karola1388
Poprostu żyj...
witajcie
u mamy juz lepiej..dostaje kroplówki,leki moze w pon ja wypuszcza.bynajmniej ma taka nadzieje.dzis mi sie nie udalo porozmawiac z lekarzem,ale w nd mam nadzieje,ze bedzie to mozliwe.
bylismy z Ala u lekarza.niestety nie u naszej pediatry.czemu niestety? bo szurnieta baba skierowała nas do szpitala!!!! nie widziala nawet wynikow moczu tylko krwi,a tam delikatne wskazanie na infekcje...oczywiscie nie zgodzilam sie...co wiecej zapytala sie mnie czy moze dac Ali augumentin-antybiotyk? powiedzialam,ze wg mnie jest za silny...to pozniej,ze nestatyne..nie zgodzilam sie,powiedzialam,ze chce zinnat,ze taki miala w maju jak miala zapalenie pecherza-wypisała...generalnie chciala nas skierowac na takiej podstawie aby dojsc czemu mala ma tak czesto infekcje...a nasza pediatra powiedziala,ze jest poprostu z tych dzieci ktore maja do tego skłonnosci i,ze im wczesniej nauczy sie sikac na nocnik tym wczesniej skoncza sie problemy z infekcjami...a ta przyczyny w szpitalu chce szukac...trzymała nas 1h!!!! Ala sie spłakała,ja jej nawtykałam,ze ma flegmatyczne ruchy,ze dziecko sie stresuje,ze bez obejrzenia wynikow chce kierowac do szpitala,bo tak najłatwiej...daje małej ten antybiotyk,bo możliwe,ze ma ta infekcje biorac pod uwage temperatury jakie ma,a dodatkowo załatwi sprawe,bo cos jej w zatokach siedzi...ale sie wnerwilam...w pon na 10 idziemy do naszej pediatry.
prija dziekuje,ze uswiadomilas gatto.
just wiem dlatego nie mecze jej...mleko je mi tylko w nocy...raz albo dwa razy...wazne ze wogole.niestety w dzien nie je nic...tzn dzis zjadła 150ml melak na śpika...ale pije i to jest wazne.mysle,ze ta infekcja zbiegła sie w czasie z zabkowaniem.
u mamy juz lepiej..dostaje kroplówki,leki moze w pon ja wypuszcza.bynajmniej ma taka nadzieje.dzis mi sie nie udalo porozmawiac z lekarzem,ale w nd mam nadzieje,ze bedzie to mozliwe.
bylismy z Ala u lekarza.niestety nie u naszej pediatry.czemu niestety? bo szurnieta baba skierowała nas do szpitala!!!! nie widziala nawet wynikow moczu tylko krwi,a tam delikatne wskazanie na infekcje...oczywiscie nie zgodzilam sie...co wiecej zapytala sie mnie czy moze dac Ali augumentin-antybiotyk? powiedzialam,ze wg mnie jest za silny...to pozniej,ze nestatyne..nie zgodzilam sie,powiedzialam,ze chce zinnat,ze taki miala w maju jak miala zapalenie pecherza-wypisała...generalnie chciala nas skierowac na takiej podstawie aby dojsc czemu mala ma tak czesto infekcje...a nasza pediatra powiedziala,ze jest poprostu z tych dzieci ktore maja do tego skłonnosci i,ze im wczesniej nauczy sie sikac na nocnik tym wczesniej skoncza sie problemy z infekcjami...a ta przyczyny w szpitalu chce szukac...trzymała nas 1h!!!! Ala sie spłakała,ja jej nawtykałam,ze ma flegmatyczne ruchy,ze dziecko sie stresuje,ze bez obejrzenia wynikow chce kierowac do szpitala,bo tak najłatwiej...daje małej ten antybiotyk,bo możliwe,ze ma ta infekcje biorac pod uwage temperatury jakie ma,a dodatkowo załatwi sprawe,bo cos jej w zatokach siedzi...ale sie wnerwilam...w pon na 10 idziemy do naszej pediatry.
prija dziekuje,ze uswiadomilas gatto.
just wiem dlatego nie mecze jej...mleko je mi tylko w nocy...raz albo dwa razy...wazne ze wogole.niestety w dzien nie je nic...tzn dzis zjadła 150ml melak na śpika...ale pije i to jest wazne.mysle,ze ta infekcja zbiegła sie w czasie z zabkowaniem.