reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Odskocznia;))))

Anastazja tak moj lubi:) ale u nas sera bialego nie ma. Znaczy jest ale taki inny. Ale teraz mi przypomnialas, ze mam wloski przepis na super sernik wlasnie z ichniejszego syrka :)
 
reklama
Ale to sernik na zimno można robić nawet z jogurtu naturalnego , wersja dietetyczna :tak:
Robiłam taki torcik - TUTAJ , jak byłam mała to wszystkie dzieciaki czekały że na urodzinach będzie ten tort, wtedy mnie się wydawało że jest baaaaaardzo skomplikowany, a tak naprawdę, to zrobienia ciasta, wypieczenie w miarę podobnych placków i ułożenie w formie żółwie z kreme śmietanowym i polane glazurą czekoladową, ehhhh nie wiem czy na przyjazd gości na 11 list nie zrobię , chetnie bym zjadła :-)
 
Gatto - jo ni mom!!! mój dzieć odstawił się na tyle wcześnie od bufetu, że żadne cukinie mi na grządkach się nie pojawiły. za to takie malusie mam teraz te grządeczki:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Anastazja - dobry tekst sąsiada:-D
 
W koncu mam chwile,zeby odetchnac,wchodze tutaj a tu tematy ida:) Zatrzymam sie na ciastach:) Polecam 3bit-przepisow jest pelno w necie a ciasto to jest latwe do zrobienia i przepyszne.A w wersji zaawanowanej polecam strone moje wypieki.pl tam sa obłędne przepisy.

Emy sciagnelam Cie myslami.Boziu,myslalam,ze Wy juz w domu,u siebie,z mezem...Kiedy myslisz,ze uda Wam sie wyleciec z Polski?A jak Ty sie czujesz?Tyle czasu w stresie...Czy masz tutaj rodzine,ktora Cie wspiera,przyjaciol,kt Cie odwiedzaja?
Ja po porodzie spedzilam 8 dni w szpitalu i mialam dosc,depresji szybko dostalam.Nie wiem jak Ty sobie z tym wszystkim radzisz...
 
Emy ...no własnie , nasunęły mi się dokładnie te same pytania co Anilkowejmamie . synek sliczny i jaki już duzy :)
Gatto , ja najczęściej robię tartę , szybko i prosto , kazdy lubi kruche ciasto z owocami
 
Czarna ja nienawidze tarty. Tutaj to tez najbardziej popularne ciasto.

Co do cukin to obejrzalam wczoraj moje i chyba jednak cukiniami nie sa;-)
 
Teraz to juz cukinie mamy wszystkie hehehhehe

ja nie mam:crazy::crazy::crazy::crazy: mam co najwyżej piłki pimpongowe:no: wiecie jak mi to przeszkadza???? cholernie...kompleksy jak diabli i co najlepsze cycki zmalały mi po ciąży,po tym jak skończył mi się pokarm i po tym,ze w ciazy duzo schudłam...ehh..

anulka białko powiadasz:laugh2::laugh2::laugh2::cool::cool::cool::cool:,ale jakie?? naturalne:-p:-p?? z ssaka:-D:-D:-D????? też lubie popatrzeć na firanki.mam jobca na ich punkcie:eek:.
gatto jak masz lenia to kup gotowca:happy::eek:.i tak zje:laugh2:


no i wróciła stara odskocznia:-) a wy uciekać chciałyscie.wiadomo,ze rozne tematy beda tu poruszane i nie ma co sie stresować:happy:.ja uwielbiam ciasta...moja teściowa piecze wszystkie możliwe,sama nawet wymysla,zawsze jej wychodzą i są przepyszne,torty też robi no kobita ma talent...ja niestety nie robie,bo dla mnie takiego talentu nikt nie zarezerwował...yhh,ale jestem specem od konsumpcji i niech tak zostanie.a najbardziej lubie karpatkę...ojjjj
 
Karola ja tez lubie karpatke i ptysie hihi.
Jak jestem w PL to sobie kupuje juz taki gotowy krem do karpatki, ale wsadzam go do ptysi. Moj eM to zje ile bym nie zrobila :-D
Ogolnie do innych ciast jestem bardzo wybredna. Lubie tylko torta roboty mojej mamy i jablecznik. I tiramisu, ale tylko to, co robi moj eM. Reszty nie jadam.

A co wy wszytkie z tymi malymi cycami?? Ja tam na moje nie narzekam:-D
 
reklama
Ze niby co? jak przestanę karmić to będą jakies gorsze? Nie wrócą do porzedniej form nawet? Nie straszcie...:szok:
Emy sciagnelam Cie myslami.Boziu,myslalam,ze Wy juz w domu,u siebie,z mezem...Kiedy myslisz,ze uda Wam sie wyleciec z Polski?A jak Ty sie czujesz?Tyle czasu w stresie...Czy masz tutaj rodzine,ktora Cie wspiera,przyjaciol,kt Cie odwiedzaja?
Ja po porodzie spedzilam 8 dni w szpitalu i mialam dosc,depresji szybko dostalam.Nie wiem jak Ty sobie z tym wszystkim radzisz...
jestem w domu w k-cach. mam tu rodzinę, zresztą spodziewam się co weekend odwiedzin reszty rodzinki.
Co do wyjazdu nie wiem, mąż miał tutaj być pod koniec września ale niestety zrezygnowaliśmy, bo na patologii noworodka nie ma odwiedzin, własciwie cały ten czas byliśmy zamknięci. ja mogłam wychodzić coś zjeść coś kupić, ale zostawiałam małego z pielęgniarkami i tak naprawdę szybko do niego wracałam.

Teraz będę musiała wrócić do domu sama, mąż tak poustawiał sobie pracę, żeby byc tutaj wcześniej. Nie wyszło niestety. Musi mi przesłać zgodę na wyrobienie paszportu dla Alego. Wszystko zależy kiedy ten paszport dostaniemy.

oboje odreagowujemy pobyt w szpitalu, z dnia na dzien jest coraz lepiej. Bardzo pomogły szybkie zakupy i fryzjer. Dziś umówiłam się do kosmetyczki i czuję, że wracam do żywych..... Kobiecie nie wiele potrzeba do szczęścia.

Dzięki za troskę.
Buziaki!
 
Do góry