reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

No więc ja wielokrotnie pisałam, że narazie mam czerwone światło na starania i ze względu na te anomalie w długości cyklu chciałam sprawdzić, czy w ogóle owulacja jest, czy mój organizm do siebie wraca, czy czeka mnie szybsza wizyta u lekarza 😀
A w kwestii do dwa dni to myślę, że być może byłoby najlepsze, ale często niewykonalne i myślę, że warto wiedzieć przynajmniej mniej więcej kiedy trzeba podkręcić atmosferę 😀
Wydaje mi się, że to jest tez jakiś sposób na poznanie swojego organizmu. Ja np. zawsze myślałam, że nie czuje owulacji, a drugi miesiąc z rzędu mam pewne objawy w tym czasie - niedługo testy będą niepotrzebne.
To lepiej poznać swoje ciało, zapoznać się z szyjką macicy, rozpoznawać śluz, zauważać zmiany w wyglądzie i libido :) Nie macie tak na dni płodne? Ja na tej podstawie wiedziałam kiedy zaczyna się tych 7-10 dni płodności i wtedy szaleliśmy najczęściej :) A co do sprawdzenia owu czy jest OK to chyba lepiej monitoring. Przynajmniej będziesz pewna. Pozytywny test owu nie gwarantuje owu 🤷🏼‍♀️
 
reklama
Oczywiście masz rację ale myślę, że chodzi tu po prostu o to żeby sprawdzić czy faktycznie ma się owulacje. Ja kupiłam teraz dlatego żeby sprawdzić czy po poronieniu będzie normalny cykl. Jeśli daje to komuś jakiś komfort psychiczny to czemu nie? U mnie różnica czasem 9 dni wiec wcześniej jak kupowałam to się tak trochę bawilam tymi testami😂 z resztą jak mojemu wychodza zmiany 12 h 5 dni w tygodniu to też nie ma się takiej ochoty na amory.
Nie no pewnie tylko trzeba pamiętać, że pozytywny test nie oznacza, że owulacja nastąpi, tylko że może nastąpić, a jeśli są anomalie typu nie pęka pęcherzyk, to pozytywne testy owu tylko wprowadzają w błąd a w ciąże dalej zajść nie można 🤷🏼‍♀️

Ale głównie chodziło mi o to żeby nie celować tylko w dni płodne nawet na podstaiwe testów, bo wtedy szanse są mniejsze tak czy siak a z tą owu to nigdy nie wiadomo :D
 
Jak dziewczyny przed testowaniem? Ja przez ok tydzień miałam tyle objawow ze byłam pewna ze się udało. A teraz dwa dni do @ i nic. Wszystko przeszło, brzuch nie boli, jajniki zero, nawet piersi kompletnie nic. Ehhh pozostaje czekać
 
Nie no pewnie tylko trzeba pamiętać, że pozytywny test nie oznacza, że owulacja nastąpi, tylko że może nastąpić, a jeśli są anomalie typu nie pęka pęcherzyk, to pozytywne testy owu tylko wprowadzają w błąd a w ciąże dalej zajść nie można 🤷🏼‍♀️

Ale głównie chodziło mi o to żeby nie celować tylko w dni płodne nawet na podstaiwe testów, bo wtedy szanse są mniejsze tak czy siak a z tą owu to nigdy nie wiadomo :D
Jasne, że tak. Myślę, że testy sprawdzac się mogą na początku. Jeśli mimo wszystko nie zachodzi się w ciążę to wtedy należy szukać pomocy u lekarza bo może być właśnie ta jak ty mowisz czyli pęcherzyk nie pęka lub powód może być zupełnie inny 😙 wtedy trzeba szukać go gdzie indziej😊
 
24 godziny bez Was wytrzymałam [emoji6][emoji1787]

No masakra z tymi chorobskami, jeszcze jak człowiek dzieci nie miał to jakoś tam dogorywał w łóżku, a tu dziecko mimo choroby dużo energii i my cały dzień wyrzuty sumienia że mu nie poświęcamy czasu... A on najszczęśliwszy na świecie bo nielimitowany dostęp do bajek [emoji6]

Oby Was i nas już na dluuugi czas te wirusiska zostawiły w spokoju [emoji8]
Moj synek teraz tez ciagle chory masakra jakas :/ tydz w domu dwa tyg w przexszkolu i znow chory :(
 
Ja nie wierzę tym testom. Nigdy nie wychodziły mi pozytywne, wydałam na to majątek, a w ciążę i tak zaszłam. Ja polegam na obserwacji swojego organizmu i widzę jak zmienia mi się śluz w okresie pokrywającym się z okresem płodności w kalendarzyku :) Po @ zawsze jest sucho aż do tego właśnie momentu. I w tym cyklu co się udało to owu była właśnie w wyznaczonych dniach płodnych, chociaż na początku, a nie w połowie lub na końcu :)
Ja już tu nie raz nie dwa pisałam, że śluzu na oczy nie widziałam dopóki go nie wysilam ostatnio do kubeczka robiąc testy [emoji6] przy owu nic a nic mnie nie boli. Nigdy nie bolało. Testy to jedyne co mi zostało, poza monitoringiem, ale to dopiero mój drugi cykl starań, więc mam nadzieję że nie będzie potrzebny. W pierwszą ciążę zaszłam od razu, więc narazie się wspomagam w ten sposób. Ja robię testy od sierpnia i zawsze 15 dni po pozytywnym owu przychodzi okres, więc u mnie wszystko się idealnie zgrywa z testami. Ten cykl jest dziwny, ale to pewnie przez multum infekcji które przeszłam
 
Jak dziewczyny przed testowaniem? Ja przez ok tydzień miałam tyle objawow ze byłam pewna ze się udało. A teraz dwa dni do @ i nic. Wszystko przeszło, brzuch nie boli, jajniki zero, nawet piersi kompletnie nic. Ehhh pozostaje czekać
Ja miałam zacząć testować dzisiaj ale zupełnie zapomniałam taka nieprzytomna przez tą pogodę wstalam😂 mnie lekko bolą piersi i delikatnie ale tak naprawdę delikatnie ciągnie brzuch. Ale podsumowując u mnie objawy też zelzaly więc pozostaje być cierpliwym i czekać a z tym u mnie slaaabiutkooo😂😂
 
To lepiej poznać swoje ciało, zapoznać się z szyjką macicy, rozpoznawać śluz, zauważać zmiany w wyglądzie i libido :) Nie macie tak na dni płodne? Ja na tej podstawie wiedziałam kiedy zaczyna się tych 7-10 dni płodności i wtedy szaleliśmy najczęściej :) A co do sprawdzenia owu czy jest OK to chyba lepiej monitoring. Przynajmniej będziesz pewna. Pozytywny test owu nie gwarantuje owu 🤷🏼‍♀️
To u mnie w obu ciazach gdyby nie testy to w zyciu bym nie wiedziala kiedy ta owulacja :-)
 
reklama
To lepiej poznać swoje ciało, zapoznać się z szyjką macicy, rozpoznawać śluz, zauważać zmiany w wyglądzie i libido :) Nie macie tak na dni płodne? Ja na tej podstawie wiedziałam kiedy zaczyna się tych 7-10 dni płodności i wtedy szaleliśmy najczęściej :) A co do sprawdzenia owu czy jest OK to chyba lepiej monitoring. Przynajmniej będziesz pewna. Pozytywny test owu nie gwarantuje owu 🤷🏼‍♀️
No właśnie śluz pojawił mi się kilka dni przed pozytywnym testem, wiec teraz wraz z wynikami testu robie sobie notatki w aplikacji i myśle ze to da mi bardzo dobry obraz tego jak ma się mój organizm. Co do szyjki to mam zakaz gmerania tam 😉
 
Do góry