WolfiA
Lutowa MaMa ''07 i ''09
Powiem szczerze, że nigdy nie myślałam o tym, co piszecie. Wczoraj aż poruszyłam ten temat w rozmowie z mężem;-) I on mi powiedział, że najlepiej nic z tym nie robić, że samo wszystko się unormuje. Co do tych zabiegów to śmiał się, że to jakby dziewczynce przebić błonę dziewiczą
Ale powiedział też, że różnie bywa i pewnie w niektórych przypadkach potrzebna jest interwencja. Dobrze, że mój mąż się orientuje co i jak powinno wyglądać, bo ja nie mam, aż takiego pojęcia

