reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

Julcia jeszcze rzadziej - 2 razy zazwyczaj, ja myśle że chyba niezbyt lubi a do tego nie wie że jak jej już cięzko to głowę można położyć Śmieszne. :-D
 
reklama
Julian też nie przepada za leżeniem na brzuszku. :confused2: Zazwyczaj leży 1-3 razy po 5-10 minut.
Pozy tym nauczył się przekręcać z brzuszka na plecy i teraz muszę nad nim stać i pilnować żeby się nie przekręcił. :-p
Wczoraj leżał zadowolony i uśmiechnięty na mojej klacie i tym razem zakomunikował mi, że ma dość puszczając pawika w mój dekolt:sorry:, po czym się uśmiał. :-p
 
a ja myślałam ze tylko Zuzia nie chce leżeć na brzuszku:) skubana już ładnie podnosi główkę z całym tułowiem i robi brzuszki ale na brzuszku to poleży max 5-10 min i to wcale nie jest zadowolona. jedynie robi mi łaskę że poleży...
 
no moja tez len nie chce jej sie jak jezy na klacie to leb podnosi w chmury a jak na luzku ja polozymy na brzuszku to chwilke tylko i zaraz sie kladzie na plasko i jeczy
 
a przewracają sie wasze dzieci z boku na bok? bo moja ani mysli-raz to zrobiła i koniec a naczytałam sie że juz powinna to robic wic ciekawa jestem jak to u was?
 
Aluś też jest pod tym względem leniuszkiem.
Jak narazie to udoskonala swoje umiejętności w celowaniu rączkami do zabawek i chwytaniu ich, grzechotki nawet ostatnio przekłada z rączki do drugiej rączki.
 
reklama
Do góry