reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

OGÓRKOWE STARACZKI ZE STAREJ PACZKI [emoji7][emoji173]

to ja wlasnie o tym mowie, ze zus pozbawia np swiadczenia a sprawa moze toczyc sie latami. I to nie ma pewnosci, ze sie wygra bo jak zaczna sie odwolywac to jak nieskonczonosc a przeciez zyc z czegos trzeba... Moge kochana wiedziec, z jakiego powodu walcza z zusem?
Bo ona była zatrudniona na umowę zlecenie i przeszła na działalność gospodarcza, a po dwóch miesiącach okazało się ze jest w ciąży. Płaciła wyższe składki bo planowali dziecko no i podważyli wypłatę świadczenia bo niby chciała wyłudzić. Jej mąż jest prawnikiem i jest przekonany ze wygrają, ale walka trwa. Plus taki ze jeśli faktycznie wygrają to ZUS musi wypłacić zaległe pieniądze z całej ciazy
 
reklama
Jestem! W więc tak. Mówi że młodą ciąża więc chyba młodsza. Pojedyncza. Nie dostałam jeszcze karty ciąży. Następna wizyta 10.03 wiecpewnie wtedy założy. Wszytko jest w porządku. Widziałam pikajace serduszko [emoji173][emoji173][emoji173] załączam wam zdjęcie USG.[emoji4]Zobacz załącznik 1082153
Super wiadomosci 😍 gratuluję kochana !!
PS. Łapię od Ciebie ciążowe fluidy 😉
 
O

O ja tez uwielbiam Greys Anatomy. Ogladasz on linr czy w tv. Ja ogladalam dotad wszystkie sezony maz mi sciagal na necie a teraz cos tam poblokowali i nie moge. Jestem dwa sezony w plecy🙈
ja z torrentów ściągam, poł minuty i odcinek jest ;) polecam, niigdy tylko nie można polskich rzeczy bo się twórcy potrafią dowalić, to jest jedyny serial który ściągam, wszystko inne jest na netflixach czy hbo go, a tego nigdzie nie ma
 
Bo ona była zatrudniona na umowę zlecenie i przeszła na działalność gospodarcza, a po miesiacu okazało się ze jest w ciąży. Płaciła wyższe składki bo planowali dziecko no i podważyli wypłatę świadczenia bo niby chciała wyłudzić. Jej mąż jest prawnikiem i jest przekonany ze wygrają, ale walka trwa. Plus taki ze jeśli faktycznie wygrają to ZUS musi wypłacić zaległe pieniądze z całej ciazy
wspolczuje... mam kolezanke, ktora pozbawili swiadczenia, pomimo orzeczenia 2 fizjoterapeutow i zabiegow na NFZ plus prywatnie, za ktore placila sobie sama, z powodu jakis problemow z kregoslupem byla na L4. Wezwali ja na komisje i bez wiekszego badania jej, orzecznik stwierdzil, ze skoro stoi to moze pracowac. I zabrali jej swiadczenia i cofneli L4, a ona musiala zrezygnowac z pracy bo nie dawala rady. Porazka.
Mam nadzieje, ze znajomi Twoi skopia urzedasom tyłki i wygraja te sprawe! Niepotrzebnie ciezarna a teraz juz mame z dzidzia na stres narazaja. Placimy kurde potezne skladki a jak przychodzi co do czego, to musimy sie sadowac o pieniadze, ktore nam sie naleza. Ale wlasnie idealny przyk;ad Twojej znajomej, ze Zus ma w dupie rodzine, pozbawia srodkow do zycia matke i dziecko ( w tym przypadku jej maz pewnie dobrze zarabia wiec sa w stanie sie utrzymac ale jest wiele osob, ktorym te pieniadze sa potrzebne do normalnego zycia, zrobienia zakupow i oplacenia rachunkow. To jak pozbawienie godnosci po prostu.
 
Czytalam, ze jesli nie zastana w domu to zostawiaja cos w stylu awizo z zawiadomieniem o odbytej kontroli i w ciagu 7 dni nalezy zglosic sie do Zus w celu wyjasnienia nieobecnosci. Jesli z powodu wizyty u lekarza lub w aptece to zaswiadczenie trzeba wziac lub miec paragon. Jesli spacer to nie mam pojecia ale jak pojde do mojej gin to jej powiem zeby na zwolnieniu w adnotacjach wpisala, ze wskazania to spacery. No kur*a dla mnie to jedyna dozwolona forma aktywnosci, malo, ze siedze w domu, martwie sie, zeby wszystko z dzidzia bylo ok, to jeszcze Zus mnie bedzie stresowal

To jest wręcz upokarzające dla kobiety [emoji53]
 
Podejchal jakis duzy bus na podjazd. Dzwonek do drzwi, zeszlam... Pan pokazal legitymacje, powiedzial, ze przyjechal w celu kontroli zwolnienia lekarskiego, czy nie jest wykorzystywane w nieodpowiedni sposob. Zapytalam czy chce wejsc, powiedzial, ze nie bo ma jeszcze duzo kontroli. Zazartowal albo i nie, ze sprawdza czy jestem w domu albo czy nie wykonuje jakis prac ogrodowych (przy -5 stopniach) .Dal mi do podpisania na kartce rubryke, gdzie bylo napisane, ze chory przebywal w domu podczas kontroli. Chory system. Wszystko rozumiem ale co chca osiagnac? Po tej kontroli czytalam, ze na zwolnieniu L4 w ciazy mozna isc do apteki albo do lekarza. Jesli ciezarna wroci podczas kontroli wlasnie z zakupami, to jesli ZUS udowodni, ze w domu sa np osoby, ktore moglyby te zakupy zrobic (maz, tesciowa, rodzice, itd) i nie sa to zakupy konieczne jak leki, to robia wszystko, zeby zabrac swiadczenie chorobowe. Ja nie mam z tym problemu, bo i tak nie moge dzwigac, ale co za poje***e przepisy sa w tym kraju to ja nie wiem.
Moją znajomą skontrolowali w 39tc. i nie ma czegoś takiego jak spacery na l4. Masz być w domu, a jak Cię nie ma to musisz udokumentować dlaczego a definicja jest taka, że musisz robić wszystko żeby jak najszybciej powrócić do zdrowia - do pracy. Jakbyś myła okna to tez jest podstawa do odebrani świadczenia.
 
reklama
Do góry