reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie naszych dzieci

Zrobione!!! Ale jak widac dalej nie moge pisac na Glownym:baffled:...wyswieta sie to samo okno. Dodatkowo problemem jest to ze moj komp jest angielski i wszelkie komunikaty systemowe sa wlasnie po ANG...wiec sie "ciut" gubie...nie mam pojecia! moze jakies trojanki sie zalegly:szok:? sprawdze i to...poza tym moj dysk C jest prawie pelny wiec moze tu jest pies pogrzebany...ale kara mnie spotkala...ja nie chce odwyku, nie jestem gotowa na detox...ratunkuuuuuu!!!!!!!
 
reklama
Ups, no to już nie wiem, co to może być. Ślubny się śmieje, że musisz poczekać, aż nadrukujemy tyle, żeby się zrobiła kolejna strona na głównym. A jeśli chodzi o pamięć to musiałoby być jej baaardzo mało, żeby ci się takie psikusy robiły. A może spróbuj starego wypróbowanego sposobu tj. zrestartować kompa? Możesz też spróbować uruchomić komputer w trybie awaryjnym na moment, a potem wyłączyć i uruchomić ponownie już normalnie.
 
W tym rzecz ze zresetowalam juz kilkakrotnie, nawet wylaczylam, odczekalam...a strona jest juz nowa ( od twojego postu:-)) i, fakt, juz tak nie mruga jak poprzednia ale jak chce pisac odpowiedz to raptem "don't send the error" itp...nie wiem, ten moj komp ma czasem jakies dziwne odpaly:baffled:..a pamiec ma mala( nie pamietam ile) ale to skromny laptop wiec dlatego...dzieki Atru za wytrwalosc w ratowaniu BBholiczki
 
Witam,
Co myślicie o naszym sposobie jedzenia? Oto on:
godz. 9-10 -150 ml mleka z 5 łyżeczkami kaszki ryżowej z jakimś dodatkiem (jabłko itp.) + 1 łyżeczka kaszki kukurydzianej, żeby kupka była mniej stała;
godz. 11-12 zupka-około 1 słoiczka po koncentracie pomidorowym (bez dodatku kleiku-to dobrze?)
godz. 13-14 -owoce- około pól słoiczka po koncentracie, lub więcej (bez żadnych dodatków-tylko owoce)
godz. 14-15- mleko 150 ml- jeśli zjadł pół słoiczka owoców
lub
godz. 15-16-mleko 150 ml jeśli zjadł cały słoiczek owoców
godz. 17-18 mleko 150 ml
19-19.30 pierś i/lub mleko 210 ml z 4 łyżeczkami kaszki kukurydzianej i spanko.
w nocy:
ok godz. 3-butla 150 ml lub karmienie piersią
godz. 5-6 rano 150 ml mleka, a potem je ok 8-9 rano.
Co wy dziewczyny na to?
Nie podaję żadnych soczków ani wody do picia, ani herbatek-nie cierpie granulowanych rozpuszczalnych herbatek-dla mnie to sztucznoza!!
 
Ja ciągle myślę,że Matys je za mało:baffled:
6-7(ostatnio ok.5) cycek
ok.12 80-110 ml mleczka(mojego) + cycek,chyba tak jak rano
15-16 obiadek 2/3-cały Bobovity lub Gerbera+trochę soczku,ale nie zawsze
18-19 deserek 2/3 słoiczka lub mała marchewka(80g)zależy jak z kupą:-D LUB
17-18 cycek
20 cycek i spanko
Czy to nie mało:confused::baffled:
Rośnie jak na drożdżach,więc teoretycznie niczego mu nie brakuje,ale jak czytam Wasze jadłospisy to wydaje mi się skąpo.
Jak myślicie?
 
reklama
Tygrysiątko, dość dużo mleczka synuś je. Czasem wychodzi dobrze ponad litr. (Może spróbuj w nocy go odzwyczajać od jedzenia, ja próbuję, na razie nadal się budzi,ale już dużo szybciej zasypia, bez pomocy, tylko smoczka daję.) Poza tym, moim zdaniem, je za często. Czy Ty masz czas z nim gdzieś wyjść? Ja rozłożyłam posiłki na takie (mniej więcej) godziny: 24; 5; 8; 12;16; 20. Na początku Maciuś miał problem, że zjeść większe porcje, ale szybko się przestawił. Do zupki możesz dodawać trochę kaszki bezsmakowej lub kleiku do zupki, żeby była bardziej sycąca. No i po owocach dałabym od razu mleczko, jeśli zjadł tylko pół słoiczka. Masz wtedy dłuższe odstępy czasu między posiłkami. Ile Twój synek waży i mierzy?

Justyna, czy je mało to zależy ile masz jeszcze mleka. Jeśli Twoje mleko to tylko taki deserek, jak u mnie, to wychodzi mało,ale jeśli dobrze przybiera na wadze, to ja bym się nie martwiła, przynajmniej jest tani w żywieniu;-)
 
Do góry