reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

a ja wczoraj przeszłam sie z Weronisia do lekarza bo cały czas mi goraczkowała no i ma zapalenie gardła dostala antybiotyk
zdrówka dla OLi i Kubusia
 
reklama
Zdrówka dla chorych,Kuba zdecydowanie lepiej.
Tycia 3 raz antybiotyk,strasznie dużo.


W szpitalu byłam świadkiem jak jedna mama sie kłóciła,serio,kłóciła z lekarzem,ze chce antybiotyk dla swojego dziecka,bo na pewno wtedy mu sie polepszy.Choc mały miał robione badania,z to wirus.:confused:
 
Świadomość niektórych jest na niskim poziomie, ludzie nie mają pojęcia, że antybiotyk na wirusa wcale nie pomoże.

Trzeci antybiotyk w ciągu miesiąca to faktycznie strasznie dużo. Ale lekarze wolą eksperymentować niż zrobić antybiogram. Już gdy pierwszy antybiotyk nie pomoże powinni go robić, ale wolą obciążać kieszeń pacjenta (kosztem jego zdrowia) niż robić koszty przychodni :crazy:
 
Trzeci antybiotyk w ciągu miesiąca to faktycznie strasznie dużo. Ale lekarze wolą eksperymentować niż zrobić antybiogram. Już gdy pierwszy antybiotyk nie pomoże powinni go robić, ale wolą obciążać kieszeń pacjenta (kosztem jego zdrowia) niż robić koszty przychodni :crazy:

No tak,a tym bardziej przerażające,że często małe dzieci faszerują antybiotykami jedno po drugim.Nie zapomnę jak znajomej dziecko brało trzeci antybiotyk z kolei,aż kumpela sie wkurzyła poszła do innego lekarza,ten zlecił badania i sie okazało,ze to nawet bakteria żadna,ani nawet wirus,tylko alergia:szok:
 
U Oliwki dziś poprawa :tak: Bałam się strasznie tego wczorajszego kaszlu krtaniowego, ale dziś już ma zwykły mokry kaszel. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko lepiej.
 
Ostatnia edycja:
zdrowka dla wszystkich!
super ze OLi sie lepiej czuje

a co do antybiotykow to tutejsi lekarze (z mojego doswiadczenia) unikaja ich przepisywania, wrecz przeciwnie stawiaja na naturalne metody
 
Nie mówiłam Wam jeszcze, ale od kilku dni mamy pewnien kłopot. Oliwka zaczęła nadmiernie się wszystkiego bać, boi się stukania w ścianę przez sąsiadów, jakichś szmerów, dźwięku samolotów itp. Wiem, że to naturalny etap, ale u niej to chyba zanadto się nasiliło, bo przedwczoraj zaczęła się bać zdjęcia mężczyzny z etykiety szamponu męskiego, który stoi u nas w łazience. W końcu dziś wpadłam na pomysł, żeby zedrzeć tą etykietę i wyrzuciłam ją do śmieci, ale niestety strach nie ustąpił. Stała przed wanienką i nie chciała do niej wejść, patrząc cały czas na miejsce, gdzie ten szampon wcześniej stał. Nie wiedziałam, co robić, w końcu ją sama szybko wstawiłam do tej wanienki, tłumacząc, że jest bezpieczna, umyłam w ciągu minuty i wyszłyśmy z łazienki. Jak wyszłyśmy z łazienki, to pobiegła w ramiona Tomka i rzuciła mu się na szyję wołając: Tatusiu, boję się pana! :baffled:
No nie wiem co mam dalej robić :confused: myć się przecież musi w łazience, bo gdzie indziej nie ma warunków. Zresztą boi się tylko w czasie kąpieli, bo w dzień jak robi siku to nie ma takiego problemu.
 
zdrowka dla wszystkich!
super ze OLi sie lepiej czuje

a co do antybiotykow to tutejsi lekarze (z mojego doswiadczenia) unikaja ich przepisywania, wrecz przeciwnie stawiaja na naturalne metody
Ja znow mam inne doswiadczenie co do antybiotykow tylko moj stary lekarz pediatra robil badania krwi za nim cos przepisal a tak to zawsze moje dzieci dostaja antybiotyki:baffled:

Nie mówiłam Wam jeszcze, ale od kilku dni mamy pewnien kłopot. Oliwka zaczęła nadmiernie się wszystkiego bać, boi się stukania w ścianę przez sąsiadów, jakichś szmerów, dźwięku samolotów itp. Wiem, że to naturalny etap, ale u niej to chyba zanadto się nasiliło, bo przedwczoraj zaczęła się bać zdjęcia mężczyzny z etykiety szamponu męskiego, który stoi u nas w łazience. W końcu dziś wpadłam na pomysł, żeby zedrzeć tą etykietę i wyrzuciłam ją do śmieci, ale niestety strach nie ustąpił. Stała przed wanienką i nie chciała do niej wejść, patrząc cały czas na miejsce, gdzie ten szampon wcześniej stał. Nie wiedziałam, co robić, w końcu ją sama szybko wstawiłam do tej wanienki, tłumacząc, że jest bezpieczna, umyłam w ciągu minuty i wyszłyśmy z łazienki. Jak wyszłyśmy z łazienki, to pobiegła w ramiona Tomka i rzuciła mu się na szyję wołając: Tatusiu, boję się pana! :baffled:
No nie wiem co mam dalej robić :confused: myć się przecież musi w łazience, bo gdzie indziej nie ma warunków. Zresztą boi się tylko w czasie kąpieli, bo w dzień jak robi siku to nie ma takiego problemu.

Ojej dziwna sytuacja i wyjscia z niej niewidze za bardzo jak tylko chowac te rzeczy ktorych sie boi:baffled:
 
Kasiad myślę,że jej przejdzie,a na pewno zlagodnieje ten strach.U nas tak bylo niedawno,że jak szliśmy na spacer,to Kuba krzyczał "boje tedo pana"i chciał na ręce.Myślę,że to taki przejściowy etap.

Może tu cos znajdziesz
http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=190
https://www.babyboom.pl/dzieci_6_9/wychowanie/leki_dzieciece.html
http://babyonline.pl/wychowanie_leki_dzieciece_artykul,3676.html
http://babyonline.pl/wychowanie_leki_dzieciece_artykul,4271,1.html
No nie wiem...
 
Ostatnia edycja:
reklama
zdrówka dla wszystkich dzieciaczków:tak: niech się wreszcie skończą te choróbska:baffled:

Hubek tylko raz w zyciu dostał antybiotyk i to jeszcze tylko 3 dawki bo dostał uczulenia na niego i przerwaliśmy podawanie, i mam nadzieję, ze juz nigdy w zyciu nie weźmie:rofl2:
 
Do góry