reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

reklama
Moj maz jeszcze zaczal mi grozić ze mi dziecko odbierze jak sie urodzi no hit.
Kochana a co się stało, bo chwilę mnie tu nie było i nie wiem czy nadrobię? Jakby co to wiele lat temu byłam w związku przemocowym, psychicznie i fizycznie, przeszłam terapię i wyszłam z tego, teraz jestem w szczęśliwym związku w oczekiwaniu na dzidziusia. Jakbyś chciała porozmawiać, to pisz.


EDIT: Nadrobiłam! Jakbyś chciała się wygadać to pisz, serio przemoc emocjonalna to też przemoc i trzeba z nią walczyć. Jesteś silna babka, dasz sobie radę. Ktoś kto Cię tak traktuje nie jest wart Twoich łez i stresu.
 
Ostatnia edycja:
Dziś mam termin @. Więc mimo pozytywnego testu ciążowego @ przylazla jak trzeba..
O matko serio? Ja prdl... ☹️☹️☹️ Mega mi przykro. Warto w tym cyklu zrobić panel badań hormonalnych i gine - może coś konkretnego było przyczyną ciąży biochemicznej i uda się to usunąć.
 
Najważniejsze żeby każdy robił tak, żeby mu było dobrze [emoji6] Mój mąż też nie miał do czynienia z małymi dziećmi, jednak byłam po cesarce więc siłą rzeczy on przewijał córkę, a mi dawał ją do karmienia. Od małego jej czytał, czy się z nią bawił. Teraz usypiamy ją na zmianę, także i ze mną i z mężem usnie. Nie zawsze było kolorowo, jak budziła się co pół godziny to chodziliśmy po ścianach i często na siebie warczeliśmy, ale jakoś się nie pozabijaliśmy[emoji23]
 
reklama
Bardzo mądrze piszecie w sprawie opieki... tylko zauwazylam ze w praktyce roznie wychodzi.... niektore kobiety po porodzie odczuwaja instynktownie ze musza same wszystko. Bo one najlepiej.... moja kolezanka nie zostawila synka przez poltorej roku ani na godzine z mezem...bo on nie da rady. Bo tylko ona karmi. Usypia. Przewija.... i wiele znajomych tak robilo. A bo facet to zle zrobi. Nie po mojemu....
To trzeba miec pierwiastek samolubstwa w sobie...ja mam go duzo! I u nas opieka jest podzielona... owszem ja i tak lepiej wszystko przy dzieciach robie bo z nimi jestem i mam wypracowany system. Ale nie odpuszczam... tatus po pracy czesto ogarnia chlopcom Kolacje. Czy kapiel małego. Zabawe... bo ja ....musze poczytac/ serial obejrzec.... odpoczac umyslowo po prostu!
A mam nastolatka w domu i 3 lataka...
 
Do góry