reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

czekalam czekalam i czekalam...i sie nie doczekalam IRTASIA;-)
a wracajac do watku to LAila nabila sobie dzis guza o kant szafki. dalam lod wiec nie jest ogromny ake kolorkow nabrala na czole. Bidusia moja...
 
reklama
moja ostatnio tez rownowagi nie moze utrzymac. a wszystko przez to ze biegac jej sie chce (a ja za nia , bo na zakretach moze nie wyrobic). no i dobrze-niech dziecko biega-taki jej przywilej.
 
Szymek kiedys uderzyl sie w kant sciany i do dzis ma lekki slad a bylo to ze 3 miechy temu wiec pogodzilam sie ze blizny beda siniole tez.
 
Milenka ma aktualnie:
siniaka na policzku (bliskie spotkanie z futryną)
i dłuuugą krechę na szyjce (zdrała sobie siłą śliniaka i podrapała się rzepem) :sorry2:
 
Nie ma sie co dziwic,przeciez Milenka to żywe srebro;-).
Konradowi wlasnie zszedł siniak z czola i zostalo kawałek strupka(nie wiem skad?)i ma kilka drobnych sinakow na kosciach piszczelowych na nogach...:baffled:.
 
Kuba ma na nogach też parę siniaczków,ale co sie dziwić,zamiast chodzić,to biega i ciągle o coś potyka.:tak:
 
reklama
Do góry