reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Olkusz i okolice

witam niedzielnie :-)

ja dziś wpadłam w straszny wir sprzątania
embarrassed.gif

zrobiłam 5 prań, pozamiatałam całe mieszkanie i balkon, pomyłam podłogi na kolanach ścierką i przy okazji balkon :-D
wytarłam wszystkie meble w domu z kurzy, wymyłam lodówkę i piecyk gazowy :-D

i czuje że jest czysto :-D aż wstyd że w niedziele palmową tyle zrobiłam ...

a jeszcze mam w planach upiec ciasto
embarrassed.gif
 
reklama
witam!!!

ale pustawo,a tu zapowiadają ładną pogodę to będzie jeszcze puściej :D no i mika szaleje z porządkami, więc się znowu zacznie ;)
a propos mika - zdjęcie w avatarku mi się podoba :D
Dziewczyny - wiolcia, eldcia jak chłopcy?? dzisiaj niby miało być mega ciepło, a ja rano tak wymarzłam, a o kościele nie wspomnę - wyszłam skostniała.
Co u Was dziewczyny??
 
witajcie :)
w koncu w domu, jak troszke odpoczne to nadrobie zaleglosci forumowe i opisze wam caly pobyt. w skrocie to urodzilam w piatek o 10.20 piekna krolewne Sandre 3800 g i 55cm, dzisiaj wrocilysmy do domu i jestesmy przeszczesliwe, trzymajcie sie cieplutko
 
dziewczyny jak mam jej wyciagnac zaschnieta mała koze z nosa? bo ciezko jej sie oddycha
i jeszcze pytanie takie czy Wasze bobasy tez tak na poczatku potrafily nawet po pare godzin wisiec na cycu i wcinac mleczko? a i tak nawet po 2-3 godzinach jak jej chce wyciagnac cyca to sie budzi i strasznie nerwowo szuka zeby znowu doic.
pomozcie, bo boje sie ze cos jest nie tak :sad:
 
palinko każde dziecko jest inne :-) nie martw się, wszystko jest w porządku :tak: mnie Dominika wisiała tak na cycku, a Wojtek jadł 10minut, porządnie bekał i szedł spać :-D a Dominika właśnie mi tak wisiała na cycku i próbowała coś cyckać... może potrzebuje bliskości??? :-)
a co do noska, to popsikaj wodą morską, np Sterimar, Marmimer itp. i ściągnij katarek :tak: rewelacyjnie oczyścisz nosek :tak: pamiętaj by zawsze właśnie psikać wodą bo to fajnie oczyszcza i rozmiękcza :tak:
 
Palinka ogromne gratulacje:)To i tak długo Cie przetrzymali, że do piątku.Czekam na dokładniejsze relacje:)
A co do wiszenia na cycku, to pewnie ma silną potrzebę ssania, jak jest to dla Ciebie bardzo uciążliwe to zawsze możesz jej podsunąć smoczek z tym, że wtedy (jak niektórzy twierdzą) może się zaburzyć sposób ssania i będzie źle jej szło z piersią.
 
reklama
Palinka gratulacje! nie mogłyśmy się ciebie doczekać :-)
Co do potrzeb ssania to albo będziesz z cycem ciągle na wierzchu albo dasz jej smoczka, Krzyś miał takie potrzeby ssania że już w szpitalu siedział ze smoczkiem:tak: I nie zaburzyło mu to sposobu ssania, u mnie na sali była dziewczyna, która też dawała synkowi smoczka z tych samych powodów. Obaj nasi chłopcy mają się teraz dobrze ;-) Niektóre dzieci tego bardzo potrzebują a później mogą być bardzo nerwowe i wystarczy podać tylko smoczek... lepszy smoczek niż miałaby później ssać kciuka;-)

A my powoli wychodzimy z choroby, Krzysia zastrzyk postawił na nogi. Przesypia mi od 21 do 6 bez żadnej przerwy tylko o 6 wstaje i rozrabia ;-)
 
Do góry