reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Objawy i samopoczucie w ciąży i po ciąży

Ja ostatnio mam tak,ze ciagle chce mi sie pic. pije duzo wody sokow a mam az sucho w ustach szczegolnie jak wstane rano...mam ogromne pragnienie. Ma moze ktoras z Was tak? nie wiem czy to normalne..

Ja tak mam...Nieustanne pragnienie, choć płyny uzupełniam regularnie. Gdzieś czytałam, że to normalne, choć dla pewności powiedz ginowi o tym. Ja tak uczynię. Przy wysokich cukrach np. też wzrasta pragnienie. Lepiej sprawdzić, choć bez paniki.

Nastraszyłyście mnie nieźle tymi wydzielinami, kłuciami i temu podobnymi...Uznawałam zwykle to za normalne. Nie jestem doprawdy w stanie odróżnić mniej lub bardziej wodnistej wydzieliny w niewielkiej ilości. Podobnie trudno mi wartościować siłę i rodzaje bóli podbrzusza. Aaaaa, nerwica mnie czeka jak nic:confused2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agnes92, ja tak mam, choć już powoli przechodzi. Kilka tygodni temu się zaczęło i w środku nocy przebudzałam się kilka razy bo mi się wargi do dziąseł i język do podniebienia przyklejały. A gardło suchuteńkie do tego i aż z kaszlem się budziłam. Na wpół śpiąco piłam prosto z kartonika czekającego przy łóżku :-). Zaczęłam grzebać w Internecie czy to normalne i coś tam wygrzebałam o cukrzycy ciążowej... A że mój tata jest cukrzykiem to trochę się zaniepokoiłam. Ale tak wyszło, że na następną wizytę u ginekologa miałam zrobić między innymi badanie cukru. Wyszło ok, więc przestałam się martwić. A teraz to już nawet to dzikie pragnienie przechodzi. Za to nie jestem w stanie zaspokoić pragnienia niczym innym jak tylko Tymbarkiem jabłkowo-brzoskwiniowym. Od dwóch miesięcy tylko to. I o dziwo - jeszcze mi nie zbrzydło :-)
 
Wlasnie ja gdzies uslyszalam o cukrzycy ciazowej i tak mi sie to przypomnialo gdy od kilku dni mam takie sraszne pragnienie. troche sie uspokoilam jednak ze Wy tez tak macie.. na szczescie do wizyty gin tylko kilka dni zostalo wiec dla pewnosci zapytam;) oj ja tez jak troche poczytalam to sie wystraszylam Waszymi rozmowami na temat wydzielin:szok: i chyba zainwestuje w te paski pH a mozecie mi cos wiecej o nich powieciec? jak dzialaja i czy sa latwo dostepne w apteach? ja szczerze mowiac dopiero dzis o tym pierwszy raz przeczytalam...
 
Aia, przepraszam jak Cię wystraszyłam:sorry2: Widzisz to pewnie czysta statystyka w 90% to normalne a u 10% objawy patologii, musimy liczyć, że jesteśmy z w tych 10. Ja jednak zawsze wolę zdzwonić do połoźnej, swojego lekarza, czy nawet podjechać na IP, już jedno dziecko straciłam co prawda nie przez zaniedbanie kogokolwiek, ale wolę dwa razy sprawdzić.
Agnes, paski trzeba kupić chyba w necie ok. 30 zł, 100 pasków, przykładasz do wydzieliny, albo wkładasz do pochwy, wody mają ph zasadowe ok. 7, problem w tym, że może to być też infekcja, wtedy też ph wysokie. Wiec widzisz, nie ma mądrych. Ja sobie od dziś obiecałam, że zaczynam myślę pozytywnie, tylko jak dokoła Nas takie straszliwe tragedie, u mnie jeszcze ciąża wysokiego ryzyka, z problemami od początku to ciężko patrzeć optymistycznie i cieszyć się ciążą:-(

Też miałam ostatnio schizy co do cukrzycy:tak:, szczególnie jak gin mi pogroził palcem za próbę przytycia na pączkach.:-D Niedługo powiedział, że będzie mi robił test obciążenia glukozą, bo cukier miałam już badany ale tylko raz.
Ja poje się non stop, a to dlatego, że muszynianka to moje podstawowe oprócz tabletek i jedzenia źródło wapnia i magnezu. Niestety te pierwiastki słabo wchłaniają się z pokarmów i suplementów najlepiej z wody. Natomiast całą noc przesypiam, bez sikania i picia.
 
Ostatnia edycja:
Ja tak mam...Nieustanne pragnienie, choć płyny uzupełniam regularnie. Gdzieś czytałam, że to normalne, choć dla pewności powiedz ginowi o tym. Ja tak uczynię. Przy wysokich cukrach np. też wzrasta pragnienie. Lepiej sprawdzić, choć bez paniki.

Nastraszyłyście mnie nieźle tymi wydzielinami, kłuciami i temu podobnymi...Uznawałam zwykle to za normalne. Nie jestem doprawdy w stanie odróżnić mniej lub bardziej wodnistej wydzieliny w niewielkiej ilości. Podobnie trudno mi wartościować siłę i rodzaje bóli podbrzusza. Aaaaa, nerwica mnie czeka jak nic:confused2:

Mnie też. Też co jakiś czas zakłuje podbrzusze, raz mocniej, raz słabiej, nigdy nie wiem co robić - czy to już coś poważnego czy normalne bóle w ciąży, ehhh.

Ja sobie od dziś obiecałam, że zaczynam myślę pozytywnie, tylko jak dokoła Nas takie straszliwe tragedie, u mnie jeszcze ciąża wysokiego ryzyka, z problemami od początku to ciężko patrzeć optymistycznie i cieszyć się ciążą:-(

Ale to bardzo ważne żebyś myślała optymistycznie, to naprawdę dużo daje. Staraj się nei czytać wszystkiego w necie, bo nie sztuka potem się dołować i u siebie doszukiwać podobnych objawów. Każdy gin ci powie, że najważniejsze to nie czytać tych wszystkich strasznych wpisów. Głowa do góry i musisz!! myśleć pozytywnie, dla twojego dobra oraz dobra dzidzi :-)

A co do picia to ja piję jak szalona, w nocy zawsze muszę mięć coś do picia przy łóżku - wode, sok czy herbatę. Raczej wodę, bo po słodkim jeszcze bardziej chce się pić. Od początku ciąży tak mam, ale też non stop chodzę siku, więc normalne że muszę te płyny uzupełnić. Myślę, że nie ma co schizować, że jak się dużo pije to od razu cukrzyca.
 
To ja Wam powiem, że wypijam średnio 2,5l wody dziennie albo i więcej. W nocy oczywiście też piję i juz sobie myślałam, że to cukrzyca ale zaraz sobie powiedziałam, że to niemożliwe bo przecież kuję się 5 razy dziennie i zawsze mam ten cukier w porządku nawet bardzo. Więc wniosek taki, ze w ciąży po prostu chce się pić ;-)
 
hej dziewczyny mam problem może to i nie ten wątek ale nie mogłam lepszego znaleźć może z roztrzepania. Od 4 dni mam krostki białe na wargach sromowych i one strasznie swedzą. Jestem w 17 tygodniu i strasznie się boje o maleństwo. Wydzielina nie ma zapachu ale raz jest wodnista raz biała ale bez grudek. Pare miesiecy przed ciązy miałam to samo poszłam do gina pytam czy to grzybica on że nie ale dał mi leki na grzybice i mi przeszło a teraz znów to samo.. tylko ze teraz strasznie się boje ze może coś dziudziusiowi zaszkodzić. Pozmóżcie jak wiecie coś :(
 
Oj jak dobrze że Wam mam dziewczynki. Przez ostatni tydzień to piłam takie ilości że też zaczęłam się zastanawiać czy to nie cukrzyca ciążowa!!! Ale byłam poza domem i nie miałam możliwości żeby spokojnie w necie poczytać. Wracam do domu a tu widzę że Wy macie tak samo i od razu mi lepiej :-) ale to już nie pierwszy raz że pojawia mi się jakiś objaw zaczynam się niepokoić a zaraz Wy też o tym piszecie :-) wniosek z tego że chyba nasze ciąże przebiegają prawidłowo :-)
 
Mam to samo, zasusz straszny. Potrafię wypić około 3 litry płynów i nadal chce mi się pić. Widocznie dzidzia tyle potrzebuje, uspokoiłyście mnie trochę. :-)
 
reklama
Załamuje się jak to czytam no ! :p dziewczyny, owszem, jest tak ze objawem cukrzycy jest pragnienie - cukrzyk potrafi 10litrów dziennie wypić. ale jednym z objawów ciąży w drugim trymestrze jest zwiekszone pragnienie, to książkowy objaw - z dwoch powodów pewnie - dużo siusiamy no i sie tworza te wody płodowe. a badania na cukrzyce to podejrzewam ze i tak kazda z nas ma rutynowo wykonywane.

a co do wyciekajacych wód płodowych... pewnie ze śluz a "zalewająca majtki woda" jak to powiedziała Agnes, to co innego - ale kilka jej kropelek o których tu byla mowa, to tez co innego. wodnista wydzielina sie zdarza. i jednak usg kazda z nas tez miala robione i wie czy istnieje jakie niebezpieczenstwo, poza tym jest tez badanie ginekologiczne, gdzie lekarz zauwaza nieprawidlowosci. jest tez np nietrzymanie moczu, ktorego w ciazy sie możemy nabawić...
nie panikujmy no. jedna zaczeła o tych wodach, to teraz nagle już wszystkim one ciekną.

Polecam wykupienie bądz wypożyczenie jakiejś grubej ksiażki o ciąży - od razu połowa naszych paranoi odchodzi w zapomnienie. a w internecie...jest duzo fajnych rad, ktore moge nas uspokoic, ale tez sa wypowiedzi totalnie spanikowanych wrecz chorobiliwie mam, które tylko nas stresuja niepotrzebnie, bo sa bzdurami

hej dziewczyny mam problem może to i nie ten wątek ale nie mogłam lepszego znaleźć może z roztrzepania. Od 4 dni mam krostki białe na wargach sromowych i one strasznie swedzą. Jestem w 17 tygodniu i strasznie się boje o maleństwo. Wydzielina nie ma zapachu ale raz jest wodnista raz biała ale bez grudek. Pare miesiecy przed ciązy miałam to samo poszłam do gina pytam czy to grzybica on że nie ale dał mi leki na grzybice i mi przeszło a teraz znów to samo.. tylko ze teraz strasznie się boje ze może coś dziudziusiowi zaszkodzić. Pozmóżcie jak wiecie coś :(

pewnie masz nawrót infekcji. w ciąży są czeste. no i ciezkie do wyleczenia. mi sie nie wydaje by z infekcjami bylo tak, ze to trzeba już na cito, bo zabijemy maluszka... ale postaraj sie dostac do ginekologa w miare szybko, bo jeśli swedzi, to pewnie jest to dla Ciebie uciążliwe. przepisze Ci inny antybiotyk, ktory moze tym razem lepiej zadziała. a po leczeniu lekarz nie zalecił Ci profilaktyki? uroseptu, żurawiny, albo glubulek z pałeczkami kwasu mlekowego? moze to nastepnym razem uchroni Cię od nawrotu

ja za to teraz juz jestem po 4 z 6 globulek clotrimazolu i nadal wieczorami mnie piecze przy siusianiu. wiec chyba zle mam dobrany lek...
 
Ostatnia edycja:
Do góry