reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odchudzankowe pierdoły....

:elvis: = kochana no ja cie nie poznam po tych dietach!!
dziewczynki - trzymam kciuki :tak:
a co z cwiczeniami?? - ja nadal bez ksiazki i nadal bez cwiczen... ale administrator ostatnio dowozi mi bed food (czy jak sie to pisze) wiec to zwykle jest o 12 moje sniadanie (po wypaleniu ok 8 fajek i wypiciu 2 kaw). docelowo to chyba trzeba cos zmienic... czy KEFIR na sniadanie jest oki?? oczywiscie kefir nie wylaczajac fajek i 2 kaw (do 8 rano)

Basiu80 poznasz poznasz!!!! zanim zrzucę jeszcze jakieś 15-17 kg to minie rok!!!

ćwiczyć mi się nie chce........zamierzam od sierpnia na fitness iść, tylko co z Kubą??? muszę najpierw z teściową pogadać.

Basiu na śniadanie węglowodanowe możesz jeść: ser biały chudy, dżemy bezcukrowe, pieczywo pełnoziarniste (mestermacher), pieczywo chrupkie (np. wasa sport), pomidory, ogórki itp. , poza tym płatki górskie, otręby itp. z jog. nat lub kefirem. ważne żeby w niczym nie było cukru!!! i zawartość tłuszczu była do 1,5 grama (powyżej to już są tłuszcze!!!)
na śniadanie tłuszczowe mozesz np. jajecznicę, byle bez pieczywa. ja dziś jadłam jajecznicę, do tego pomidor ze szczypiorem i śmietaną.
 
reklama
dostałam swoje wszystkie ksiazki o dietach, "dieta zycia" to ksiazka diecie Diamondów

to tez taka niełaczeniowa dieta..

aa BTW dowiedziałam sie, ze avocado to... warzywo..:szok::szok::szok:

ta drugiej ksiązki jeszcze nie przeczytałam..

kurcze, ale nie podobaja mi sie załozenia tej diety.. do 12 tylko owoce , i w ogole takie obfite kolacje, mieso itp.
ja jestem przyzwyczajona do zupełnie czegos innego, raczej lekkiej kolacji..

nie znalazłam jeszcze dobrej diety dla siebie ....:baffled::baffled::baffled:
 
coś opuściałam sie w tym wątku
ale dietę trzymym ostro!!
poza sobotnim weselem........

W ten weekend też nie będzie diety!!!! jadę z moją przyjaciółką do miejscowości, gdzie się wychowałam. odzwiedzamy stare kąty :-). luzik będzie!!!!!!!!! syna zabieram ze sobą, P. na ryby ma sie gdzieś wybrać z teściem
 
dziś:
1 Ś: jabłko z cynamonem z mikrowelki
2 Ś: chleb pełnoziarnisty (mestermacher) z pasztetem sojowo-pomidorowym i pomidorkiem
O: gotowana fasola szparagowa żółta z odrobiną masełka i kabanosem (2 szt) zagrzane w mikrowelce, pomidor z przyprawami i majonezem (kielecki - tylko i wyłącznie ten może być)
K: makrela wędzona, ogórek kiszony, pomidor
no i 1,5 l wody i 2 lampki winka (różowe z lidla) mniaaaaaaaammmmmmmmmmm

a jeszcze gotuje się (skończę jutro) soja po bretońsku (ale bez boczku :-))
mam ochotę na krokiety z kapustą i grzybami!!!!!!!!!
 
Elwis- czemu majonez kielecki??

bo ja prawde mówiąc, kielecki lubie bardzo..
ale zaczełam kupowac winiary light.. bo niby ma mniej kalorii.. w sumie, ma mniej..
 
majonez kielecki bo on jest dopuszczony
jego skład nie powoduje wzrostu produkcji insuliny....
i takie tam...
możesz poczytać więcej na forum, adres podawałam
i nie chodzi tu o kalorie
 
dobra dobra, juz nie zadreczam głupimy pytaniami, tylko jak cos , zerkne na stronke...

a ja zaczynam "wprowadzac w zycie" posiłki niełaczeniowe.. i jem mieso z warzywami.., bez ziemniaków, a jutro planuje cukinie smazonaw jaju..

Elwirko, kiedys to jadłas , jak to sie robi??

normalnie smazymy plastry cukini na oliwie, obtoczone w rozbełtanym jajku z przyprawami/???
 
.....
a ja zaczynam "wprowadzac w zycie" posiłki niełaczeniowe.. i jem mieso z warzywami.., bez ziemniaków, a jutro planuje cukinie smazonaw jaju..

Elwirko, kiedys to jadłas , jak to sie robi??

normalnie smazymy plastry cukini na oliwie, obtoczone w rozbełtanym jajku z przyprawami/???

dokładnie tak!!!!
oliwa z oliwek oczywiście i niezbyt dużo jej.
SMACZNEGO!!!

Basiu jak chcesz to pytaj :-)
ja gotuję jeszcze tą soję z pomidorami
i planuję jeszcze naleśniki z kapustą i pieczarkami dziś zrobić, takie krokiety.
mąkę pp mam :-) (pp to z pełnego przemiału)
 
reklama
ja cały tydzien łamałam zasady MM :zawstydzona/y:

chociaz nie jadłam ziemniaków i chleba mało albo wcale. ale trudno tak jak sie dtołuje z inną rodzinka i mam kupione na pół produkty na typowe polskie posiłki.

ile juz schudłaś Elkwisku- potrzebuje dalszej motywacji.
ja sie jutro zwaze netto. bo jak sie wzyłam dzisiaj po powrocie to 2kg na plusie.

ale z kumpelą jak pojadłysmy to szłyśmy potruchtac po lesie i plaży, żeby spalić co nieco.

jutro sie wybiorę na zakupy MM do Lidla i wracam do diety, mi ona bardzo pasuje nie chodze głodna, owoców i tak za wiele nie jem w ciagu dnia wiec mi nie brakuje.
pasuje mi duza ilośc warzyw bo lubię.
za ziemniakami nie tęsknię. ryz zjadłam ostatnio to jakos mi nie smakował.
strasznie mi smakuje ryba/mięsko pod pierzynką tzn. duszone pod warzywami i potem troszkę sera zółtego i jak się rozpuści to jak pizza z patelni:-) to jako posiłek tłuszczowy

na jutro nic nie mam na sniadanie oprócz pieczywa chrupkiego i papryki z pomidorem. chociaz.. mozew coś sie znajdzie, mam mąkę pp i mus jabłkowy mojej roboty prawie bez cukru taki do ciasta miał być, ale sie zje :happy2:
 
Do góry