reklama
Rozalka, gratuluje Kubusiowi pierwszego ząbka!!!
Podobno jak pojawią się ząbki to należy zrezygnować ze smoka, ale w praktyce mało kto rezygnuje. Ja nie będę miała problemu, bo Oliwka nie używa smoczka.
Na pierwsze ząbki kupuje się specjalną szczoteczkę, całą gumową i przyzwyczaja się malucha do codziennej pielęgnacji. No i ostrożnie ze słodkimi herbatkami.
Co do słabszych zębów to rzeczywiście słyszałam, że jak szybko wyjdą, to mogą być słabsze, ale jak jest w praktyce, to może niech się wypowiedzą mamy, których starsze dzieci miały szybko zęby. Moim dzieciom ząbki wychodziły dopiero po 6 miesiącu.
Podobno jak pojawią się ząbki to należy zrezygnować ze smoka, ale w praktyce mało kto rezygnuje. Ja nie będę miała problemu, bo Oliwka nie używa smoczka.
Na pierwsze ząbki kupuje się specjalną szczoteczkę, całą gumową i przyzwyczaja się malucha do codziennej pielęgnacji. No i ostrożnie ze słodkimi herbatkami.
Co do słabszych zębów to rzeczywiście słyszałam, że jak szybko wyjdą, to mogą być słabsze, ale jak jest w praktyce, to może niech się wypowiedzą mamy, których starsze dzieci miały szybko zęby. Moim dzieciom ząbki wychodziły dopiero po 6 miesiącu.
trzeba o nie dbać i tyle. Mojej cioci synek urodził się z ząbkiem i szybko mu wyszły i nie ma teraz żadnych problemów ;-)
reklama
