Emilka dziś zawołała "sisi" i pokazała na nocnik i udało się złapać kupkę ;-)........w końcu jakies postępy
Kuba powiedział "siii",posadziłam i zrobił.
GRATULUJEMY postępów
:-)GRATULUJEMY postępów
:-)reklama
agusia9915
Matka wariatka
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2006
- Postów
- 9 296
Brawo Laila
a ja jestem duma bo moje dziecko SIUSIA wogole;-) w pampersa
zmieniam pieluchy bo jest nasiusiane
alb zrobiona qupka
a ja jestem duma bo moje dziecko SIUSIA wogole;-) w pampersa
zmieniam pieluchy bo jest nasiusiane
alb zrobiona qupka
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
Brawo dla Lailusi
irtasia27
Mamy lutowe'07 Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2007
- Postów
- 6 697
No właśnie, bo jak dziecko sika w pieluchę, to jesteśmy niezadowolone (że nie na nocnik ;-)) ale jak sika zdecydowanie za mało, to jest dopiero problem.
A Oli dziś przed spaniem tak miała napompowaną pieluchę, że musiałam ją przebrać w czystą, no i w trakcie zmiany posadziłam ją na nocnik. Ona się upierała, żeby dać jej lalkę Baby Born z lalkowym nocnikiem, no to posadziłam tę lalkę z nocnikiem obok Oliwki. Wtedy Oliwka pokazywać mi zaczęła na swój nocnik i mówi "tu lala". No to jej tłumaczę, że lala robi na swój mały nocniczek, a Oli na swój duży. Niestety do Oliwki moje tłumaczenia nie dotarły najwyraźniej, bo jak się odwróciłam do szafy, żeby wyciągnąć czystego pampersa, to młoda szybko się przesiadła na ten maleńki nocniczek lalkowy, a lalkę posadziła na swój. Myślałam, że się sama osikam ze śmiechu, jak śmiesznie Oliwki dupka wyglądała na tym małym nocniczku, nawet udało jej się wycelować, że się na tym nocniku utrzymywała Na szczęście nie nasikała do niego, bo wszystko by wyciekło na spodnie od piżamy. Nie nasikała również do swojego nocnika, więc ją ubrałam i położyłam spać.
A Oli dziś przed spaniem tak miała napompowaną pieluchę, że musiałam ją przebrać w czystą, no i w trakcie zmiany posadziłam ją na nocnik. Ona się upierała, żeby dać jej lalkę Baby Born z lalkowym nocnikiem, no to posadziłam tę lalkę z nocnikiem obok Oliwki. Wtedy Oliwka pokazywać mi zaczęła na swój nocnik i mówi "tu lala". No to jej tłumaczę, że lala robi na swój mały nocniczek, a Oli na swój duży. Niestety do Oliwki moje tłumaczenia nie dotarły najwyraźniej, bo jak się odwróciłam do szafy, żeby wyciągnąć czystego pampersa, to młoda szybko się przesiadła na ten maleńki nocniczek lalkowy, a lalkę posadziła na swój. Myślałam, że się sama osikam ze śmiechu, jak śmiesznie Oliwki dupka wyglądała na tym małym nocniczku, nawet udało jej się wycelować, że się na tym nocniku utrzymywała
Na szczęście nie nasikała do niego, bo wszystko by wyciekło na spodnie od piżamy. Nie nasikała również do swojego nocnika, więc ją ubrałam i położyłam spać.reklama
Nie chcę zapeszać, ale Oli od przedwczoraj jakby częściej na nocnik się załatwia. Nie woła, ale sama sobie zciąga pieluchę i siada na nocnik, no i w sumie wczoraj chyba ze 3 razy zrobiła tak siusiu i raz kupkę. Oprócz tego oczywiście w pieluchę robi również, wczoraj przed snem powiedziała "ee", więc sprawdziłam, a pampek ciepły, musiała dopiero co zrobić siusiu 
