fajny - te swiatelka nawet mnie krecily bo robia taki bajkowy nastroj.:-D
A fiszerszajsa wbrew pozorom w wielu przejawach lubie. To z tej firmy Karol ma hustawke - inne sa do 9kg, ta do 13, przy czym jest 3 w 1 - moze byc hustawka, stabilnym krzeselkiem lub fotelem na biegunach. No i calkiem sporo zabawek maja fajnych.
 
Ostatnia edycja:
Totka, posluchaj starszej pani i przestan kopac po necie za "wiedza" na temat co ZLEGO moze sie wydarzyc. Uwierz w tego maluszka. Co Ci do glowy przyszlo z tym in vitro? Probowaliscie wczesniej cos zdzialac? A teraz pewnie zdazylas poczytac co tylko bylo na temat wad genetycznych, c'nie? Przestan bo szkoda nerwow, zwlaszcza ze Twoj niepokoj udziela sie malenstwu - chron je przed Twoim stresem. Mysle ze spokojnie moglabys juz robic drobne zakupy dla dzieciatka - takie neutralne na razie, nic typowo meskiego lub rozowego, ale jakies ciuszki, grzechotki, smoczki... To odpreza i nastraja nadzieja. Przeciez za pol roku przyjdzie juz na swiat, niech ma swoje pierwsze przybory, ubranka... Mozesz porozgladac sie za wozkiem (jest tyle typow ze pol roku mozesz sie zastanawiac ktory najlepszy), wymyslac wystroj pokoiku/kacika dziecinnego...
Wiesz co zrobilam jak zobaczylam 2 kreski na tescie? (Oczywiscie jak juz potwierdzilam to sobie kolejnymi kilkunastoma testami:-D) Bo ja sie cholernie boje ze znow poronie - mam schize. Uzmyslowilam sobie, ze bedziemy potrzebowac innego wozka i zaczelam grzebac po necie za roznymi wozkami spelniajacymi nasze wymagania. Eliminowalam kolejne (czytajac opinie i dane techniczne), az zostaly 2 typy, po czym doszlam ze jeden ma tylko do 15kg na dziecko, a Karol juz wazy ponad 10 i... zostal 1. Mountain buggy double. I juz wiem jaki wozek bedziemy kupowac. Na chlopaka ciuchy mam, jakby dziewczynka... O, to bede szalec!:-D

Dzięki! Naprawdę Twoje słowa dużo dla mnie znaczą i wzruszyłam się czytając je. Jak jutro na usg prenatalnym wszystko będzie dobrze, to obiecuję, że przestanę schizować! Czytałam kiedyś, że przecież my - dorośli nie zastanawiamy się 24h/dobę, czy nasze nerki, wątroba i inne organy pracują prawidłowo - one po prostu są i działają, i że podobnie jest z organami u zarodka/płodu. Powstają, a potem doskonalą swoje funkcje i nie ma co się nad tym zastanawiać...

Poza tym - myślę, że kłaczek i Ainhoa mają rację - małe zakupy i planowanie kącika Bobofrutka pozwolą funkcjonować w innym świecie.

Nie wiem, jaka pogoda u Was, ale u nas we W-wiu już kolejny raz grzmi i zaraz lunie! A mój małż chrapie sobie za moimi plecami :p i się 'przekrzykuje' z grzmotami :D
 
Całe szczęście to moja pierwsza ciąża i nigdy nie miałam i mam nadzieję, że nie będę miała, a także nie życzę żadnej z kobiet, by musiała borykać się ze stratą dziecka...
Pytam się, bo masz takie ee obawy własnie jak kobieta po stracie.

W Poznaniu tez co chwile pada.

Prócz zakupów w internecie polecam też wypady do lumpków i sklepów z dziecięcymi pierdułkami:D
Jestes już na zwolnieniu?;>
 
Pytam się, bo masz takie ee obawy własnie jak kobieta po stracie.

Jestes już na zwolnieniu?;>

Wiesz, zawsze chciałam być położną, dużo czytałam na ten temat i właściwie od zawsze kupowałam od czasu do czasu gazetki dla przyszłych mam więc jestem trochę zorientowana w temacie.

A jeśli chodzi o L4, to nadal pracuję, ale powoli miałabym ochotę poleniuchować i porobić porządku w domu (np. w dokumentach), na co wiem, że po narodzinach Maleństwa będzie mi szkoda czasu. Ponadto przyznam się, że liczyłam, że jak powiem pracodawcy o swoim odmiennym stanie, to wyśle mnie na zwolnienie (jak to bywało z innymi pracownicami), jednak - ku mojemu zdziwieniu - zasugerował, żebym pracowała, jak najdłużej.

Jeśli chodzi o sklepy z dziecięcymi pierdółkami - uwielbiam tam być, jednak dołują mnie te ceny... Nawet w tesco 1 para bodziaków kosztuje ponad 30 zł!! Ale może co nieco uda nam się dostać od koleżanek / rodziny...

A jak się miewa mała Zuzia?;-)
 
ja też polecam lumpeksy - szał ciał - małe ubranka się tak nie niszczą bo maluchy z nich szybko wyrastają a second handach można kupić ciuszki za na prawdę śmieszne pieniądze jak np. 2 zł, czy 5 zł.
Totka - i też radze nie czytaj tyle tych głupot. Ja jestem po stracie i tak nie schizuje :-) najbardziej będę się bała wizyt w 8 tygodniu u gin na usg kiedy to będzie miało zabić serduszko i pewnie każdą wizytę w toalecie będę z sercem na ramieniu rozpoczynała od sprawdzenia czy plamię czy nie.
A tym czasem czekam na możliwość sprawdzenia czy są dwie kreseczki na teście.
 
reklama
ja też polecam lumpeksy - szał ciał - małe ubranka się tak nie niszczą bo maluchy z nich szybko wyrastają a second handach można kupić ciuszki za na prawdę śmieszne pieniądze jak np. 2 zł, czy 5 zł.
Totka - i też radze nie czytaj tyle tych głupot. Ja jestem po stracie i tak nie schizuje :-) najbardziej będę się bała wizyt w 8 tygodniu u gin na usg kiedy to będzie miało zabić serduszko i pewnie każdą wizytę w toalecie będę z sercem na ramieniu rozpoczynała od sprawdzenia czy plamię czy nie.
A tym czasem czekam na możliwość sprawdzenia czy są dwie kreseczki na teście.

Taran ta ran ta ran ta ran ta ran (na wzór Różowej Pantery;p), czyli jeszcze 9 dni do testu:D Nie zapomnij o nas jak będziesz świętowała:D

Totka, kup sobie w Tesco bodziaki w packu, najlepiej te w 5-paku:) Nie wiem jakie masz Tesco (extra/hipermarket/supermarket), ale ja często korzystam z wyprzedaży ubranek dziecięcych. Ostatnio kupiłam 5-pack bodziaków Disneya, nie pamiętam za ile, pisałam cenę wiele postów temu:D Ale wydaje mi się, że jakieś 27-32 zł:)
Ja zrobiłam sobie porządek z dokumentami, jednak od 30 tygodni próbuję wystawić książki i inne pierdółki na allegro i jakoś nie mam weny:D
A w jakiej branży pracujesz??

PS. Czy jak pójdę wysłać totka i będę cały czas o Tobie myślała to wygram?;>:D:D:D:D

Kłaczku, czy jak u Ciebie zanika ogonek to jest szansa na dziewczynkę?;> Haha;)




10011z.jpgChciałabym kupić to różowe do fotelika, tylko zastanawia mnie fakt czy można jeździć z podniesionym do góry pałągiem?;>
 
Ostatnia edycja:
Do góry