reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Od kiedy na nocnik?

Emilka szybko oduczyła się siusiać w nocy chyba po miesiącu od oduczenia się siusiania w dzień

na początku chyba przez pierwsze 3 dni miała wpadki w czasie drzemki


po tym miesiącu jak ją oduczałam siusiać w nocy pamiętam przez pierwsze 3 dni wstawałam żeby ją posadzić na nocnik

przed snem się wysiusiała powiedzmy 21:00 szła spać po 3 godzinach ją budziłam na siusiu i spała do rana bez siusiania


a po tych 3 dniach zaryzykowałam i już nie wstawałam do niej wiadomo jakaś tam wpadka była nawet po długim czasie od oduczenia no i na początku się nie budziła jak się posiusiała a potem już tak i nawet przychodziła przebrana w suchą piżamkę :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja pamiętam jak odstawiłam małemu pampera to w nocy przychodziłam do niego spać i jak czułam że się kręci to zaraz go sadzałam na nocnik bez pytania czy chce czy nie i zawsze zrobił siusiu.teraz to jak śpię już u siebie to słyszę przez sen jak się kręci- taką nockę ma zawsze po wizycie na basenie.no i wstaję wysadzę położe i śpi.

no a jak w przedszkolu skoro Kuba śpi w pieluszką w dzień???nie ma problemu by się na to zgodzili??

Do przedszkola idzie za 4 miesiące,więc mysle,że do tego czasu sie nauczy.
Po prostu czekam na właściwy moment.Przeciez był jednym z dzieci,które długo w ogóle w pampersie chodziło,no taki jego urok,nic na sile,bo u nas przynosi to odwrotne skutki.
Może jestem dziwna,ale jakos narazie mnie to nie martwi.
 
Witam każde dziecko ma swój inny cykl rozwojowy jedno jest już gotowe inne nie . Najważniejsze żeby dziecka nie zmuszać bo sie osiągnie odwrotny efekt , spokojnie i zachęcać. ja swojego synka sadzałam jak miał roczek raz sie udało a raz nie ale teraz ma już dwa lata i robi siusiu i kupkę w nocnik czasami woła a czasami nie ale ja staram sie pamiętać i w majtki sie nie zsika. Moja siostra sadzała od pół roku jak tylko siostrzenica zaczeła siedzieć i też sika w nocnik. Niech pani tylko sie nie zwiedzie komentarzami ze wtedy jak dziecko będzie gotowe i samo powie to bzdura znam dzieci co w wieku 5 lat robią w majtki bo rodzice mieli takie zdanie a teraz pięciolatki nie kontroluja i jest kłopot. myśle że im wcześniej tym lepiej , wiadomo że jak wcześnie pani zacznie to dłużej sie trzeba męczyć do osiągniecia sukcesu ale nie ma na co czekać aż dziecko będzie miało 3 lata. pozdrawiam
 
Ja uwazam podobnie jak Renia :tak:,nie zakladałabym pieluszki. Jednak kazda mam wie co jest najlesze i najwlaściwsze dla swojgo dziecka, bo spanie w zamoczonym łózeczku na pewno nie jest przyjemne.
Miałam szczęście,bo Kondzio długo chodzil w pieluszce,ale jak zrezygnował z niej,to juz calkiem. Wpadek nie ma.Przez te miesiace chyba tylko raz sie zsikal i to na początku. Mam nadzieje,że tak pozostanie ;-).
Powodzenia !:tak:
 
Witam każde dziecko ma swój inny cykl rozwojowy jedno jest już gotowe inne nie . Najważniejsze żeby dziecka nie zmuszać bo sie osiągnie odwrotny efekt , spokojnie i zachęcać. ja swojego synka sadzałam jak miał roczek raz sie udało a raz nie ale teraz ma już dwa lata i robi siusiu i kupkę w nocnik czasami woła a czasami nie ale ja staram sie pamiętać i w majtki sie nie zsika. Moja siostra sadzała od pół roku jak tylko siostrzenica zaczeła siedzieć i też sika w nocnik. Niech pani tylko sie nie zwiedzie komentarzami ze wtedy jak dziecko będzie gotowe i samo powie to bzdura znam dzieci co w wieku 5 lat robią w majtki bo rodzice mieli takie zdanie a teraz pięciolatki nie kontroluja i jest kłopot. myśle że im wcześniej tym lepiej , wiadomo że jak wcześnie pani zacznie to dłużej sie trzeba męczyć do osiągniecia sukcesu ale nie ma na co czekać aż dziecko będzie miało 3 lata. pozdrawiam

Rozmawiamy tu o sikaniu w nocy,mysle,ze to inny temat niz sygnalizowanie w dzien:baffled:
No cóż ja mam swoje zdanie na ten temat.no i nie zamierzam tu sie tłumaczyc.
Moje dziecko spi na razie w pampersie i myslę,że sobie z tym poradze.Mając doświadczenie pedagogiczne,wiem,że nie jesteśmy odosobnionym "przypadkiem" w tej kwestii.

Rosmerta powodzenia,jestescie o krok dalej niz my.
Gdyby u nas sie pojawiały suche nocki,choc cześciowo,to na pewno,wysadzałabym na "śpiocha" malucha.
No cóż popracujemy tez nad tym.Na początek mniej picia przed snem.
 
Ostatnia edycja:
Moja sika w nocy w pampka bez względem na to czy pije czy nie....jak przestanie siusiac zdejmę
smoka tez ma do tej pory :-p
 
Czemu nie odzwyczajasz Sarci od smoczka,Agusia? Nie boisz sie o wadę zgryzu? Pewnie teraz cięzko by było. Ostatnio w obuwniczym widzialam dziewczynkę 4-5 latek ze smoczkiem ,dziwnie to wyglądało jakoś:blink:.
Jacka brata córcia ssała smoka na noc będąc w zerówce... Im starsze dziecko tym chyba trudniej odzwyczaić...
 
no Hubek wczoraj wieczorem sam powiedział, że woli jeszcze spać w pieluszce "tak na wszelki wypadek";-) pewnie się zraził jak sie obudził przemoczony i zmarzniety:sorry: tez nie zamierzam zmuszać, nie będe robiła awantury przed snem, że on chce pieluszke a ja mu nie chce ząłozyc. Wszytsko w swoim czasie, on ma w nocy wypocząc a nie sie stresowac. Widocznie tak juz ma. Tymbradziej, ze jak spi w pieluszce to nocka sucha:-)

Hubek do spania tez ma smoczek jeszcze...:zawstydzona/y: chociaz z dóch szytuk ostatnio nam sie juz tylko jedna ostała... pomału i ograniczymy. moze to xle, ale nie chce go dodatkowo stresować, dzieci z AZS sa bardziej wrażliwe, kazdy stres to pogorszenie objawów... i na niego przyjdzie czas. Udało nam sie przynajmniej ograniczyc branie smoka tylko do spania, po wyjsciu z łózeczka rano odkłada gona półeczkę i bierze dopiero wieczorem jak sie kładzie spać. pomału i z tym tez się nam uda...:tak:
 
ja nie chciałam atakować tylko byłam ciekawa czy Panie w przedszkolu się na to zgodziły.Wiem że w Bytowie to był warunek i nawet osobne pytanie czy dziecko nie nosi pieluszki.Dlatego tak z ciekawości.
 
reklama
ja nie chciałam atakować tylko byłam ciekawa czy Panie w przedszkolu się na to zgodziły.Wiem że w Bytowie to był warunek i nawet osobne pytanie czy dziecko nie nosi pieluszki.Dlatego tak z ciekawości.

U nas raczej nie ma takich warunków.No w tych przedszkolach co mnie interesowały.
Kumpeli synek chodzi do przedszkola i panie zakładaja mu na drzemke pampersa,albo takie majty nieprzemakalne.
A co Ty Karola przestan,nie czułam sie atakowana.My tu sie znamy przeciez.


Poirytowała mnie Pani x,kilka postów wcześniej.;-)
'Niech pani tylko sie nie zwiedzie komentarzami ze wtedy jak dziecko będzie gotowe i samo powie to bzdura '
Hmmm....
 
Ostatnia edycja:
Do góry