Ma_Dunia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Luty 2007
- Postów
- 3 054
Ja też staram się niczego nie przyspieszać.
Tylko, że Julian najchętniej by siedział i wszystko wookoło oglądał. Tak więc czasem przesiaduje u nas na kolanach, jak już jest ryk ze znudzenia leżeniem to po prostu nie ma innego uspakajacza. Całe szczęście, że nie zdarza się to często...
Jeżeli już go noszę, to też najczęściej w pozycji spionizowanej.
Tylko, że Julian najchętniej by siedział i wszystko wookoło oglądał. Tak więc czasem przesiaduje u nas na kolanach, jak już jest ryk ze znudzenia leżeniem to po prostu nie ma innego uspakajacza. Całe szczęście, że nie zdarza się to często...
Jeżeli już go noszę, to też najczęściej w pozycji spionizowanej.