reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Objawy i samopoczucie w ciąży i po ciąży

Marcia wyluzuj tej meduzy nie przegapisz ;-) w ogóle to nerwy mogą poród zablokować. Tu się wszystkie strasznie nakręcają a to nie dobrze działa. Luźna kupa nie świadczy o bliskim porodzie, stawianie brzucha nie powoduje rozwarcia (nawet bolesne przepowiadające tego nie robią) rozwarcie robi się w trakcie porodu a na ten masz jeszcze czas. Zaufaj naturze co ma być to będzie:tak:
 
reklama
A ja mam jak kakakarolina, będzie kiedy będzie, nie zamierzam nic przyśpieszać, stosować żadnych wiesiołków, nic pić. Nie przeczę, jakoś to pewnie działa, ale wątpię żeby aż tak, żeby zmienić bieg wydarzeń jaki przygotowała dla mnie matka natura:-) (mama nadzieje, że będzie dla mnie łaskawa:-)) Mi dziś powiedział ordynator, że mam przyjechać jak skurcze nie pozwolą mi zasnąć, tak to siedzieć w domu i spać. Ja tam mam co robić i mam czas.
Więc kobitki spokojnie, nie przegapimy porodu:-), a po co się stresować i nakręcać.
 
Ostatnia edycja:
Kakakarolina ja tez mam podobne podejśćie :)
Marcia czopu nie przegapisz , moj wygladal jak taki slimak o konsystencji nie do konca stezalej galaretki i wiem ze czesto jest podbarwiony krwią , moj nie byl.

A myślicie ze organizm rzeczywiście sam sie oczyszcza przed porodem ? Czytalam gdzies ze kiedys to kupa podczas porodu to bylo zjawisko calkowicie dopuszczalne a teraz juz nie ?
 
Mój się oczyścił poprzednio. W piątek i sobotę byłam co chwilę w łazience, w niedzielę wieczorem wylądowałam na porodówce. Ale lewatywę i tak miałam, co dla mnie akurat nie jest problemem ;)

A czop to dla mnie czarna magia. Poprzednio zaczęły mi się wody sączyć, więc czopu już chyba nie powinno być, ale nie zauważyłam, żeby wypadł. Może teraz zaobserwuję coś :)
 
Jak mi odpadł w trakcie porodu, to na bank nie widziałam, bo większość czasu spędziłam z zamkniętymi oczami (w czasie skurczów ;)).
 
reklama
gorącoooo!!!!!!!!! mam palce u rąk jak paróweczki (przynajmniej takie wrażenie) i oczy podpuchnięte, masakra! aż mnie mdli..nie chcę upałów!!!!!!!!!!!!!! :)
 
Do góry