lenka 2910
Zaangażowana w BB
Witam
W mojej dalszej rodzinie był podobny przypadek. Tylko że to były trojaczki. Od początku wiedzieli że jedno z dzieci będzie chore. Z tym że nie miało wady serca i ciąża była donoszona. Maleństwo urodziło się z wodogłowiem i rozszczepem kręgosłupa. Zmarło poczas operacji na główke ze względu na to wodogłowie. Pozostała dwójka jest zdrowa.
Tutaj najgorsze jest to że jest wada serca. Bardzo współczuje :-(
W mojej dalszej rodzinie był podobny przypadek. Tylko że to były trojaczki. Od początku wiedzieli że jedno z dzieci będzie chore. Z tym że nie miało wady serca i ciąża była donoszona. Maleństwo urodziło się z wodogłowiem i rozszczepem kręgosłupa. Zmarło poczas operacji na główke ze względu na to wodogłowie. Pozostała dwójka jest zdrowa.
Tutaj najgorsze jest to że jest wada serca. Bardzo współczuje :-(