RENIFER_24
M-X'07, W-IX'09
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2007
- Postów
- 6 414
w końcu znalazłam odpowiedni wątek...
nie wiem jak odstawic bąbla... mój 7,5 m-czny bobas ma gdzies wszystko, co nie jest moim mleczkiem... owoce ze słoiczków owszem, ale tylko pare łyzeczek, po chwili upomina sie o mleczko a łyzke z deserkiem odpycha... obiadki mu gotuje, bo przy wszystkich sztucznych sie dławi... niemniej sytuacja sie powtarza i po paru łyżeczkach mamy dym...
udało mi sie wprowadzic rytuał kaszki na noc na mleku modyfikowanym... niestety bebilon pepti go uczulał a po łyku nutramigenu płacze strasznie żałośnie i nie chce jesc...
próbowałam nie dawac mu jesc, ale po 6 godzinnach sie poddałam, nie chciał butli i juz....
w nocy je jeszcze 3-4 razy, jak usiłuje go uspic bez podania piersi - ryk...
normalnie juz sił mi brakuje... chce odstawic małego, by odbudowac siły i składniki przed drugą ciazą ; podczas karmienia miałam diete antyalergiczną. miki ma juz anemie fizjologiczną, moje mleko ma dla niego za mało zelaza i to jest kolejny powód dla którego chce małego odstawic
nie wiem jak odstawic bąbla... mój 7,5 m-czny bobas ma gdzies wszystko, co nie jest moim mleczkiem... owoce ze słoiczków owszem, ale tylko pare łyzeczek, po chwili upomina sie o mleczko a łyzke z deserkiem odpycha... obiadki mu gotuje, bo przy wszystkich sztucznych sie dławi... niemniej sytuacja sie powtarza i po paru łyżeczkach mamy dym...
udało mi sie wprowadzic rytuał kaszki na noc na mleku modyfikowanym... niestety bebilon pepti go uczulał a po łyku nutramigenu płacze strasznie żałośnie i nie chce jesc...
próbowałam nie dawac mu jesc, ale po 6 godzinnach sie poddałam, nie chciał butli i juz....
w nocy je jeszcze 3-4 razy, jak usiłuje go uspic bez podania piersi - ryk...
normalnie juz sił mi brakuje... chce odstawic małego, by odbudowac siły i składniki przed drugą ciazą ; podczas karmienia miałam diete antyalergiczną. miki ma juz anemie fizjologiczną, moje mleko ma dla niego za mało zelaza i to jest kolejny powód dla którego chce małego odstawic