reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

Jak nie możesz to nawet nie ma czego żałować. Rozumiem że Ty ciężko przeszła CC , więc chciałabyś sn.. może za drugim razem będzie lepiej. Różnie się przeżywa i sn i cc. I jedne o drugie mogą być koszmarne, ale na szczęście i jedne i drugie potrafią być całkiem ok. Oby te drugie nam wyszły za drugim razem [emoji846]

Ehh.... jakos ciężko mi sibie wyobrazić, ze będzie ok. Ja przez prawie dwa tyg ledwo sama wstawałam. No mówię Ci, dramat... przybajmniej wiem na co mam się nastawić.
 
reklama
Hej pod koniec weekendu. Nie dam rady skomentować wszystkiego co chciałam [emoji849] u mnie plamienie tyle co kot napłakał więc pewnie @ pojawi się jutro w pracy i będę tam zdychać :(
Do tego wszystkiego młody od wczoraj kaszel i ból gardła a od dziś również temperatura wysoka także jutro M idzie z nim do lekarza i zapewne tydzień w domu.
Rozmawiałyscie o porodach.. u mnie był wywoływany poród po 2 tygodniach po terminie . W niedzielę przyjęli mnie na patologie i była próba oksytocynowa , wieczorem balonik w szyjkę i rano na porodówkę . Z balonikiem zrobiło się 5 cm po 7 godzinach na porodowce doszły kolejne 2 cm , masaż szyjki i przebicie pęcherza płodowego i nic dalej nie szło :( nagle małemu tetno zaczęło spadać i nagła cesarka . Po cesarce fakt bolało i płakałam jak kichnełam ale z tego co zaobserwowałam to ja szybciej się ogarnęłam niz inne po sn. Według mnie to bardzo indywidualna kwestia . Ja np miałam CC o 14:30 a następnego dnia o 6 rano sama poszlam się umyć ,umyć włosy ,nałożyć lekki makeup i to z cewnikiem [emoji28] także ja następny poród to tylko CC przynajmniej wiem co mnie czeka ;)

Pocieszasz, ze tak może być. Ja się czułam dramatycznie. Wyjście do toalety z dwoma drenami i ciągniecie za sobą tych worków to był koszmar wręcz...
 
Moja mama urodziła 4 dzieci z marszu. Mówi ze w ciaze to się modliła żeby nie zajść a nie żeby zajść :/
Moja przyjaciółka ( pierwsze dziecko 32 lata, drugie 36) pierwsza córka wyszła im ze złotego strzału, a druga z 1cyklu starań. Śmieje się że od drugiej ciąży to już tylko na siebie patrzą [emoji6].
 
Nie miałam bo byłam po pełnej narkozie i jedynie mi dali małego na dwie godziny wieczorem w dniu CC. Karmić nie umiałam i miałam z tym mega problem bo mam wklęsłe brodawki i on nie umiał złapać ...prawie depresji dostałam ale moja mama odkryła nakładki na sutki i to mnie uratowało ;)

Hmmm... ja tez byłam po pełnej narkozie i mała dostałam od razu po wybudzeniu a byłam półprzytomna
 
A ja tak z innej beczki dziewczyny powiem wam że jestem załamana wyglądem swojego ciała... pod koniec zeszłego roku miałam w planach że będę się odchudzać. Mieliśmy się starać o dziecko w późniejszym czasie no i nagle wyszło że od listopada więc sobie myślę że teraz przed ciążą nie mogę się odchudzać, potem w grudniu to wiadomo święta itp, w styczniu mieliśmy remont no to po remoncie bo w trakcie nie było w domu warunków a teraz jest już luty, czwarty cykl starań, nie mogę na siebie patrzeć w lustrze a przecież już mogłam przez ten czas coś robić i mieć kilka kilogramów mniej, ah człowiek to jednak głupi jest czasami. Druga kwestia że jakoś ciężko mi się do tego zabrać a czas leci [emoji51][emoji2955][emoji55]
Ja też już patrzeć na siebie nie mogę :( niby jakaś tłusta nie jestem ale w obrzarze brzucha jestem bardzo napuchnięta ;)
Głowa do góry!

Przemierzamy ten nierówny i niesprawiedliwy szlak z licznymi pagórkami razem a w kupie siła!!

Ja też nie mam szczęścia... tak mi obiecali że pyknie bo HSG i co? 1 cykl dupa blada. Kolejny cykl infekcja 2 tygodnie - dupa blada. Teraz zaczyna sie kolejny 3 po HSG i zapewne znów to samo ;)

Też mi już ciężko patrzeć pozytywnie, coraz częściej zwyczajnie boje się wyniku bety/testu. Nie robię go wcześniej, bo i tak wiem że ten skurczybyk przylezie... i o...

Mam nadzieje, że się u Ciebie poukłada i będziesz się mogła nacieszyć maluszkiem :) Już i tak masz piękny dar w postaci latajacego po domu łobuza... co ja bym dała chociaż za jedno...
Wiem, że to żadne pocieszenie jak się chce mieć 2 3, ale nawet 1 uważam, że to spore szczęście... bo czasem i 1 nie można mieć...
Aga to co piszesz to sama prawda . Dopóki nie zobaczyłam 2 kresek 6 lat temu to każda wieść o ciąży kogoś powodowała u mnie płacz przez dobę i wypijanie 2 win litrowych 🙄 sama walczyłam 5 lat i wywalczyłam
Pocieszasz, ze tak może być. Ja się czułam dramatycznie. Wyjście do toalety z dwoma drenami i ciągniecie za sobą tych worków to był koszmar wręcz...
Nie twierdzę że po 2 cc będę tak samo czuła się ok - o ile zajde w drugą ciążę 🙈
Hmmm... ja tez byłam po pełnej narkozie i mała dostałam od razu po wybudzeniu a byłam półprzytomna
Poważnie? Mi nie chciały dać 🤷
 
reklama
5 lat to kawał czasu... Udalo się naturalnie? Z lekami, bez?
Ja też już patrzeć na siebie nie mogę :( niby jakaś tłusta nie jestem ale w obrzarze brzucha jestem bardzo napuchnięta ;)

Aga to co piszesz to sama prawda . Dopóki nie zobaczyłam 2 kresek 6 lat temu to każda wieść o ciąży kogoś powodowała u mnie płacz przez dobę i wypijanie 2 win litrowych [emoji849] sama walczyłam 5 lat i wywalczyłam

Nie twierdzę że po 2 cc będę tak samo czuła się ok - o ile zajde w drugą ciążę [emoji85]

Poważnie? Mi nie chciały dać [emoji1745]
 
Do góry