reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Objawy, dolegliwości i różne inne niedogodności

A ja nabawiłam się obrzęku warg sromowych. W dodatku swędzą i szczypią i tak się zastanawiam od czego i wychodzi na to że od dokładniejszego ogolenia tych miejsc. Fajnie było ale się skończyło i chyba mnie te króciuteńkie włoski podrażniły. Wargi normalnie przybrały ogromne rozmiary. Masakra jakaś. Dobrze że we wtorek wizyta ale mam nadzieję że do tego czasu przejdzie.

ja tez czuje swedzenie i pieczenie czasami..a i wczoraj udalo mi sie z pomoca lusterka heheh ogolic sie :)))wygolilam co sie dalo heheehh. a po tej biegunce co mnie od wczoraj meczy(chociaz dzis juz lepiej) to mam caly tylek podrazniony i chyba nabawilam sie hemoroidow(((az czuje takie grube guzki przy odbycie i strasznie bola przy wyproznianiu..az boje sie jak beda chcieli mnie nacinac przy porodzie czy mi czegos nie uszkodza:(((
 
reklama
ja tez czuje swedzenie i pieczenie czasami..a i wczoraj udalo mi sie z pomoca lusterka heheh ogolic sie :)))wygolilam co sie dalo heheehh. a po tej biegunce co mnie od wczoraj meczy(chociaz dzis juz lepiej) to mam caly tylek podrazniony i chyba nabawilam sie hemoroidow(((az czuje takie grube guzki przy odbycie i strasznie bola przy wyproznianiu..az boje sie jak beda chcieli mnie nacinac przy porodzie czy mi czegos nie uszkodza:(((

A może to tylko jakieś wrzody podskórne? Ja jakiś czas temu podczas mycia wyczułam coś przy odbycie i byłam przekonana że to hemoroid. Na szczęście po kilku dniach się wchłonęło :) Co prawda nie bolało mnie przy wypróżnianiu ale czułam to podczas chodzenia.
 
Malutka moje podwozie też obrzekniete ale jak zaczęłam marudzic u gina że wyglądam tam jakby mnie stado dzikich pszczół pokąsało to się zaczął śmiac i powiedział że przed porodem tak często się zdarza bo wszystko jest przekrwione i robi sie rozpulchnione - no to uwierzyłam, a juz myslałam ze ja znów jakieś dziwo jestem i że nie dość że puchną mi nogi i ręce to jeszcze podwozie :) Swoją drogą niefajne to jest a wczoraj tez właśnie robiłam mega depilacje i strasznie mnie to wkurzało, mam nadzieje że nie pociełam sie jakos masakrycznie bo zapewne kilka badań dzis zalicze...głupio prezentować taką rzeźnie :)

W nocy budziły mnie co jakiś czas skurcze i to nawet dość silne ale total nieregular więc zasypiałam, ale jakby tak sie w szpitalu zaczęły ładnie prezentować to by było git :)
 
no to trzymam kciuki żeby i podwozie i skurcze ładnie się zaprezentowały:D:D:D

noc do tyłu, nie wiem o której zasnęłam, a ze wizyta to musiałam wstać jak mi się dopiero porządnie oczy zaczęły kleić... plus biodra w nocy of course:p a mała czuje że matka poddenerwowana i nawet się jej skoczyć nie chce na dzień dobry...
 
Ida a Ty co tu robisz? Na porodówke! Razem z Natolin i Monimoni - juz pisałam ze w weekend macie rozpkaowane byc więc pora zaczynać :)

Franek tez sie rusza dzis jakby lenia w tyłku miał, może i ma tak jak matka. Było leniwe "dzien dobry" po jogurciku a teraz pocałuj sie w d... ale ja mu powtarzam ze koniec tych dobroci dzis, czekoladek, ciasteczek, kurczaków z KFC itd i niech nie mysli sobie ze tą ograniczoną ruchliwością cos wymusi bo będę go miała na KTG 3 razy dziennie + doraźnie w razie jakby co więc może sapomniec o tym terroryzmie, który tak z namaszczeniem uprawia.
 
Hej dziewczynki. Za to mój mały dzisiaj w nocy harcował. Wyciągał te swoje kopytka aż miło :) Wczoraj wieczorem podmyłam się specjalnym płynem na stany zapalne Pliva Fem i posmarowałam Clotrimazolum i chociaż nie szczypie.
A tak w ogóle to wczoraj przez jakieś 15 minut w ciągu dnia miałam lekki ból brzucha jak na miesiączkę. Ale naprawdę lekki. Myślicie że to może oznaczać że zaczynamy się przygotowywać?
 
A tak w ogóle to wczoraj przez jakieś 15 minut w ciągu dnia miałam lekki ból brzucha jak na miesiączkę. Ale naprawdę lekki. Myślicie że to może oznaczać że zaczynamy się przygotowywać?

Nie wiem, ale ja takie bóle mam ok tydzień już...i wcale nie lekkie, zaczyna sie nagle i po kilkunatu minutach przechodzi, pomaga mi na to ciepły okład dokładnie tak jak przy miesiączce, mówie do M ze jajniki mnie bolą a on się śmieje "przeciez ty teraz nie masz jajników, pojechały na wakacje" :)
 
Nie wiem, ale ja takie bóle mam ok tydzień już...i wcale nie lekkie, zaczyna sie nagle i po kilkunatu minutach przechodzi, pomaga mi na to ciepły okład dokładnie tak jak przy miesiączce, mówie do M ze jajniki mnie bolą a on się śmieje "przeciez ty teraz nie masz jajników, pojechały na wakacje" :)


Hehehe, dowcipniś :D
 
Poskarżyłam sie na dziecko że leniwe dziś i dostałam taki łomot w zebra że prawie gwiazdy zobaczyłam, a teraz tak umiejetnie wsadził gdzieś stope i nią wierci że wymiękam normalnie.
 
reklama
Poskarżyłam sie na dziecko że leniwe dziś i dostałam taki łomot w zebra że prawie gwiazdy zobaczyłam, a teraz tak umiejetnie wsadził gdzieś stope i nią wierci że wymiękam normalnie.

ja tak miałam we wtorek, cały dzień mój synek był strasznie leniwy i zaczełam się martwić, a potem w nocy tak dał mi czadu że nawet przez sen czułam że wariuje w brzuchu :)))

u mnie od wczoraj zaczeły pojawiać się rozstępy na brzuchu ;((( Jestem załamana bo całą ciąże smaruje się kremem i jakoś się udało tego ustrzec a tu na sam koniec taka niespodzianka buuu :( Chodze co chwila do lustra i cały czas smaruje brzuch ale chyba jak już zaczeły się robić to pewnie nie znikną ? :/ generalnie do bani!
 
Do góry