Opieka nad naszymi maluszkami

[susumali]

Wspolczuje Zosi i zycze wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Lenulka]

Oj, My też mocno ściskamy Zosieńkę, będzie dobrze. Ja to mówi stare porzekadło do WESELA się zagoi

 

[Patch]

Oliweczka, wielkie uściski dla Ciebie i dzielnej Zosieńki!!

 

[Oliwieczka]

Jeszcze raz dziękujemy za tyle milych słow
Fakt do wesela sie zagoi ja tylko sie boje zeby nie uszkodzily sie wiązadla(chyba to tak sie nazywa) i zeby pozniej ząbki w ogole odrosły, ale chyba nie ma co na przód az tak daleko wychodzic
Irtasia czekaj cierpliwie na ząbki mysle ze na pewno urosną, moja kuzynka na pierwsze ząbki czekała az 2 lata juz mieli nacina`c dziaselka- jak sie ukazały, roznie to u dzieci bywa.Raz wczesniej raz trzeba dluzej poczekać.
Stomatolog dzięcięcy (tu wiadomosc dla Kasiad) powiedzial ze jak na 8 msc Zosia ma bardzo duzo ząbków ( a miala 6)wiec Kasiad\ty tez sie nie martw ze Oliwka nie ma jeszcze ząbków...a moze to i lepiej bo sobie krzywdy nie zrobi

Nusia wszytskiego dobrego dla Juleczki, bedzie dobrze

 

[Mateczka_Poleczka]

Oliweczka-strasznie nam tutaj przykro-dla mnie to porostu niewiarygodne, ze cos takiego moze sie stac-przeciez tyle dzieci tak robiMocno utul malutka ode mnie i Kornelci

 

[Oliwieczka]

no wlasnie tez bym nie przypuszczala ze takie cos sie moze\zdarzyc, przeciez tyle razy tak wstawala i nic jej sie nie stalo, poprostu maly wypadek, teraz nie spuszczam jej oka

 

[martula25]

Oj, biedna Zosieńka. Przesyłamy gorące uściski. Bedzie dobrze. Mojej koleżanki synek jak miał roczek spadł z krzesła i wybił sobie dwie górne jedynki. Teraz ma 5 lat i jest szczerbatym chłopczykiem, ale póki co w niczym mu to nie przeszkadza-wręcz dodaje uroku. A ząbki na pewno wyjdą....
No ale na pewno mnóstwo nerwów i strachu Was to kosztowało. Ale grunt to,że juz po wszystkim...

 

[rosmerta]

Biedna Zosieńka - całuski dla niej od Hubka i mamusi jego
w zyciu bym nie pomyślała, że takie rzeczy moga sie przytrafić... hubek jeszcze bezzębny ale on taki pełen energii - oj bede musiała uważac na niego...

 

[Joasiek]

Uściski dla dzielnej Zosieńki, bidulka nacierpiała się ostatnio :-(

 

[ol]

Oj, biedna Zosieńka:-( Przesyłamy całuski
A Michaś ma katar. Znosi go nieźle poza czyszczeniem nosa. Wczoraj osłuchała go lekarka, bo zaczął pokasływać, ale mówi, że ok, dała jakieś syropki i tyle. Ale podawanie tych syropów - horror. Normalnie zamęczę dziecko jak mu będę tak na siłę wlewać to do buzi, a potem jeszcze nos czyścić, bo przecież od płaczu zaraz bulgocze i gile wiszą aż na brodzie :-(