reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

ojciec nn

honey przeczytaj swoje posty i wez pod uwage ze u ciebie glownym punktem odneisienia jeste JA, czyli tyi twoje dobro.... a nie opcja jakie to ma skutki dla dziecka...
 
reklama
No to po co sie ciagalas po sadach. A co by bylo gfyby cos ci sie stalo ? On ma przeciez odebrane prawa. Dogaduj sie jak chcesz, ja nie musze liczyc po 1 na alimenty po 2 na zadna laske ex po 3 na jego udawana milosc do dziecka po 4 nie bedzie mi wypominal grzechotki, a po 5 to ty sobie rob co chcesz, ja mam swiety spokoj :)

Wiesz co gubisz się w tym co piszesz. NO WŁAŚNIE GDYBY MI SIĘ COS STAŁO MOJE DZIECKO MA WPISANEGO OJCA NIE IDZIE DO DOMU DZIECK,/RODZINY ZASTĘPCZEJ ITP. JEŚLI MI SIE COŚ STANIE NIE ZOSTAWIAM NIKOGO KTO ZAJMIE SIĘ MOIM DZIECKIEM BEZ ŚRODKÓW DLA NIEGO BO ZABEZPIECZYŁAM MU ALIMENTY OD OJCA I NAWET JEŚLI ZAJMIE SIĘ MOIM SYNEM MOJA MAMA/TATA/BRAT/CIOCIA ITP. TO NIE BĘDĄ ŁOŻYĆ NA NIEGO ZE SWOICH PIENIĘDZY TYLKO DOSTANĄ ALIMENTY DLA NIEGO.
 
No rzeczywiscie dziecko bedzie bardzo rozpaczalo za ojcem histerykiem, ktory ma w dupie jego potrzeby. Naprawde Wy sie uzerajcie, i tyle.
 
Jaka Ty jestes wspanialomyslna jejeku. W czym sie tak gubie ? Zagubiona to chyba TY jestes naprawde. Moja rodzina nie bedzie potrzebowala zabezpieczenia finansowego od ojca dziecka, bo woli od siebie wylozyc niz brac od niego. I ja juz skonczylam z Wami, bo robicie sie nudne,
 
W tym się gubisz że piszesz mi że "CO jak mi się coś stanie, a ojciec nie ma praw" no to właśn ie to, że nie zostanie na lodzie, chyba się troche pomyliłaś z tym pytaniem.
 
i jeszcze jedno :) dobrze, ze zabezpieczylas tez przyszlosc ojca :) Bedzie na niego dziecko placilo jakby cos. Zalatwilas wszystkim przyszlosc za jednym zamachem
 
hahahahaha...przykro mi ale bardzo się mylisz...moje dziecko nie zapłaci na niego nawet 1 zł:-) dokształć się w tym kierunku albo zapoznaj z sytuacją osoby do której piszesz zanim wysnujesz takie poglądy.
 
Honey tak się zawzięła w swojej złości, że chyba teraz nienawiść do ojca swojego dziecka przelewa na nas:-) Masz rację ulżyj sobie kobieto, podobno to pomaga takim małym zagubionym dziewczynkom jak Ty, które myslą że życie je niczym nie zaskoczy:-)
 
reklama
Do góry