reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad naszymi maluszkami

Ja w tej chwili jem juz wszystko,oprocz ogorka i pomidora.Jakos nie moge sie przemoc.Na komunii jadlam bigos,pilam cole...itd
 
reklama
No to zazdroszczę! Mnie najbardziej ogranicza ten nabiał - odpadają wszelkie sery, jogurty, lepsze ciasta (bo masa jak nie na mleku to na maśle). A rzeczy ciężkostrawnych się boję, bo wcześniej jak tylko zjadłam coś innego niż gotowane mięso, to noc była przepłakana przez brzuszek. Powoli wprowadzam nowości, ale baaardzo ostrożnie. Za tydzień będę testować mleko - zobaczymy czy to odstawienie na ponad 2 miesiące pomogło
 
Samo melko jest bardziej alergizujace od jego przetworow.Radze zaczac od jakiegos jogurtu itp.
 
nakarmiłam z jednego cyca , drugiego zasneła i po 8 min zaczeła sie krecic i wyc zrobiłam herbatke i siet dalej piłowal no to dałam teraz nutamigen i doji (120ml) mam nadzieje ze to juz koniec:wściekła/y:
po 5 minutach:
zabralam jej flaszke zjadla TYLKO 50 ml. i zasneła
juz lepiej bo wystarczyło jej 50 ml a nie 240 ml :szok::-D
 
Macie racje Dziewczynki :tak: Dzieki Wam juz mi lepiej chociaz zakręcila mi sie lezka jak przeczytałam co napisałyscie. Dziękuje Wam...
Agusia
zastosuje sie do twoich zaleceń (te oszustwa) ;)

Zosia faktycznie chyba potrzebowala tego dodatkowego mleczka, stala sie spkojniejsza juz tak mi nie placze, dluzej śpi...jak narazie dokrmiam ją 2 razy dziennie rano i wieczorem oczywiscie po nakarmieniu piersią...na szczescie jeszcze chce pierś. Kupilam butelke z Aventu z ttm smoczkiem przypominającym kształ sutka. Na razie nie jest tak zle.

A co do jedzenia to wprowadzilam smazone kotleciki i malej nic nie było musze tylko uwazać na nowalijki
 
Ja to z jedzeniem taka jestem mało ostrożna- w zasadzie to tylko kilka dni po porodzie uważałam i co chwilę coś wprowadzałam, ale stasiowi nic nie przeszkadza. Jem smażone placki ziemniaczane, kotlety, piję dużo mleka, jem jogurty, pomidorów i ogórków nie lubie, to nie jem no i wszystko w porządku!!:-) Chyba mam szczęście!!
 
Ja od początku wszystko jem i piję oczywiście nie piwo itp:-D ale mleko to litrami pije bo bardzo lubię a jeśli małej nic nie jest to czemu mam sobie odmawiać ;-) jedynie odmawiałam sobie np.dodać czosnek do potraw ale po 2 miesiącu już np. zjadłam sos czosnkowy z kebabem :cool2: jeszcze truskawki boje się zjeść:dry:

...a po karmieniu dieta...cud :dry:
 
Patch,Gosia_k23-Jak ja Wam zazdroszczę.Szczególnie mleczka,jogurtu(mały ma nietolerancję białka mleka).Najbardziej tęsknie za czekoladą:tak: :tak: :tak: .
Jednak zdrowie mojego maluszka najwazniejsze,choć normalnie czasem mam załamkę.
 
reklama
rozalka, nie poddawaj sie..chociaz szczerze mowiac podziwiam kobitki ktore musza uwazac na bialko, ja bym nie dala rady...naprawde..:zawstydzona/y:
za bardzo kocham mleczko, jogurciki itp. wiem ze bym sie zalamala...
a co do jedzonka to ja tez juz bardzo duzo rzeczy jem:dry: :-) nie jadam tylko kapusty, czosnku, cebuli....chociaz sklamalabym bo ostatnio zjadlam jednego krokieta z kapusta i z grzybami i o dziwo nic malej nie bylo:szok: :baffled:
 
Do góry