kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
U mnie caly tydzień ez grzeszków
no jeden malusienki dzisiaj - pól rzodkiewki, do przezycia. Ale w weekend wszamalam tyle slodzika, ze szok. Sobota sernik na zimno, dzis pieczony i 2 litry coli zero... no ale lepsze to niż mialabym sie objeśc ciastami, które na dzisiejsze imieniny Kuby napieklam. Waga stoi od 3 dni, po części dlatego że mam dni plodne a po części przez ten slodzik na pewno. Do tego dzisiejsza mazeina w serniku, o postoje kilka dni :/ no ale trudno, ratowac się trzeba bylo.
Anadri możesz mi jeszcze raz napisac przepis na tosta?
Edit: Pola mi jakos tak falami leci. Stoje tydzien albo i dlużej a otem np kilo w 2 dni i znów tydzień nic. W pierwszym miesiący bardz dużo schudlam a teraz to juz tak mozolnie
Anadri możesz mi jeszcze raz napisac przepis na tosta?
Edit: Pola mi jakos tak falami leci. Stoje tydzien albo i dlużej a otem np kilo w 2 dni i znów tydzień nic. W pierwszym miesiący bardz dużo schudlam a teraz to juz tak mozolnie