reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszkami i wszystko co z nią związane

reklama
a czemu dzieci te piąchy tak wkładaja do buzi?

ja nawet z tym nie walcze mysle że samo przrejdzie-a może sie myle...
jednak nalezy chyba z tym walczyc.. tak mi pediatra mowila, kazala dawac smoka bo on podobno 100 razy lepsy od piąchy czy paluszków:)) :biggrin2:moja mala tak glosno ssie paluszki ze w calym domu slychac...czasem wypluwa cycka i wklada do buzi piąstkę, nawet czasem obie próbuje:)):biggrin2:

znajoma nawet smarowala czym gorzkim paluszki-ale to u starszaka_ u nas bylaby dobra wit D, bo Hania tak się przy niej krzywi;-) paluszki podobno czasem stają si ę aż cieńsze od pozostałych:)) mój sposób na wkladanie smoczka:)) : wkładam małej cumla do buzi i ciumkam głośno, i po chwili ona zasysa smoka :))
 
A moja ssie i smoka i paluchy.:cool2:
Ze smokiem trzeba próbować,aż któregoś dnia zaskoczy.Potem w drugą stronę,trzeba odzwyczaić:sorry2:
 
Hej! U nas piąstka rządzi od początku! Nie da się jej niczym zastąpić, jest zawsze w pobliżu ;-), nie wypada jak smok i chyba smaczniejsza (nie próbowałam;-)).
Ania czasem też najchetniej całą by sobie wsadziła do buzi gdyby mogła. A jak jest głodna, a Mamusia się nie domyśla, to upomina się o swoje właśnie głosno i znacząco cmokając! Świetny widok!
U nas tak samo. :tak: Julian od początku próbował pchać paluszki do ssania ale nie bardzo mu to wychodziło, lepiej szło ze smokiem. ;-) Teraz ładuje łapkę coraz sprawniej do buzi, cała buzia i piącha obśliniona i czasem robi to z takim zapałem jakby chciał ją całą pochłonąć. :-p

Nie bardzo rozumiem po co tak walczycie z ssanie paluszków. :sorry2:
Tutaj pediatrzy nie zakazują ani smoka ani paluszków jeżeli dziecko tego potrzebuje. Jest to ważne dla psychicznego rozwoju dziecka, samo może decydować czy ma ochotę ssać czy nie, jest to też łatwy sposób nauki samouspakajania. Ja nie zabraniam synkowi ciumkania, czy to smoka czy piąstki, kiedyś sam z tego wyrośnie. ;-)
 
Zgadzam się z Ma_Dunią.Co to za pediatra kazała zabierać piąstkę? Wszystkie dzieci tak robią: smokowe, nieskokowe, butelkowe i cycowe itd. Dziecko na tym etapie odkrywa, że ma rączki. Pcha do buzi, bo w ten sposób zaczyna poznawać świat. Za chwilę będzie pchało gryzaki, zabawki i generalnie, co mu wpadnie w ręce. Zabieranie dziecku piąstki z buzi to dla niego ogromny stres. Ja nie zabieram, nie zabraniam. Pierwsze słyszę, aby palce były mniejsze od takiego ciumkania. Wg mnie to jakaś propaganda. Niemowlaki wyrastają z ssania pięści. Ale trzeba im dać trochę czasu i na pewno niczym nie smarować. Nie zaburzajmy naturalnego rozwoju. Takie moje zdanie.

Z tym pchaniem smoka do buzi na siłę też bym nie przesadzała. Nie chce, nie lubi, przestał smakować to po co zmuszać? Ja nie znoszę żuć gumy. Byłabym nieszczęśliwa, gdyby mi ją wtykano na siłę.
 
Ostatnia edycja:
Ja nie dostawałam smoka, bo lekarze mówli, że nie wolno. :dry: Ssałam kciuka, ale w pewnym momencie pod presją otoczenia, posypali mi go ostrą papryką czy pieprzem i przestałam ssać. Ogromny sukces... :dry: Tylko,że przerzuciłam się na ssanie rogu kołdry albo poduszki i tego już nie mogli mi zabrać. ;-) W swoim czasie wyrosłam z tego.
 
reklama
Viola a nie widzialas nigdzie np 5-latkow z kciukiem w buzi?ja widzialam i szczerze mowiac nie chce zeby moje dziecko tak robilo.A mieszkajac za granica widywalam nawet duuuuzo starsze dzieci z lapa w buzi--wynik ''zagranicznego''bezstresowego wychowania.Oczywiscie ze jest to naturalny odruch ale dzieci trzeba tez oduczac pewnych zachowan.Rozumiem ze Twoje dziecko jak bedzie sikalo w nocnik do 10-go roku zycia to tez bedzie ok,tak?
 
Do góry