Fasolkaania z tym siedzeniem i cisnącymi spodniami to masakra. Jeansy ciążowe z pasem jeszcze 2 tygodnie temu były w sam raz, a teraz tu gdzie był ten pas niedawno wypchany jest miejsce a na dole centralnie nad spojeniem łonowym portki cisną że hej, to samo jak siedze. A kręgosup to szkoda gadać...
reklama
Ja siedzieć nie mogę bo od razu zostaję skopana po żebrach
Ja włśnie od ok 1,5 tygodnia nie czuje już kopniaków na zebrach i zastanawiam sie czy mały po prostu preferuje wierzganie raczkami bo czuje sporo ruchów bardzo ale to bardzo nisko przy spojeniu łonowym czy po prostu usiadł sobie dupką do wylotu...bo 2 tygodnie temu jak potrafił przywalić po żebrach to masakra, raz nawt wrzasnęła w sklepie bo sie zapomniałam.
kasis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2010
- Postów
- 1 651
a ja wam powiem, ze gadałam ostatnio z koleżanką, która urodziła 2 miesiąc temu i powiedziała,że czasami t by sie chciała cofnąć heheh bo mała była w brzuszku a teraz to nie może za bardzo nigdzie wychodzić i masz tu raz tak raz tak
Lolisza nie ma to jak miły komplement od męża heheh
Lolisza nie ma to jak miły komplement od męża heheh
natolin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2010
- Postów
- 8 818
iduś mnie wczoraj w nocy napadł atak lęku :-( ale też bym chciała mieć już to za sobą...
w ogóle najbardziej boję się w nocy, a podobno dużo porodów zaczyna się w nocy... choć już wolę jak się zacznie w nocy niż jak będę gdzieś poza domem...
mnie też bolą biodra jak leżę na boku a jak się położę na plecach to znowu ciężko z oddychaniem, ale przyznaję szczerze, że ja i tak wyobrażałam sobie ciążę gorzej. nigdy nie łudziłam się, że to "błogosławiony" stan
w ogóle najbardziej boję się w nocy, a podobno dużo porodów zaczyna się w nocy... choć już wolę jak się zacznie w nocy niż jak będę gdzieś poza domem...
mnie też bolą biodra jak leżę na boku a jak się położę na plecach to znowu ciężko z oddychaniem, ale przyznaję szczerze, że ja i tak wyobrażałam sobie ciążę gorzej. nigdy nie łudziłam się, że to "błogosławiony" stan
reklama
Podziel się: