FraniowaMama
mama Natalki i Frania
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2009
- Postów
- 5 066
Straszna tragedia.. Ja nie wiem jak mąż Pati się po tym wypadku pozbiera..
To jest niewyobrazalna tragedia.. Biedne dzieciaczki..
Strasznie jest mi przykro że nie dotarlismy na spotkanie. Mówił już Oli - całę popołudnie taszczyłam w wózku soki i ciasta licząc, że się wyrobię
Do Franka trza mieć pretensje
To był wirus jakis cholerny. Odebrałam dziś wyniki, niektóre dobre, inne do doopy. Żelazo 28 przy normie 61-157. Ferrytyna na dolnej granicy.. Już sama nie wiem co o tym sądzić. Czekam na tel naszej dr z Wawy. No ale to wszystko pikuś.. jak sie pomysli o Pati i jej rodzinie..
To jest niewyobrazalna tragedia.. Biedne dzieciaczki..
Strasznie jest mi przykro że nie dotarlismy na spotkanie. Mówił już Oli - całę popołudnie taszczyłam w wózku soki i ciasta licząc, że się wyrobię
Do Franka trza mieć pretensje
To był wirus jakis cholerny. Odebrałam dziś wyniki, niektóre dobre, inne do doopy. Żelazo 28 przy normie 61-157. Ferrytyna na dolnej granicy.. Już sama nie wiem co o tym sądzić. Czekam na tel naszej dr z Wawy. No ale to wszystko pikuś.. jak sie pomysli o Pati i jej rodzinie..