Paulina_1982
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2019
- Postów
- 2 558
.
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tam to wysłałaś jest wprost odwołanie właśnie do wykorzystywania zwolnienia niezgodnie z jego przeznaczeniem. Wyjście na spacer jak jest dobra jakość powietrza lub podjechanie do mamy do jej domu na herbatę nie jest takim wykorzystywaniem. Ja wiem, że ZUS chce odebrać wszystko i wszystkim i wiem doskonale jaka to instytucja, co nie zmienia faktu, że matki nie mogą dać się zwariować. Każdy ginekolog, który da L4 (ciążowe płatne 100%), powie, że nie można leżeć w domu plackiem 24/7 A wyjście na spacer samotnie jak matka ma niby udowodnić według tej publikacji? Paragonu ze spaceru nie przedstawi Równie dobrze mogła wyjść z psem. Może pies złoży zeznania Nie dajmy się zwariować.
a jak chcesz siedziec u mamy to masz obowiazek w ciagu 3 dni zglosic zmiane adresu przebywania. Uwierz mi, jestem 19tyg w ciazy. Wiem co mowie, Zreszta jestem przekonana, ze pan z zusu wroci wraz z kolejnym zwolnieniem, wiec zapytam go bo na postatniej kontroli bylam troche w szoku, hehe.
No widziszBeta z dzis 54319
Bardzo możliwe, że jak nie łapie się na becikowe to w Warszawie dają teraz świadczenia w produktach My przekraczamy bardzo te progi wszystkie, więc będziemy składać o te produktowe jak nasi znajomi. Mój M. mógł mnie w błąd wprowadzić bo kategorycznie stwierdził cytuję "Nie ma już becikowego" XD Z nim to się dogadać hahaBecikowe jest na razie wypłacane normalnie. A jak przekroczysz próg dochodowy to nic nie dostaniesz.
Może w Warszawie jakoś zrobili tylko dla Warszawiaków dodatkowe bonusy ale to indywidualna już sprawa każdego miasta. Tak jak karta dużej rodziny itp.
No dokładnie! Żaden Sąd nie poprze takiej argumentacji ZUSu, ale jak to w prawie bywa wszystko zależy od czego? Od danego stanu faktycznego Tak jak ciąż nie można porównywać, tak sytuacji na L4 kobiet w ciąży też nie można porównywać Każda sytuacja jest inna i to nie oznacza, że zawsze w każdym przypadku kobieta w ciąży ma siedzieć na L4 w domu, robić zakupy online i czekać na kontrolę z ZUS.A jak ja nie otwieram obcym bedac sama w domu to co? Heh.. Oni juz nie maja co robic.. To rozumiem, ze zakupy tez najlepiej mam robic online?
Kochana kod B oznacza zwolnienie CHOROBOWE w ciazy! a nie sama ciaze. Oznacza jakas dolegliwosc z nia zwiazana. Oprocz kodu choroby masz jeszcze numer statystyczny choroby, ktory okresla wlasnie te ciazowa dolegliwosc, z powodu ktorej przebywasz na zwolnieniu.Jestem prawnikiem, więc nie muszę sprawdzać Wiem jakie są przepisy. A zwolnienie lekarskie jest albo z powodu choroby 80% i wtedy są konkretne zalecenia np. nakaz siedzenia w domu (ja tak miałam przy chorobie zakaźnej) lub brak nakazu siedzenia w domu/leżenia (miałam tak po chorobie zakaźnej gdzie lekarz kazała mi wychodzić z domu na spacery żeby się uodparniać). Druga grupa zwolnień to 100% i to jest zwolnienie z powodu ciąży, a nie z powodu choroby i jest inny kod na to. Zależy kto jakie zwolnienie bierze.
We wczesnych ciążach w I trymestrze kobiety zwykle biorą zwolnienie chorobowe a nie ciążowe czyli 80% a nie 100%, bo mimo iż pracodawca nie widzi przyczyny zwolnienia, to jeśli zobaczy płatność 100%, to od razu będzie wiedział, że to ciąża, a sporo z nas nie chce ujawniać tego tak wcześnie z uwagi na ryzyko poronienia. Dlatego ja w przychodni pisałam oświadczenie o rezygnacji z kodu ciążowego 100% i miałam wystawione normalne zwolnienie z powodu choroby na 80%, gdzie jako chorobę ginekolog wpisała "ciąża" i mi o tym powiedziała.
PS ZUS najchętniej odebrałby wszystko i wszystkim Ale na jego nieszczęście praktyka wygląda inaczej. Popularne jest nawet odbieranie matkom zasiłku, które krótko po podwyżce lub zmianie umowy np. zlecenie na umowę o prace zaszły w ciążę, bo rzekomo wyłudzają świadczenia. Nawet Sąd Najwyższy wypowiadał się, że świadczenia są po to, aby z nich korzystać, a matkom należą się świadczenia.
Oj to tak wcale nie jest, nie można generalizować, że zawsze w każdym państwowym szpitalu dzieci wychodzą z żółtaczką. W Warszawie najlepsze opinie ma szpital na Żelaznej, wiele dzieci znajomych tam się rodziło i żółtaczki nie miało. Ja rodziłam się w Bielańskim i też żółtaczki nie miałam. Synek znajomej rodził się w Medicover za kilkanaście tys. zł i dostał żółtaczki po powrocie do domu. Nie ma regułyTo prawda, z panstwowego wychodzisz od razu z nowy "kolegami"
Nie napisałam, że ciąża to choroba Zwolnienie typowo z powodu ciąży jest płatne 100% i ma inny kod niż zwolnienie chorobowe z powodu choroby. Nie wnikam w przyczyny zwolnienia, które są zapisywane na jednym i drugim zwolnieniu. Tym bardziej, skoro przyczyną zwolnienia są wymioty, to dlaczego kobieta miałaby mieć zakaz wychodzenia z domu na spacery i siedzieć w domu, żeby nie odebrali jej zasiłku? Wszystko zależy od przyczyny zwolnieniaKochana kod B oznacza zwolnienie CHOROBOWE w ciazy! a nie sama ciaze. Oznacza jakas dolegliwosc z nia zwiazana. Oprocz kodu choroby masz jeszcze numer statystyczny choroby, ktory okresla wlasnie te ciazowa dolegliwosc, z powodu ktorej przebywasz na zwolnieniu.
A zwolnienia lekarskie lekarz może wystawić tylko osobie CHOREJ. Bycie w ciąży nie oznacza choroby.
Jeżeli lekarz chce ciężarnej wypisać zwolnienie lekarskie, to musi napisać na nim kod choroby. Kody są wybierane z klasyfikacji kodów chorobowych ICD-10 gdzie pod literą „O” kryją się choroby, które mogą wikłać ciąże.
Wiec bycie w ciazy nie oznacza choroby!!!!!! Ginekolog wypisuje zwolnienie lekarskie z jakiejs przyczyny, moze to byc np niepowsciagliwe wymioty ciezarnej kod 021 a nie dlatego, ze Ty uwazasz , ze ciaza to choroba sama w sobie. Wujek google podpowie reszte
Bo tacy są urzędnicy Trzeba podchodzić z dystansem do tego co gadają, ale wiadomo, stresik potrafią dołożyć zwłaszcza kobiecie ciężarnej.zapytaj w Zusie, nie mnie ja mowie jak wygladala moja kontrola i co powiedzial ten pan, ze kontroluje.
wszystko zalezy od pracownika zusu i tego jak wyjasnisz swoja nieobecnosc w przypadku spacerow, wiem, ze ginekolog moze wydac zaswiadczenie ze sa one wskazane. ale jesli wrocisz wlasnie z 3 torbami z zakupow, gdy masz meza, ktory moglby je zrobic za Ciebie, to uwierz, Zus zrobi wszystko, zeby podwazyc Twoj powod nieobecnosci i wstrzyma zasilek chorobowy. a konczac ten temat napsize, ze kazda osoba ma swoj rozum i sama o sobie na szczescie decyduje. a pan z zusu czuje, ze wroci wraz z nowym zowlnieniem bo bratowa mowi, ze raz wylosowana przez system, bede miec kontrole prawdopodobnie do konca ciazy to dopytam o szczegoly i co dokladnie wolno a co nie bezposrednio ze zrodelka jakim jest ten przemily urzednik (w razie jakby czytal, hehe)Nie napisałam, że ciąża to choroba Zwolnienie typowo z powodu ciąży jest płatne 100% i ma inny kod niż zwolnienie chorobowe z powodu choroby. Nie wnikam w przyczyny zwolnienia, które są zapisywane na jednym i drugim zwolnieniu. Tym bardziej, skoro przyczyną zwolnienia są wymioty, to dlaczego kobieta miałaby mieć zakaz wychodzenia z domu na spacery i siedzieć w domu, żeby nie odebrali jej zasiłku? Wszystko zależy od przyczyny zwolnienia