Zgadzam się z Lucalew...ja przeprowadzilam detoks, dwutygodniowy post warzywno-owocowy, chcialam się oczyscic I zwiekszyc poziom energii, jako ze od 3 lat w ciaze nie udalo mi sie zajsc, nie myślałam o tym wcale, ale juz pierwzy cykl po detoksie- a czułam się super, zaciazylam spontanicznie bez problemow. Zaluje ze nie schudlam więcej bo byłam na dobrej drodze...a wciazy jedzenie zle przez ciagle mdlosci ( mam je do teraz a mam rodzic lada dzien)...naprawde zazdroszcze dziewczynom które zniosly ciaze bez tych wszystkich zgag, pelne energii do cwiczenie I mogace wszystko jesc, I oczywiście bez zadnych powiklan i komplikacji. Ale przynajmniej te które ja znam, które tak dobrze ciaze zniosly, nadwagi nie mialy, byłI wegetariankami albo na diecie paleo, albo tez uprawialy duzo sportu I czesto przeprowadzaly detoksy. Dlatego moim planem na następnego ciaze jest przede wszystkie porzadnie się oczyscic I przygotowac cialo do tego wysillku...teraz juz praiw zapomnialam jak to jest nie miec zgagi bo wszystkim albo 'zajadac'mdlosci , w nocy albo przed snem, zeby nie rzygac a moc zasnac:-( oczywiscie to moze nie miec zadnego zwiazku, ale jestem pewna ze dobrze przogotowany organism lepiej znosi ciaze.
No a ja czekam...jestem teraz juz tak zmeczona ze od wczoraj wiekszosc dnia leze...a dziś obudzilam się z tak olbrzymim bolem krzyza jak nigdy jeszcze, a wcale duzo nie stalam wczoraj! Strasznie mnie boli,/nie moge zupelnie znalezc sobie miejsca ani wygodnej pozycji,w kazdej jest mi źle.
Skurcze I bole podbrzusza ustaly, za to czuje jakby brzuch znow się podwyzszyl, nie wiem czy to możliwe w ogole-znow mi trudniej oddychac, I ta zgaga praktycznie caly dzien,od wszystkiego. Obrzeki są olbrzymie, tylko jak leze to przynajmniej kostki nie są opuchniete, stopy są wielkie bez przerwy. We wtorek mam termin porodu I mam tez wizyte w szpitalu- oby cisnienie bylo w normie I nie bylo bialkomoczu jak do tej pory, inaczej zwariuje z nerwow ze cos jest nie tak.
W dodatku znow codziennie jem jakies smieciowe jedzenie, nie moge się powstrzymac...boje się ze od tego cukru dzidzia I ja tylko przybierzemy na wadze, a witamin bedzie brakowalo...no nie moge i koniec:-(