reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odżywianie naszych dzieci

reklama
A coś się działo,że takie ostrożne jesteście?
Przyznam się bez bicia,że ja zaczęłam dawać tak na oko,ale nie co dziennie. Z odstępami 1-2 dniowymi dałam chyba 3 razy,a później lądowało w garnku co było pod ręką. Ryż, makaron, manna, zwykła kasza. Niby nic się nie dzieje
 
Agulka, Majandra a robiłyście dwumiesięczną ekspozycję na gluten?
Nam pediatra kazała zacząć podawanie niewielkich ilości glutenu po czwartym miesiącu życia i teraz mogę dawać małemu makarony, mannę ,chlebek i inne glutenowe bez ograniczeń i nic się nie dzieje.
 
Agulka, Majandra a robiłyście dwumiesięczną ekspozycję na gluten?
Robiłam. Po 5. miesiącu zaczęłam dawać codziennie 2 łyżeczki kaszki manny, poźniej po 7. 3-4 łyżeczki i nie zauważyłam kiedy dostal małej wysypki na buźce. Elimonowałam po kolei wszystko prócz glutenu, bananów i jabłek. Zeszło częściowo. Zdecydowałam się wyłączyć z diety gluten i jest poprawa, ale nadal nie jest idealnie. Już sama nie wiem co to. AsiaKC zasugerowała, że może od bananów, bo w końcu są sprowadzane z zagranicy i żeby były świeże muszą być czymś pryskane. Surowych bananów już nie daję, ale jeszcze daję pod postacią kaszek i deserków ze słoiczków.
 
dziewczyny czy Wy dajecie pociecha już truskawki???
ja mimo iż nie mam sowich tylko kupne to dałam 2 razy i jak na razie nie zauważyłam objawów alergii.....
 
no to super że nie tylko ja daję, ale do nabiału to ja jestem bardzo ostrożna i tak sobie myślę czy nie zrobić truskawek z ryżem i polać trochę mlekiem modyfikowanym zamiast jogurtu??:confused:
 
reklama
Do góry