Ja miałam wczoraj strasznie ciężki dzień, nic tylko bym leżała, no i w sumie leżałam... Na ostatniej wizycie mi ginka powiedziała, że jakaś blada jestem, że mam usta strasznie blade (nie maluję się wcale). Z morfologii wyszła mi anemia, ale nie chciałam przyjąć tego do wiadomości, biorę żelazo, ale jakoś nie pomaga, zajadam się szpinakiem, może coś w końcu skoczy, muszę na morfologie iść znowu 
Coraz gorsze mam dni, energia zupełnie odpłynęła, słabo w nocy śpię, w dzień trochę odsypiam, du dooopy już jestem strasznie. No i nie mam kostek, tak napuchłam... kolan już dawno nie mam...
Coraz gorsze mam dni, energia zupełnie odpłynęła, słabo w nocy śpię, w dzień trochę odsypiam, du dooopy już jestem strasznie. No i nie mam kostek, tak napuchłam... kolan już dawno nie mam...