reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie naszych dzieci

luandzia- nie martw sie i tak jak mowi majandra nic na sile. wazne, ze zuzia nie podjada duzo miedzy posilkami. pisalam na innym watku, ze odwiedzilam wczoraj kuzynke. strasznie narzekala, ze jej mala nie chce jesc... spedzilam tam ok 2h i N przez ten czas wpinkolila milkiwaya, wafel elitesse, paczke herbatnikow, wypila mleko truskawkowe i to poprawila surowa parowka... kolacji rzecz jasna nie tknela.

:szok: to się nie dziwię że nie je po takiej ilości słodkości ja też bym nie tknęła kolacji:-D:-D:-D
Za to Mój Igor jest anty słodyczowy żadnych czekoladek, ciasteczek czekoladowych , dżemy, kaszki są blee i lądują na ziemi a jak kupiłam mu mleko smakowe to po dwóch łykach zwymiotował wszystko:baffled:i jeszcze na koniec zrobił "ach" i uśmiech od ucha do ucha:rofl2:
 
reklama
Moja córeczka jadła ładnie dopóki nie zajęła się nią babcia, która w ukryciu przede mną daje córeczce słodycze. Zwracałam uwagę, widząc upaćkaną czekoladą buzię, ale babcia ignoruje moje uwagi i mówi "sama jesz a dziecku żałujesz???" Córeczka ma niedowagę i nie chce jeść :( Co mam zrobić??? może coś doradzicie?
 
Nie wiem jak będzie z tym mlekiem wczoraj zrobiłam Zuzce bebiko (zwykłe) i nestle (waniliowe) i nie chciała nawet spróbować sam zapach ją zniechęcił :crazy: (mówiąc szczerze to się jej nie dziwie bo mnie jak przyrządzałam to mleko też zrobiło się niedobrze)
jakoś udało mi się ją oszukać i dałam jej łyżeczkę ale o mało nie zwymiotowała już sama nie wiem co mam robić to mleko na prawdę jest ohydne:sorry2:
Czy wystarczy jak po odstawieniu od cycka będzie jadła na śniadanie owsiankę na mleku (np z bobovity) potem jogurt 190 ml i na kolacje kaszkę na mleku czy musi pić mleko?
a i od kiedy będziecie dawać zwykłe mleko bo rozmawiałam z koleżanką ze stanów i jak jej powiedziałam że u nas dzieci do trzeciego roku życia nie piję mleka krowiego to była w szoku bo u nich powyżej roku dzieci piją normalne mleko -co kraj to obyczaj :baffled:
 
Moja córeczka jadła ładnie dopóki nie zajęła się nią babcia, która w ukryciu przede mną daje córeczce słodycze. Zwracałam uwagę, widząc upaćkaną czekoladą buzię, ale babcia ignoruje moje uwagi i mówi "sama jesz a dziecku żałujesz???" Córeczka ma niedowagę i nie chce jeść :( Co mam zrobić??? może coś doradzicie?


to bardzo nie fair ze strony abbci. z obserwacji widze, ze najlepszym sposobem na przekonanie opiekujacego sie dzieckiem, zeby nie podawali slodyczy jest powolanie sie na zalecenie lekarza.
powiedz, ze leakrz zabronil, inaczej mala czeka szpital i juz!
 
Luandzia, nie zmuszaj jej już. Ja to się dziwię Maćkowi, że uwielbia to mleko, mi też nie smakuje. Wystarczy jak Zuzia będzie jadła codziennie nabiał. Ja zamierzam przepisowo do ukończenia 3 roku życia dawać modyfikowane, oczywiście jeśli Maćko będzie je nadal chciał. Maciek jeszcze w ogóle nie próbował mleka UHT, tylko jogurty i serki wcina.
 
Moja córeczka jadła ładnie dopóki nie zajęła się nią babcia, która w ukryciu przede mną daje córeczce słodycze. Zwracałam uwagę, widząc upaćkaną czekoladą buzię, ale babcia ignoruje moje uwagi i mówi "sama jesz a dziecku żałujesz???" Córeczka ma niedowagę i nie chce jeść :( Co mam zrobić??? może coś doradzicie?

to bardzo nie fair ze strony abbci. z obserwacji widze, ze najlepszym sposobem na przekonanie opiekujacego sie dzieckiem, zeby nie podawali slodyczy jest powolanie sie na zalecenie lekarza.
powiedz, ze leakrz zabronil, inaczej mala czeka szpital i juz!

Madame Butterfly Potwierdzam , jedynym sposobem jaki w moim przypadku jest niezawodny to powolywanie sie na opinie lekarza, mam zatargi z tesciowa ale jak powiem ze lekarz zaleci/zabronil to jest to traktowane jako zlo konieczne ale tesciowa sie stosuje.
Proponuje powiedziec drastycznie ze lekarz wrecz zabronil podawania slodyczy a tymbardziej czekolady bo mala zle toleruje slodycze byc moze ze nawet jest na skladini czekolady uczulona, a to moze powodowac chorobe - mysle ze takie postraszenie mimo ze troszke zmyslone powinno poskutkowac.

Nie wiem jak będzie z tym mlekiem wczoraj zrobiłam Zuzce bebiko (zwykłe) i nestle (waniliowe) i nie chciała nawet spróbować sam zapach ją zniechęcił :crazy: (mówiąc szczerze to się jej nie dziwie bo mnie jak przyrządzałam to mleko też zrobiło się niedobrze)
jakoś udało mi się ją oszukać i dałam jej łyżeczkę ale o mało nie zwymiotowała już sama nie wiem co mam robić to mleko na prawdę jest ohydne:sorry2:
Czy wystarczy jak po odstawieniu od cycka będzie jadła na śniadanie owsiankę na mleku (np z bobovity) potem jogurt 190 ml i na kolacje kaszkę na mleku czy musi pić mleko?
a i od kiedy będziecie dawać zwykłe mleko bo rozmawiałam z koleżanką ze stanów i jak jej powiedziałam że u nas dzieci do trzeciego roku życia nie piję mleka krowiego to była w szoku bo u nich powyżej roku dzieci piją normalne mleko -co kraj to obyczaj :baffled:

luandzia1 Moze nie jestem ekspertem w tej dziedzinie ale poniewaz Fifi jest uczulony na bialko mleka to tez mialam dylematy czy oby to co mu podaje wystarcza, lekarz mnie uspokoil ze spokojnie a fifi duzo napbialu nie jada - rano na sniadanie sinlac kasza ok 200ml, nie jest nabialem ale ma duzo bialka i zastepuje 1 posilek mleczny, w poludnie malego danonka co drugi dzien, i na noc bebilon pepti 130ml + ok 100ml mojego pokarmu- i to tyle nabialu wiec mysle ze nie masz sie co tak bardzo martwic o jedzenie
 
Ostatnia edycja:
Nie wiem jak będzie z tym mlekiem wczoraj zrobiłam Zuzce bebiko (zwykłe) i nestle (waniliowe) i nie chciała nawet spróbować sam zapach ją zniechęcił :crazy: (mówiąc szczerze to się jej nie dziwie bo mnie jak przyrządzałam to mleko też zrobiło się niedobrze)
jakoś udało mi się ją oszukać i dałam jej łyżeczkę ale o mało nie zwymiotowała już sama nie wiem co mam robić to mleko na prawdę jest ohydne:sorry2:
Czy wystarczy jak po odstawieniu od cycka będzie jadła na śniadanie owsiankę na mleku (np z bobovity) potem jogurt 190 ml i na kolacje kaszkę na mleku czy musi pić mleko?
a i od kiedy będziecie dawać zwykłe mleko bo rozmawiałam z koleżanką ze stanów i jak jej powiedziałam że u nas dzieci do trzeciego roku życia nie piję mleka krowiego to była w szoku bo u nich powyżej roku dzieci piją normalne mleko -co kraj to obyczaj :baffled:
Paweł jest takim dzieckiem. Żadnego modyfikowanego nie chciał. :no: Zajadał kaszki bobovity - mannę i mleczno-pszenną i jakąś jedną mleczno ryżową. Jadał jogurty, serki homogenizowane. Teraz pija jeszcze jogurty pitne i kakao. Czasem dostawał (i dostaje nadal) płatki na zwykłym mleku 3,2%.
Niedoborów nie ma (robiliśmy mu w lipcu badania).
Może Zuzka zasmakuje w kwaśnych? Kefir, zsiadłe mleko, maślanka?


Moja córeczka jadła ładnie dopóki nie zajęła się nią babcia, która w ukryciu przede mną daje córeczce słodycze. Zwracałam uwagę, widząc upaćkaną czekoladą buzię, ale babcia ignoruje moje uwagi i mówi "sama jesz a dziecku żałujesz???" Córeczka ma niedowagę i nie chce jeść :( Co mam zrobić??? może coś doradzicie?
Babcie pod ścianę i ustawić w szeregu. Najpierw rodzice, potem wszyscy inni. i To Wy decydujecie co dziecko może, co nie i co jest dla niego dobre.
Argumenty że Ty jesz albo że za jej czasów się dawało i proszę, jacy jesteście zdrowi tzreba przemilczeć. :baffled:
Zależnie od tego czy to Twoja mama czy męża to Ty lub On powinniście przeprowadzić rozmowę ale w obecności drugiej połówki i najlepiej bez dziecka.

Luandzia, nie zmuszaj jej już. Ja to się dziwię Maćkowi, że uwielbia to mleko, mi też nie smakuje. Wystarczy jak Zuzia będzie jadła codziennie nabiał. Ja zamierzam przepisowo do ukończenia 3 roku życia dawać modyfikowane, oczywiście jeśli Maćko będzie je nadal chciał. Maciek jeszcze w ogóle nie próbował mleka UHT, tylko jogurty i serki wcina.

Teraz jest mleko "4" po 3 r.ż
 
reklama
Maciulek pobił dziś rekord w jedzeniu:
6 - 150 ml mleka z kleikiem i owocami
8 - kromka chleba z serkiem (takim do smarowania)
10 - 60 ml mleka z kleikiem (darł japkę, że mało, ale odwróciłam jego uwagę:-D)
12 - 100 g serka wiejskiego i kawałek chleba
14 - myślę, że jakieś 300 ml bardzo gęstej zupy ogórkowej
16 - 3 pyzy z mięsem
18 - chyba był już przejedzony, bo weszło mu tylko pół kromki chleba z pasztetem i parę łyżeczek serka wiejskiego

Domagał się nawet częściej niż co 2 godziny, ale jakoś udawało mi się zbyć. Niestety owoców nadal nie chce.:no::wściekła/y:

Hruda, a jak Stasiulek? Wrócił mu apetyt?
 
Do góry