Giyoshi, mysle ze nie masz powodow do zmartwien! Ja tez wczesniej sie martwilam ale okazuje sie ze wszytsko w porzadeczku! Moze dzidzia sie schowala ciut glebiej i buszuje po kregoslupie??? hihi Nie matrw sie bo dzidzia w tym okresie jest jeszcze malutka i nie ma tyle sily by walic jak pod koniec ciazy!!!
A ten bol polowy tlowia tez moze byc calkiem normalna doleglowoscia ciazowa! Ja w poprzedniej ciazy to co jakis czas mialam takie bole krzyza ze nie moglam sie ruszyc czy nawet polozyc! Nasze kosci sie przestawiaja i przygotowuja miejsce dla rosnacego bobaska! Ja mam teraz ten sam problem co wczesniej, czyli bole w pachwinach i to czasem takie ze jak wstaje to przez pare minut schodze zgieta w pol!
Wczoraj polozna powiedziala mi ze to jest normalne!!!
A ten bol polowy tlowia tez moze byc calkiem normalna doleglowoscia ciazowa! Ja w poprzedniej ciazy to co jakis czas mialam takie bole krzyza ze nie moglam sie ruszyc czy nawet polozyc! Nasze kosci sie przestawiaja i przygotowuja miejsce dla rosnacego bobaska! Ja mam teraz ten sam problem co wczesniej, czyli bole w pachwinach i to czasem takie ze jak wstaje to przez pare minut schodze zgieta w pol!
Wczoraj polozna powiedziala mi ze to jest normalne!!!