Sylwestrowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2021
- Postów
- 1 128
Doskonale rozumiem Twój problem. U mnie tez były obrazy majestatu, ze wnuka zobaczyli 6 dni po porodzie. Tak jak rodzice rozumieli, ze po ciężkim porodzie ledwo leżę i chodzę do łazienki, tak teściowa codziennie wypisywała do męża z pytaniem kiedy w końcu zobaczy wnuka.
Dodam, ze na dzień dobry musieli wszyscy w maseczkach siedzieć i ręce szorować mydłem zanim weszli do salonu - był styczeń, pandemia plus sezon grypowy, i mimo iż jak dla nas jest norma, ze do niemowlaka myje się ręce, tak oni mieli zdziwko i co po niektórzy poczuli się urażeni
Nie życzysz sobie gości w te trudne dni w połogu - mów jasno i dosadnie. Patrz tylko i wyłącznie na swoje samopoczucie i maluszka a nie na innych. Przeżyją jak zobaczą wnuka na kamerce w telefonie.
Dodam, ze na dzień dobry musieli wszyscy w maseczkach siedzieć i ręce szorować mydłem zanim weszli do salonu - był styczeń, pandemia plus sezon grypowy, i mimo iż jak dla nas jest norma, ze do niemowlaka myje się ręce, tak oni mieli zdziwko i co po niektórzy poczuli się urażeni
Nie życzysz sobie gości w te trudne dni w połogu - mów jasno i dosadnie. Patrz tylko i wyłącznie na swoje samopoczucie i maluszka a nie na innych. Przeżyją jak zobaczą wnuka na kamerce w telefonie.