reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Odchudzamy sie... Diety, cwiczenia itp.

No widzisz kilolek, nie bylo az tak zle:) Zrozumieli, albo udali ze zrozumieli, grunt ze ci dali spokoj:)
Masz super rezultaty kobieto, tylko sie cieszyc:)
 
reklama
Dzieki ;d
dzsiaj się szczeolnie ciesze, bo brzuch mi zaczął spadać.Po troszeczku ale róznicę juz widac tzn ja widzę, zwlaszcza w koszuli nocnej, bo do tej pory brzuch wystawal przed piersi a dziś nawet mój mąz zauważył, ze brzucha juz nie widac w obszernej koszuli

Edit: Ja jutro P+W, nawet się nie zorientowalam kiedy te 5 dni minęlo.
 
ja tez mam @ :tak: przyszla z ponad tygodniowym opoznieniem ale jest:-)
kilolek - no widzisz, ciesze sie ze nie bylo zle na imprezce, no to Cie zaskoczyli, co nie?? Super! Efekty juz widac, nic tylko sie cieszyc i walczyc dalej:D dasz rade!!!
ja tez sie musze pochwalic, ze teraz zaczelam widziec ze brzuszek spada (moja zmora) i przymierzylam jeansy, w ktore wchodzilam bez problemu ale brzuszek troche wystawal a teraz juz spoko, dzisiaj rozmawialam z kolezanka na skype i mi mowi, ze chyba znowu jeszcze schudlam:D fajnie ze az tak widac:-) a maz dzisiaj mowi do mnie: " Kochanie dlugo jeszcze bedziesz jadla te jogurty i jajka?" a ja mu na to, ze nie wiem ale chyba tak a o co Ci chodzi? A On: " znikniesz niedlugo", to mnie pocieszyl:tak: i mowi: "jutro ja robie obiad i bedziesz jadla to co zrobie" az sie boje ale wiem, ze znowu bedzie zupka z owocow morza, ktora uwielbiamy wiec chyba sie skusze, tzn. nie chyba tylko na pewno...
 
U mnie znow 55 rano bylo, ale @ jeszcze nie przyszla, wiec pewnie za 2 dni znow bedzie wiecej (nie poprawiam jeszcze suwaka hehe), grunt ze przedwczorajsza kolacja sie rozeszla po kosciach hehe:)
Co tam dzis na obiadki pichcicie? U mnie dzis zupa krem z dyni (przedwczorajsza) i na drugie chyba chinszczyzna, no chyba ze mi sie nie bedzie chcialo robic:)
Polecam wam raz jeszcze te dukanskie muffiny, roboty na 5 min., pieczenia pol godzinki i wychodza duzo lepsze niz buleczki:) no i mozna smakowo kombinowac.
 
Kilolku 7 kg ??????????? EXTRA super, ale ci poszło to bardzo dużo to mowią że 7 cm mniej w pasie, to musi być widać.

Jedna lekarka w osrodku wypowiadala sie o Dukanie a ja kontem oka, ucha podsłuchiwałam hihihi
no i jest za tylko podkreslala, ze trzeba bardzo duzo pic na tej diecie 1,5 litra to jest minimum, bo inaczej mozna sobie nerki rozwalic. I z tym borykaja sie lekarze u ludzi po tej diecie, wszystko dobrze tylko mowila kolezance pij, pij i jeszcze raz pij bo szkoda nerek.

Ta wiec dieta nawet popierana przez lekarzy. Ja w grudniu jak mialam problemy z zołądkiem i spadek apetytu to miałam 57kg teraz tak 59/60kg no i tak niech jest. Aby nie wiecej bo do was dolacze
 
wyjatkowa - gratuluje tych 3 kg;) super, a jestes na diecie czy same zeszly??
(chyba dukana nie stosujesz jak dobrze kojarze)
Pianistka - piszesz muffiny, musze koniecznie sprobowac. Ja dzisiaj na obiad owoce morza:)
etna - abys nie musiala do nas dolaczac i byla zadowolona ze swojej wagi;)

ja dzisiaj na sniadanko twarozek ze szczypiorkiem, rzodkiewkami i pomidorkiem;) (nawet mi jeszcze nie obrzydl:))
 
:D fajnie, nie? zaraz się musze zmierzyć. A myślalam, ze dziś juz do 7 nie dobije, bo @ a jednak 200g w dół.
trochę narozrabiałam, bo wczoraj nie moglam sie ząłatwić cąly dzień i strasnzie mi to doskwierało, więc jak sżłam spac to napiłam się xenny, a potem jeszcze mi się przypomnialo, ze otrąb nie jadlam to na szybko 3 łychy w siebie wepchnęlam, a dzisiaj.... oj masakra, kibelek był mój :/

ja dzisiaj tortille na obiad robie. Kuba zje mięsko i sąłatkę z makaronem a A. z prawdziwą tortillą, ja sobie placki z jajka zrobię, mam andzieję, ze wyjdą jak nei to zjem smao mięso z sałatką. A i sos tzatziki do tego zrobilam

martolinka kiedys pisalaś o ptasim mleczku. Dasz przepis?
 
reklama
A ja dziś znów na P - dziś na obiadek łosoś w folii+ jogurt albo kefir..:-)

Widzisz Kilolku,jak ładnie Ci waga leci!!!:-):-)
Pianistka, a z którego przepisu korzystasz na te muffiny?
Mama - czyżby mała podłamka dietowa? Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej, zobaczysz!;-)
Polaa, jak mąż tak Ci mówi, to widać, że też ładnie Cię "ubywa":tak::tak:
Etna, dzięki za te słowa o poparciu lekarskim - czasami mój coś tam bąka, czy na pewno jest to zdrowa dieta..a tu proszę - mam argument:-)
Wyjątkowa, także gratuluję tych 3 kg!:-)
 
Do góry