reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Objawy ciąży po zapłodnieniu

Ja nigdzie nie napisałam "jak jajeczko zostanie zapłodnione". Beta HCG wydziela się już PRZED zagnieżdżeniem zarodka w macicy. Zarodek jest otoczony komórkami, które wytwarzają beta HCG i są zdolne do zagnieżdżenia się w macicy. Z tych komórek powstaje później łożysko, które wydziela beta HCG w znacznie większej ilości. O ciąży możemy mówić od momentu zapłodnienia, nie od momentu zagnieżdżenia.

Wkleję Ci jeszcze cytat producenta testów, wykrywających stężenie od 10 mlU/mL.

"Wydzielanie hormonu hCG obserwuje się już w bardzo wczesnej fazie rozwoju zarodka – nawet od 2 dnia od zapłodnienia."

Zapłodnienia. Nie zagnieźdżenia.

Artykuły wklejone przez Ciebie dotyczyły TYLKO i wyłącznie gwałtownego wzrostu beta HCG, który następuje po zagnieżdżeniu zarodka w macicy i bardzo wyraźnych, oczywistych objawów ciążowych. Żaden z nich nie traktował ani o zmianach w narządach rodnych, ani o pozostałych hormonach.
Jednak może przyjmijmy, że ciąża trwa od implantacji a nie zapłodnienia, bo zaraz ktoś siłą usunie mi zarejestrowany implant jako wczesnoporonny 😄
 
reklama
@TuAga oczywiście, że o to mi chodziło… cała dyskusja dotyczyła objawów ciąży… hcg w organizmie kobiety nie będzie wykrywalne dopóki nie dojdzie do zagnieżdżenia 😵‍💫 dlatego dałam Ci info kiedy hcg jest wykrywalne w ciąży (u kobiety, test sikany) i jakbyś przeczytała dokładniej to zauwazylabys, że wyniki w tamtym badaniu zaczęły się od chyba 7 dni po owulacji. Od początku próbowałam Ci wytłumaczyć że hormon hcg ma największy wpływ na jakiekolwiek symptomy w ciąży, a teraz kwestionujesz to czy miałam na myśli hcg u kobiety? Przecież do zapłodnienia może dojść zaraz po uwolnieniu komórki jajowej, ale będzie ona kilka dni wędrować do macicy dopiero jeżeli się zagnieździ zaczyna się ciąża i wytwarzanie hcg u kobiety, czy jeżeli wolisz nazwij to wzrostem hcg u kobiety.

Nie atakowałam Ciebie tylko informacje. Ale masz racje, lepiej się nie odzywać 😬
 
Ja przed terminem miesiączki nie czułam się inaczej, ba, nawet byłam pewna, że okres przyjdzie, bo miałam takie charakterystyczne uczucie rozgrzewania podbrzusza. W okolicy 12 dpo miałam brązowy śluz, co było u mnie normalne na 3 dni przed @. Pierwszą oznaką, że się udało, było to, że plamienie ustało i pojawił się metaliczny smak w ustach (ok. 13 dpo). 14 dpo miałam już wyraźną kreskę na teście, a 17dpo beta była 1313. Teoretycznie 14dpo byłam już 4-5 dni z opóźnioną miesiączką, bo dostawałam ją szybko po owulacji.
 
Jednak może przyjmijmy, że ciąża trwa od implantacji a nie zapłodnienia, bo zaraz ktoś siłą usunie mi zarejestrowany implant jako wczesnoporonny 😄
Hehe :D No różnie piszą i traktują to lekarze :D Jedni, że od momentu zapłodnienia, inni od implantacji. Przyjmijmy, że wkładka skutecznie spowalnia plemniki i nie ma zarodka prawie nigdy ;)
 
@TuAga oczywiście, że o to mi chodziło… cała dyskusja dotyczyła objawów ciąży… hcg w organizmie kobiety nie będzie wykrywalne dopóki nie dojdzie do zagnieżdżenia 😵‍💫 dlatego dałam Ci info kiedy hcg jest wykrywalne w ciąży (u kobiety, test sikany) i jakbyś przeczytała dokładniej to zauwazylabys, że wyniki w tamtym badaniu zaczęły się od chyba 7 dni po owulacji. Od początku próbowałam Ci wytłumaczyć że hormon hcg ma największy wpływ na jakiekolwiek symptomy w ciąży, a teraz kwestionujesz to czy miałam na myśli hcg u kobiety? Przecież do zapłodnienia może dojść zaraz po uwolnieniu komórki jajowej, ale będzie ona kilka dni wędrować do macicy dopiero jeżeli się zagnieździ zaczyna się ciąża i wytwarzanie hcg u kobiety, czy jeżeli wolisz nazwij to wzrostem hcg u kobiety.

Nie atakowałam Ciebie tylko informacje. Ale masz racje, lepiej się nie odzywać 😬

To jest cytat z Twojego posta :)

"Zapłodnione jajeczko znajduje się przez jakiś czas w jajowodzie i żadna beta się wtedy nie wytwarza."

Nie wiem skąd w Tobie poczucie, że to Ty musisz mi coś tłumaczyć? Ja nie jestem autorką wątku. Ja zareagowałam na wyśmiewanie tej Dziewczyny. Napisałam, odpowiadając jej, że moim zdaniem miałam dwa bardzo małe objawy po zagnieżdżeniu się zarodka w macicy, a mocniejsze objawy pojawiły się u mnie na kilka dni przed okresem. Ja uważam, że bardzo słabe objawy po implantacji mogą wystąpić. Czy je odróżnimy od "innych", które organizm randomowo produkuje...nie analizuję tego. Czy warto się sobie tak przyglądać? Nie zajmuję się tym, bo nie tego dotyczyło pytanie autorki wątku i o rady w tym zakresie nie prosiła nikogo. Nic z tego co tu napisałam nie jest do poprawki, ani nie jest nieprawdą.

Z ostatnim zdaniem się zgodzę. Jeśli nie umiesz być miła i odzywanie się ma służyć zdobywaniu przez Ciebie jakichś punktów do samopoczucia...to tak, lepiej się nie odzywać.
 
Żadna beta nie wytwarza się w organizmie kobiety, czy jak wolisz nie jest wykrywalna do momentu zagnieżdżenia. Wątek jest o symptomach. Jest to dość oczywiste ze wszystkich moich pozostałych wypowiedzi. Kończę dyskusję, dobrej nocy! :)
 
Ostatnia edycja:
Żadna beta nie wytwarza się w organizmie kobiety do momentu zagnieżdżenia. Wątek jest o symptomach. Jest to dość oczywiste ze wszystkich moich pozostałych wypowiedzi. Kończę dyskusję, dobrej nocy! :)
Ty się odnosiłaś do mojej wypowiedzi mówiącej o tym, że beta wytwarzana jest przez zarodek PRZED zagnieżdżeniem. Tam nic nie było o organizmie kobiety, zarodka, kogokolwiek. Ty negowałaś moją prawdziwą wypowiedź, a jak ktoś Ci miło zwrócił uwagę, że jednak jesteś w błędzie to odpowiadasz "no tak tak, bo ja to właśnie miałam na myśli" :)

Super, dobrej nocy również :)
 
Ty się odnosiłaś do mojej wypowiedzi mówiącej o tym, że beta wytwarzana jest przez zarodek PRZED zagnieżdżeniem. Tam nic nie było o organizmie kobiety, zarodka, kogokolwiek. Ty negowałaś moją prawdziwą wypowiedź, a jak ktoś Ci miło zwrócił uwagę, że jednak jesteś w błędzie to odpowiadasz "no tak tak, bo ja to właśnie miałam na myśli" :)

Super, dobrej nocy również :)

Nie chcę już spamować, temat został wyczerpany, ale muszę coś dodać:

W takim razie wybacz, zinterpretowałam Twoją wypowiedź w sensie że już po zapłodnieniu (połączeniu komórki jajowej i plemnika) beta się wytwarza - w sensie że jest obecna w organizmie kobiety (stąd objawy itp) co nie jest prawdą. Może ja też źle sformułowałam swoją wypowiedź, ale założyłam że wiadomo o co mi chodzi skoro wcześniej pisałam o ciąży (i jakichkolwiek objawach) dopiero po zagnieżdżeniu. Także wybacz jeżeli Cię tym uraziłam. Dziewczyna mnie później poprawiła i jej podziękowałam za sprostowanie i napisałam zgodnie z prawdą, że chodziło mi o betę w organizmie kobiety. A czy Ty mi w to wierzysz czy nie to już inna sprawa.

Sprostuję tym razem, że dalej stoję przy tym co napisałam wcześniej i o co faktycznie mi chodziło - nie ma zagnieżdżenia - nie ma ciąży - nie wytwarza się hcg (u kobiety) - i nie ma symptomów. To że zarodek wytwarza hcg przed zagnieżdżeniem nie miało znaczenia w tej dyskusji, bo nie ma hcg w organizmie kobiety dopóki nie dojdzie do implantacji. Nie wspominając o tym, że nie każdy zarodek faktycznie zagnieździ się w macicy.

To chyba tyle 🙂 miłego dzionka!
 
reklama
No to bez wydrwiwania. Wchodzisz na google, wpisujesz frazę "po jakim czasie od zapłodnienia organizm wytwarza hormon bhcg" i masz odpowiedź. Merytoryczną, dokładną i bez wstydu.
Niestety nie. Przypuszczam, że wyświetliła Ci się ta sama odpowiedź co mi, Medicover? To nie jest naukowa odpowiedź odnosząca się do zarodka (bo ten wynik nie ma znaczenia przy teście ciążowym), a uznana przez algorytm google za najbardziej interesującą kobiety (czyli strona, na której np spędziły najwięcej czasu). Trzeba się trochę bardziej wczytać i w zależności od źródła beta wytwarzana jest od razu po zapłodnieniu, 2 dni po zapłodnieniu, 5 dni po zapłodnieniu. W każdym razie zanim zarodek się zagnieździ. Ta beta i progesteron powstrzymują macicę przed złuszczeniem się.
 
Do góry