reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odżywianie naszych dzieci

Tygrysku, jak rozmrożę taki słoiczek i nie podam całego to czy mogę go podać na drugi dzień (oczywiście bez powtórnego zamrażania)?

Mala-gorzatko
, ja myślę, że nie ma się co spieszyć z tymi stałymi posiłkami. Tak jak podajesz - moim zdaniem- jest ok. Ja też tak daję.
 
reklama
małgorzatka ja zostaje przy jednym daniu warzywnym i jednym owocowym a reszta to mleko i kaszki no i przegryzki typu chrupek kukurydziany, biszkopty i herbatniki petitki ale te polskie bo są twardsze i niełamią się w rączce
co do zupki to nie wiem jak postępować z taka rozmrożoną ale jak gotowałam co 2 dzień to trzymałam taką świerzą w ldówcew do 2 dni i nic nie było
 
tygrysku- wlasnie sie zastanawialam, czy moge juz podawac piotrusiowi chrupki kukurydziane... i skoro ty juz podajesz to ja tez sprobuje :-)
 
Czy mogę zamiast miksowania rozgniatać widelcem warzywa? Bo jak miksuję to mi wychodzi breja:baffled: A po zamrożeniu i rozmrożeniu to jeszcze gorzej wygląda. Poza tym Maciuś nie chciał jeść moich specjałów:-( Chyba jednak wprowadzę moją kuchnię powoli zaczynając od samego ziemniaka. Jak nie będzie go chciał to dodam go do gotowego słoiczka.
 
a moze przetrzyj przez sito bo wieszwidelcem tak ladnie tego nie rozgnieciesz i bedziesz musiala uwazac by ci sie macius nie zakrztusil ja miksuje w blenderze i wychodzi ladne i po rozmrozeniu rowniez a moze nie smakuje mu jedzonko mrozone mozezrob jak tygrysek robi zagotuj gotowe sloiczki..
 
majandra moze dodaj troche mleczka do zupki.Troche zlagodzi smak i zupke bedzie smaczniejsza.
 
Gabids, dawałam mleczka. Nic to nie dało.

Zrobiłam zdjęcie tego co mi wyszło po rozmrożeniu. Nie wiem czy coś będzie widać,ale moim zdaniem to się nie nadaje. A jak zmiksowałam to było takie gładziutkie:-(

 
Majandra - to wyglada ja puree ziemniaczane Nie strasz mnie, bo ja tez pozamrazalam zupke bo malych sloiczkow nie posiadam a te po dzieciowym jedzonku maja nie takie zakretki by je pasteryzowac...tak sadze:baffled:
A dodawalas oliwy z oliwek do zupy? bo ona zmienia smak, wzbogaca i jest zdrowa!:tak:Mnie wyszla zupe pierwsza liga -i dla mnie i malego konersera ;-)moze wlasnie przez te oliwe bo przeciez warzywa stosujemy identyczne!
 
Hruda, ja dodałam masełka, bo zapomniałam kupić oliwę. Może to dlatego:baffled: No trudno. Nic się nie stało. Kurczę, nawet nie pomyślałabym, że te słoiczki nie nadają się na wekowanie. Nie mam innych małych, tylko takie po ogórkach, litrowe:-D:-D:-D

Chcę dziś udusić jabłuszko. Czy to dobry pomysł?
 
reklama
Do góry