My też natłuszczamy tylko wtedy kiedy widzę, że się przesusza skórka (w ciągu 3 tyg. może 3 razy) wyjątkiem były rączki i nóżki bo bardzo się łuszczyła skórka...Byliśmy wczoraj na pierwszej wizycie u pediatry. :-) Pytałam o kosmetyki i usłyszałam, że najlepiej nic nie używać jeżeli nie ma problemów skórnych, czyli:
- kąpiel w samej wodzie,
- żadnych balsamów czy kremów nawet na buzię
- do masażu używać naturalnych olejków, np. migdałowego
- na dworze (wiosna i lato) zasłaniać dziecko przed słońcem, nie
stosować żadnych blokerów, na spacery wychodzić rano albo
póznym popołudniem.
Chyba zastosujemy się do tej rady, bo Julian ma normalną skórę, nie łuszczy się, a jeśli nawet to sporadycznie i słabiutko, i zazwyczaj po kąpieli wszystko wraca do normy.
U nas Frida nie wchodi do noska, a może coś robię nie tak...![]()
no to zapomniałam, a u mnie tormentiol był używany... przez chwilkę na odparzoną kropkę na pupie - jak ręką odjąłnio w naszej apteczce tez sa wit KiD, a procz tego espumisan, a dzisiaj jedziemy do apteki po kolejne specyfiki na kolki.. jeszcze niewiem jak sie nazywaja, bo niepotrafie rozszyfrowac lekarzahi hi
a i do pupy mamy masc robiona na recepte z aptekimoj braciszek tej masci uzywa praktycznie od urodzenia, bo niebardzo mu pomagaly te znane specyfiki i niemaja zadnych problemow z odparzona pupa;-)
buzie położna kazała przemywać gotowaną wodą z oilatum ale z praktyki czysta woda jest dla małego lepsza...W ogole buzi nie natluszczam tylko przemywam wacikiem nasaczonym woda.
mam za to inny problem bo Maks mi się drapie po twarzy. nie chcę na noc mu niedrapek zakładać bo wkłada rączki do buzi a nie chciałabym żeby się poddusił jak je zje...