reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

No i świetna taka pani doktor... A tamta tylko filozofowała i nic z tego nie wynikało a ja zaczynałam wpadać w panikę, że co ja teraz zrobię, jak nawet nie chciała powiedzieć czy mam dalej brać duphaston. Masakra jakaś... Dzięki za ciepłe słowa ❤❤❤

Dziś chyba w ogóle jest jakis gorszy dzień. Płakalam właśnie do „Weź nie pytaj” haha
placz jest fajny,. zwlaszcza gdy rozczula nas cos naprawde glupiego :D czasem dobrze jest sobie poplakac. ja ostatnio non stop mam lzy w oczach. jak nie na reklamach, ktore albo mnie rpzyprawiaja o placz albo podniecaja (to chyba z braku seksu juz tyle czasu) to wlasnie na piosenkach, albo jak moj P. cos powie a ja zanim to przeanalizuje to juz szlocham, mimo, ze w zaden sposob mnie nie zasmucil. hormony :D
 
reklama
A czemu tamta babka Cie zanirpokoila? Bo juz nie znajde chyba postu :)
Ach w dużym skrócie podważała moją ciążę :) Przyszłam jakieś 4-5 dni po terminie @ bo kończył mi się duphaston a nie chciałam w tak wczesnej ciąży sama go odstawiać, miałam betaHCG 348 i po 48h prawie 900, więc przyrost 144% tam wychodził. Nie chciała nawet ze mną merytorycznie rozmawiać. Używała zwrotów „domniemany pęcherzyk ciążowy” (a na USG była widoczna duża czarna plamka i powinna była go zmierzyć), „jeżeli za 2 tyg. nA USG będzie serduszko to ewentualnie założymy kartę ciąży”, „gdyby to była ciąża, to powiedziałabym, że endometrium jest ciążowe”, „gdyby to była ciąża to powiedziałabym, że na USG jest pecherzyk ciążowy” itd. Zbadała mnie na „samolocie” bardzo szybko, boleśnie, nie powiedziała nic o szyjce, czy wszystko tam w porządku, nic. Kazała czekać sugerując, że to jeszcze nie ciąża, bo do II trymestru ciążę się traci, chociaż wprost słowa „poronienie” nie użyła to doskonale wiedziałam o co jej chodzi. Czułam się jak jakaś wariatka która przyszła do niej z testem domowym z ledwo widoczną kreską a nie z prawidłowo przyrastającą betą i pęcherzykiem na USG ;) Więc teraz jutro idę do innego lekarza tydzień później. Pęcherzyk wtedy był spory jak na 4t4/5d, więc myślę, że owu mogła być wcześniej a nie w dniu szczytu śluzu który miłam 28.01. Więc teraz w 5t4/5d powinien być już widoczny zarodek. Mam nadzieję, że to mnie uspokoi...
 
placz jest fajny,. zwlaszcza gdy rozczula nas cos naprawde glupiego :D czasem dobrze jest sobie poplakac. ja ostatnio non stop mam lzy w oczach. jak nie na reklamach, ktore albo mnie rpzyprawiaja o placz albo podniecaja (to chyba z braku seksu juz tyle czasu) to wlasnie na piosenkach, albo jak moj P. cos powie a ja zanim to przeanalizuje to juz szlocham, mimo, ze w zaden sposob mnie nie zasmucil. hormony :D
Haha no tak, ach te hormony, ten płacz chociaż mnie utrzymuje w przekonaniu, że wszystko jest dobrze 😂
 
Szukałam gine w Babka Medica w Waw (prywatnie), bo blisko i widziałam, że lekarze mają tam świetne opinie. Powiedziano mi, że akurat jedna babka ma wolny termin w godzinach które mi odpowiadały, sprawdziłam ją na znany lekarz i poszłam... Nie spodziewałam się takiego zderzenia z rzeczywistością... Ja wiedziałam, że serduszka nie będzie ani nic i że lekarz będzie do tego czasu czekał, ale sądziłam, że wizyta będzie merytoryczna, a jej nawet nie interesowała moja praca, a przecież powinna była się wypytać, bo jakbym pracowała fizycznie to mogłabym przez to straić dziecko. A ona nic, na zasadzie jak nie poronię do II trymestru to będzie ciąża...
W Babce to tylko Jacek Maciejewski 😉 Jeżeli będziesz potrzebowała kogoś zaufanego do wykonania usg prenatalnego to daj znać 😉
 
Ach w dużym skrócie podważała moją ciążę :) Przyszłam jakieś 4-5 dni po terminie @ bo kończył mi się duphaston a nie chciałam w tak wczesnej ciąży sama go odstawiać, miałam betaHCG 348 i po 48h prawie 900, więc przyrost 144% tam wychodził. Nie chciała nawet ze mną merytorycznie rozmawiać. Używała zwrotów „domniemany pęcherzyk ciążowy” (a na USG była widoczna duża czarna plamka i powinna była go zmierzyć), „jeżeli za 2 tyg. nA USG będzie serduszko to ewentualnie założymy kartę ciąży”, „gdyby to była ciąża, to powiedziałabym, że endometrium jest ciążowe”, „gdyby to była ciąża to powiedziałabym, że na USG jest pecherzyk ciążowy” itd. Zbadała mnie na „samolocie” bardzo szybko, boleśnie, nie powiedziała nic o szyjce, czy wszystko tam w porządku, nic. Kazała czekać sugerując, że to jeszcze nie ciąża, bo do II trymestru ciążę się traci, chociaż wprost słowa „poronienie” nie użyła to doskonale wiedziałam o co jej chodzi. Czułam się jak jakaś wariatka która przyszła do niej z testem domowym z ledwo widoczną kreską a nie z prawidłowo przyrastającą betą i pęcherzykiem na USG ;) Więc teraz jutro idę do innego lekarza tydzień później. Pęcherzyk wtedy był spory jak na 4t4/5d, więc myślę, że owu mogła być wcześniej a nie w dniu szczytu śluzu który miłam 28.01. Więc teraz w 5t4/5d powinien być już widoczny zarodek. Mam nadzieję, że to mnie uspokoi...
Co Ty mowisz co za sucz wgl...i to w Babka Medica? Myslalam ze tam fajni sa specjalisci... no oburzylam sie az!!! Ma-sak-ra!!!!!
 
reklama
Do góry