Nic nie powiedziała, u lekarza były nieskazitelne akurat pechowo
A co do mleka, to uważam, że wystarczą narazie Oliwce przetwory mleczne, są znacznie zdrowsze od samego mleka. Nie wiem, co ta lekarka się tak przyczepiła do tego mleka krowiego zwykłego, to mleko dzisiejsze i tak w trakcie procesu produkcji pozbawiane jest większości wartości, więc po co mam dziecku je dawać. Ale tak naprawdę to Oli coś tego mleka będzie dostawać jak się zrobi ciepło w lodach, to i próba będzie
Rosmerta, biedny Hubercik, no ale jak trzeba smarować, to trzeba, nawet na siłę niestety:-(