reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

reklama
Dziewczyny ratunku!!!nie wiem co sie dzieje z moją Alą...od 3 dni ma kłopoty z wieczornym zasypianiem,co wieczór,to gorzej.dzisiaj ryczała przez godzinę i nic nie pomagało.nawet esputikon jej zaaplikowałam,ale nic:sick:.dopiero,jak położyłam ją w naszym łóżku,to się wyciszyła i usnęła.dodam,że od początku śpi we własnym łóżeczku i nigdy nie było z tym problemu.normalnie masakra:szok:.jestem wykończona,a na dodatek mąż wyjechał i jestem z tym wszystkim sama:eek:.aż winko musiałam sobie otworzyc z tego wszystkiego...
 
hmmm, może jej za ciepło?!Albo boli brzuszek? Albo po prostu ma jakiś kryzys w zasypianiu- dzieci tak mają. Chyba musisz się trochę pomęczyć i poczekac aż jej przejdzie.:tak::happy: Tylko żeby się do Waszego łożka zbytnio nie przyzwyczaiła- chyba że Wam to nie przeszkadza.:-)
Tosia nasza tez śpi w swoim łóżeczku i staram się jej do nas nie brac. Ale czasami jak tez marudzi i nie może nad ranem zasnąć to biorę ja do nas i zasypia momentalnie. Jak już śpi to ją przenoszę do jej łóżeczka.
 
No Oliwka też ma ostatnio ciężkie zasypianie, może nie płacze, ale stęka i jęczy. Ja myślę, że swędzą ją dziąsła, bo pcha wszystko ze złością do buzi. Czeka nas pewnie jeszcze długo takie stękanie, bo zębów nie widać.
 
biblinka u mnie dziś krzyki że hej.... mała spała po nocce o 11.00 z godzinkę i potem dopiero o 19.00 więc o 20.00 się przebudziła i płacz :szok: pewnie wszyscy sąsiedzie ją słyszeli. Zmęczona była i domagała się kapieli, cyca i chciała spać dalej :dry: więc szybka kąpiel , położyłam ją na tapczanie ja obok i dopiero była cisza :tak: dałam cyca utuliłam i zasnęła sama :tak: U mnie dziś straszny upał był i małą wymęczył :tak: teraz śpi u mnie na tapczanie i jak zapadnie w głębszy sen to położę ją do łóżeczka ;-)
 
o rety,ciekawe ile to potrwa,bo chyba zwariuję!to do niej wcale niepodobne,czasem sobie postęka,ale żeby aż tak jak ostatnio...faktycznie pcha do buzi wszystko co popadnie,dzisiaj z braku pieluchy wcinała czapkę.martula23 ona śpi lekko ubrana,rączki ma ciepłe,no i esputikon dałam
 
:-D Wszystkiego najlepszego dla Tosi :-D i wszystkich innych dzieciaczków które miały mają i będą mieć swoją małą rocznice urodzin :-D
 
reklama
Do góry