reklama
donkat
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Czerwiec 2008
- Postów
- 9 101
julitka zajada omlety jak i wsyzsstko co zwiazane z jajkami. jesli chodzi o przepis, to nie mam jakiegos specjalnego, tylko wykombinowany z 3 roznych
w zasadzie to daje wszystko na oko
:mleko, maka, smeitana, troszke maselka, jajko, czasem dodam pokrojona drobniutko kielbaske, mozna ogorka, papryke, przyprawy.Agnes, to nie jest samo mleko tylko z z kaszka, dosc geste. do tej pory wieczorem wypila max.180ml, czesto duzo mniej. niedawno dostala szalu i domaga sie wiecej, wiec jej dorabiam i wychodzi ok.300ml
Czy to mozliwe zeby moje dziecko bylo non stop glodne?
dostaje o 9 sniadanie - duza akromka, wedlina, caly talerzyk warzyw i o 11 jeczy ze glodny. o 12 jest taka histeria ze szkoda gadac.
Po obiedzie okolo 16 znow wrzask i ciagnie za reke do kuchni. On je wiecej ode mnie chyba, przegryzki plus normlane dania...nie wiem co robic. A wagowo jest na 90 centlu - 13kg.
dostaje o 9 sniadanie - duza akromka, wedlina, caly talerzyk warzyw i o 11 jeczy ze glodny. o 12 jest taka histeria ze szkoda gadac. Po obiedzie okolo 16 znow wrzask i ciagnie za reke do kuchni. On je wiecej ode mnie chyba, przegryzki plus normlane dania...nie wiem co robic. A wagowo jest na 90 centlu - 13kg.
justyna800717
Mama Mateuszka 6.09.07.
Jak tyle potzrebuje to niech wcina. Ja nie jestem zwolenniczką ustawiania diety dzieciom,bo są za grube,czy coś takiego. To żywe sreberka, więc wszystko spalą. A jacy Wy byliście jako dzieci? Chudzielcy,czy tacy wiesz... fajne dzieciaczki? Poza tym kto jak kto,ale Ty napewno nie zatuczysz Stanka,bo masz fizia na punkcie zdrowego odrzywiania się. Może to coś z wiosną związane,bo ja jakiś zwiększony apetyt też mam. Zawsze myślałam,że daję Mateuszowi wystarczającą ilość jedzienia,ale ile on potrafi zjeść to widziałam u mojej mamy. I rzadnej rewolty brzuszkowej, nic.Czy to mozliwe zeby moje dziecko bylo non stop glodne?
Czy to mozliwe zeby moje dziecko bylo non stop glodne?
Je tyle o tyle potrzebuje jego organizm.Powinnas się cieszyć że ma apetyt i nie trzeba go namawiać do jedzenia.A 13kg to nie jest za dużo,skoro tyle je to ma dobra przemianę materii.Nie masz się czym martwić.
majandra
Mamusia Maciusia 17/08/07
Donkat, Maciuś też dostaje więcej mleka niż dotychczas. Obecnie pije rano 210 ml z kleikiem, czyli z 7 miarek i ok. południa 120 ml z kaszką, czyli z 4 miarek.
Hruda, jak wiesz Maciuś też żarłoczek jest i wydaje mi się, że to nie jest kwestia głodu, bo jeżeli nasze dzieci jedzą więcej niż my to nie mogą być ciągle głodne. Maciuś dziś zjadł w sumie: 330 mleka z kleikiem/kaszką, 2 małe słoiczki owoców, talerz zupy pomidorowej (dużo makaronu), 2 kotlety z ryby, kromkę chleba, kilka łyżeczek jogurtu nat., kilka chrupków i kawałek batonika muesli. To i tak niewiele jak na jego możliwości. Są dni, gdy co godzina lodówkę otwiera, ale to z reguły w godzinach porannych. Waga też na 90. centylu.
Hruda, jak wiesz Maciuś też żarłoczek jest i wydaje mi się, że to nie jest kwestia głodu, bo jeżeli nasze dzieci jedzą więcej niż my to nie mogą być ciągle głodne. Maciuś dziś zjadł w sumie: 330 mleka z kleikiem/kaszką, 2 małe słoiczki owoców, talerz zupy pomidorowej (dużo makaronu), 2 kotlety z ryby, kromkę chleba, kilka łyżeczek jogurtu nat., kilka chrupków i kawałek batonika muesli. To i tak niewiele jak na jego możliwości. Są dni, gdy co godzina lodówkę otwiera, ale to z reguły w godzinach porannych. Waga też na 90. centylu.
A czy któreś wrześniątko nie pije mleka w ogóle???? Bo mój Igor od jakiś 4 miesięcy nie pije mleka nie chce może dlatego że pił bebilon pepti dla skazowców nie wiem. próbowałam już mieszać z kakaem ale kakao w ogóle jest bleeee
Mój Stasiu też waży 13kg, ma 88 cm wzrostu i albo jestem zaślepioną matką, ale moim zdaniem nie jest gruby. On ciągle biega, chodzi, załatwia, ustawia, zruca, przewraca i podnosi. Non stop w ruchu. Je 5 posiłków dziennie:
ok. 6tej rano mleko z kaszką ryżową - 240 ml;
9:00 owocek i kromeczka chleba z czymś,
13:00 drugie danie, jakieś 200 ml - 250 ml
16:00 gęsta zupka 200 ml
18:30 180 ml kaszki ryzowej na mleku modyfikowanym ze startym jabłkiem.
Nie daję mu wogóle przegryzek w ciągu dnia, chyba że sam ukradnie (ale to jak jest już głodny).
Hruda - nie wiem co powiedzieć, nie wydaje mi się aby był głodny - tzn aż tak, żeby potrzebna była histeria. Może mu się nudzi? Ja na nudę mam obżarstwo :-)
Nuśka - A oprócz Bebilonu Pepti (mój Stachu nie narzeka) podawałaś mu inne mleczko może? Bo z tego co pamiętam skaza już mu przeszła, prawda? Np są różne smaki z Humany i z Hippa. Pewnie próbowałaś, a lubi serki i przetwory mleczne?
ok. 6tej rano mleko z kaszką ryżową - 240 ml;
9:00 owocek i kromeczka chleba z czymś,
13:00 drugie danie, jakieś 200 ml - 250 ml
16:00 gęsta zupka 200 ml
18:30 180 ml kaszki ryzowej na mleku modyfikowanym ze startym jabłkiem.
Nie daję mu wogóle przegryzek w ciągu dnia, chyba że sam ukradnie (ale to jak jest już głodny).
Hruda - nie wiem co powiedzieć, nie wydaje mi się aby był głodny - tzn aż tak, żeby potrzebna była histeria. Może mu się nudzi? Ja na nudę mam obżarstwo :-)
Nuśka - A oprócz Bebilonu Pepti (mój Stachu nie narzeka) podawałaś mu inne mleczko może? Bo z tego co pamiętam skaza już mu przeszła, prawda? Np są różne smaki z Humany i z Hippa. Pewnie próbowałaś, a lubi serki i przetwory mleczne?
reklama
No niby przeszła niby nie bo kazano mi wrócić do bebilonu bo Igor po zwykłym bebilonie miał takie suche plamy ale Misiek już nie chciał ponownie bebilonu pepti . Więc odstawiliśmy mleko zupełnie i podaję mu ser, serki, twaróg, danonki i plamy czasami są a czasmi znikają
