reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Olkusz i okolice

Ja nie jestem stąd to na pewno mnie nie kojarzycie.
Wiolcia jakoś wcześniej mialam więcej czasu i ochoty zeby zaglądać na forum, czytam ale już nie odpisuje tak często.
Ciężarne się forsują ale znam to z własnego doświadczenia, teraz już nie jestem taka że wszystko lśni i ciasto upieczone, Wojtuś rządzi;-)
 
reklama
Tylko jak juz się ma małe dziecko to leżakowanie nie jest zawsze możliwe...A dziś mały sukces udało mi się wreszcie przekonać Julcie do zaśnięcia w łóżeczku...bo już od kilku miesięcy spała ze mną, a biedny tata poszedł do drugiego pokoju spać, ale dziś znowu wraca do siebie:tak:
 
To Twoja mała wysiedliła męża. A u nas ja zmieniam łóżko i "uciekam" od męża. Muszę zmienić pokój i przenoszę się na dół, bo już mi ciężko w nocy spacerować po ciemku po tych stromych schodach (a ostatnio spaceruję dużo). Będę mieć blisko do łazienki ale za to łóżko małe, ja duża więc pewnie będę sama :(
 
koniczynka no przeciez sama nie jesteś:tak: ale jeśli masz schodzic do łazienk to może rzeczywiście lepiej będzie jak zmienisz łóżko a może tak łóżko zamienicie i mąż będzie mógł Ci towarzyszyć:-)

gałązka ja doskonale Cię rozumiem tez nie miałam czasu na leżakowanie w ciąży ale staraj się przynajmniej nie forsować:tak:

Wiolcia no to już dwa ząbki za Wami więc do końca o te właśnie 2 bliżej ale napewno zmęczona jeses strasznie:-( ale może będzie lepiej Krzyś znosił to żąbkowanie na przyszłość...
 
A my jutro na szczepienie idziemy o 13.30 mam nadzieję że Bartus jakoś to dzielnie zniesie tylko ja już panikuję...
Mój synek uwielbia być na polu śpi cały czas nawet jedzenie potrafi przespać więc świeże powietrze dobrze na niego działa:) Śpi juz od 13 więc mam troche czasu na wszystko:)

A w nocy tylko 3razy jadł więc dumna jestem strasznie z niego:)
 
dziś się tylko witam :tak:
nie wiem czemu, ale brakuje mi ostatnio czasu. Dziś znów fitness :-D i to z anusiak :-D hihi nie moge się doczekać :tak:
 
A ja upiekłam ponad 200 rogalików takich małych do kawy (pychotka), zrobiłam pranie i coś mi w bok weszło, boli jak cholera....:/
 
reklama
Do góry