Tygrysiątko, dość dużo mleczka synuś je. Czasem wychodzi dobrze ponad litr. (Może spróbuj w nocy go odzwyczajać od jedzenia, ja próbuję, na razie nadal się budzi,ale już dużo szybciej zasypia, bez pomocy, tylko smoczka daję.) Poza tym, moim zdaniem, je za często. Czy Ty masz czas z nim gdzieś wyjść? Ja rozłożyłam posiłki na takie (mniej więcej) godziny: 24; 5; 8; 12;16; 20. Na początku Maciuś miał problem, że zjeść większe porcje, ale szybko się przestawił. Do zupki możesz dodawać trochę kaszki bezsmakowej lub kleiku do zupki, żeby była bardziej sycąca. No i po owocach dałabym od razu mleczko, jeśli zjadł tylko pół słoiczka. Masz wtedy dłuższe odstępy czasu między posiłkami. Ile Twój synek waży i mierzy?
Justyna, czy je mało to zależy ile masz jeszcze mleka. Jeśli Twoje mleko to tylko taki deserek, jak u mnie, to wychodzi mało,ale jeśli dobrze przybiera na wadze, to ja bym się nie martwiła, przynajmniej jest tani w żywieniu;-)