Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Objawy i samopoczucie w ciąży i po ciąży

no wiec wlasnie ;-) ja to sobie mowie w momentach takiej paniki ze przeciez ani jednego porzadnego skurczu nie mialam, wiec na porod sie nie moze zapowiadac... czasem nawet panikuje, ze chyba za długo cos sikam, ze moze to wody plodowe wyciekaja...ale to to chyba juz w ogole jest absurdalne... :-p
 
reklama
Chciałabym tak móc jeść ryby, bo wiem jakie są zdrowe, ale przed ciążą jadłam je sporadycznie, bo nie przepadam. W ciąży nie zjadłam ani jednej ryby, bo odrzuca mnie od nich niesamowicie :(

Czy Wam też Dziewczyny te upały dają się we znaki?? Jej.... ja już mam dość... cały czas chodzę opuchnięta, dłonie, stopy, twarz... Nie mam sił przez to chodzić. Gorąco mi nawet w domu przy zamkniętych oknach. Do znajomych wstyd wyjść - nie dość, że pocę się dwukrotnie więcej niż normalnie, to jeszcze z takimi opuchniętymi nogami :/
Z domu najchętniej wychodziłabym tylko w nocy... Jeszcze do tego coś mnie dziś głowa boli :(
Czy coś da się z tym zrobić? Piję wodę, lekką herbatę na litry, ale to nic nie daje... :(
 
wspolczuje Wam tych upalow, ja na szczescie nie mam nawet 20stopni! heh wiec na stan ciazy to super, ale jak urodze to mam nadzieje ze bedzie ladnie
bardzo bardzo mi ciagnie spod biusty brzuch jak duzo chodze i cos robie
 
Ja już nigdy więcej nie mam zamiaru rodzić w lecie... Poprzednio rodziłam w grudniu i było bez porównania, jeśli chodzi o puchnięcie itp.
Z puchnięciem póki co sobie radzę, staram się trzymać nogi wysoko, jakoś to szybko na szczęście mija. Ale jak dziś siedziałam w dusznym kościele, to chyba bym nie zauważyła, że mi wody odchodzą - tak mi po nogach pot spływał :/:/:/
 
Mi w zasadzie opuchlizna nóg utrzymuje się cały czas. Do tej pory po nocy wszystko przechodziło, ale teraz jak w nocy w samym pokoju mam saunę, to nic nie pomaga. Chłodny prysznic dobry jest na chwilę, bo po wyjściu znów to samo.... Na dłonie przynosi lekką ulgę jak włożę sobie je pod zimną wodę, ale ileż tak można... :(
 
Na opuchliznę nóg ulgę przynosił mi krem do nóg Perfecta Mama. Jest mocno chłodzący - może opuchlizny znacząco nie zmniejsza, ale daje przyjemne uczucie ulgi.
 
reklama
dziewczyny, jak Wasze maleństwa w te upały? Ja mam wrażenie, że Bruno jest zdecydowanie mniej aktywny, od czasu do czasu gdzieś tam go czuję jak się "przelewa" z boku na bok ale bez większej energii. Myślicie że temperatura i moje zdecydowanie słabsze samopoczucie ma na to wpływ? kurde, nie wiem czy mam się martwić:-(
 
Do góry