Obawy dotyczące niemowląt

[ewelina09065]

dziewczyny a ja mam pyt. kiedy wybrac sie z malutka do pediatry zeby ja zbadal czy jest wszystko ok? taka wizyta kontrolna bo w szpitalu nic mi nie powiedzieli na ten temat. ani nie powiedzieli kiedy na nastepne szczepienie. dobrze ze mam ksiazeczke pierwszej corci i tam terminy szczepien wiec bede wiedziec co i kiedy

 

[juaska]

dziewczyny a ja mam pyt. kiedy wybrac sie z malutka do pediatry zeby ja zbadal czy jest wszystko ok? taka wizyta kontrolna bo w szpitalu nic mi nie powiedzieli na ten temat. ani nie powiedzieli kiedy na nastepne szczepienie. dobrze ze mam ksiazeczke pierwszej corci i tam terminy szczepien wiec bede wiedziec co i kiedy

Ja byłam na pierwszej wizycie kontrolnej równo dwa tygodnie od porodu i na następnej znowu po dwóch tygodniach. Za dwa tygodnie idziemy się szczepić - ja już przeżywam :-)

 

[cass]

U nas pediatra sam przychodzi na pierwszą wizytę patronażową i mówi co i jak.
Co do kolek nie polecam Wam infacolu, moja Zuzka bardzo źle reagowała na niego, chyba miała uczulenie na jakiś składnik. Lepiej chyba stosować espumisan. Uważajcie też na herbatki na laktację, i wszystkie te które zawierają koper włoski bo on bardzo pobudza pracę jelit maluszka więc od tego też może mieć więcej gazów i sensacji "brzuszkowych". U nas dzisiaj ciężka kolkowa noc, chyba zjadłam coś nie tak wczoraj i walczyłyśmy z bólem brzuszka ponad 3 godziny. Ale chyba już jest lepiej bo dzisiaj mała tylko stęka i już się nie pręży.

 

[nice-girl]

Dobranocka - Espumisan i Infacol to ten sam lek tylko inna firma. Substancja ta sama, Simetikon, i tak samo dziala,wiec jesli masz juz Infacol to chyba nie ma sensu znow kase wydawac. Ja sie staram wstrzymac az maly skonczy miesiac i wtedy jak beda problemy to zaczne mu dawac, a na razie stosuje inne metody - noszenie na brzuszku na moim przedramieniu i smoczek (ssanie mu pomaga) a ostatecznie suszarka.

Madlein - daj znac jak po wizycie.

Ewelina - idz do przychodni zapisz małą do pediatry i ustala Ci wizyte i termin szczepien. My musielismy 3 dni po wypisie skontrolowac bilirubine w przychodni.Najpierw 2 dni po wypisie maz pojechal zapisac malego, dali mu skierowanie na pobranie krwi i od razu zapisali na szczepienia. Kolejnego dnia rano pojechalismy na to badanie bilirubiny i od razu go tez pediatra obejrzala tak poza kolejka. Kolejnego dnia maż pojechal odebrac wynik i byl taki sobie wiec kazala pediatra przyjsc za kilka dni do kontroli i teraz latam do tej pory co tydzien na ogledziny czy ta zołtaczka juz przeszla no i na wazenie przy okazji.

 

[Alicja z Krainy Czarów]

u nas najpierw była wizyta położnej - 3 dni po wyjściu ze szpitala. Później ważenie pod koniec drugiego tygodnia - też przez położną (cudowna kobieta). Mieliśmy czekać na wizytę patronażową pediatry, ale lekarki ani widu a ni słychu, a małej zaczęły ropieć oczka, przemywanie niewiele pomagało więc ostatecznie zadzwoniłam do przychodni i po południu zostałyśmy przyjęte. Zbadała małą, sprawdziła ciemiączko, bioderka i wagę, zleciła kontrolne badanie moczu i krwi i kazała się zgłosić na wizytę kontrolną. Ogólnie średnio jestem zadowolona z lekarki: nie umówiła nas na konkretny dzień, ani godzinę tej wizyty kontrolnej, nie mamy też do niej żadnego numeru tel - wolałabym mieć z nią jakiś kontakt jakby np. coś się stało, mała dostała temperatury, czy coś w tym stylu. Nic nie powiedziała na temat bioderek..pewnie jak mała skończy przyjmować kropelki do oczu z antybiotykiem to zgłoszę się na kontrolę i wypytam co ze skierowaniem do ortopedy (bo on chyba robi usg bioderek, tak?) przecież może się okazać że będziemy musieli nie wiem ile poczekać..

 

[moriam]

a ja moja mala zapisalam do lekarza pierwszego kontaktu a nie do pediatry.Tak mi doradzila polozna. Ponoc w naszej przychodni dobrego pediatry brak. Wizyta w nastepnym tygodniu, o zobacze co i jak, najwyzej bede zmieniac deklaracje.

 

[ewelina09065]

wlasnie byla u mnie polozna))zbadala mala i wszystko jest w porzadku. kazala tylko budzic mala jak spi dluzej jak 4 godz na karmienie. mowila tez ze moge juz kupic jaks herbatke z koprem i czsami jej podawac oraz wode z glukoza. jest jeszcze lekko zażółcona. w poniedzilaek mamy przyjsc na wizyte do przychodni na wazenie i mierzenie. a i co do szczepien to tez juz wiem kiedy mamy przyjsc)uspokoilam sie ze z malutka jest wszystko ok))

 

[JOLI77]

u nas najpierw była wizyta położnej - 3 dni po wyjściu ze szpitala. Później ważenie pod koniec drugiego tygodnia - też przez położną (cudowna kobieta). Mieliśmy czekać na wizytę patronażową pediatry, ale lekarki ani widu a ni słychu, a małej zaczęły ropieć oczka, przemywanie niewiele pomagało więc ostatecznie zadzwoniłam do przychodni i po południu zostałyśmy przyjęte. Zbadała małą, sprawdziła ciemiączko, bioderka i wagę, zleciła kontrolne badanie moczu i krwi i kazała się zgłosić na wizytę kontrolną. Ogólnie średnio jestem zadowolona z lekarki: nie umówiła nas na konkretny dzień, ani godzinę tej wizyty kontrolnej, nie mamy też do niej żadnego numeru tel - wolałabym mieć z nią jakiś kontakt jakby np. coś się stało, mała dostała temperatury, czy coś w tym stylu. Nic nie powiedziała na temat bioderek..pewnie jak mała skończy przyjmować kropelki do oczu z antybiotykiem to zgłoszę się na kontrolę i wypytam co ze skierowaniem do ortopedy (bo on chyba robi usg bioderek, tak?) przecież może się okazać że będziemy musieli nie wiem ile poczekać..

U mnie lekarka wypisała skierowanie na USG bioderek.
Robi się między 4-6 tygodniem.
U nas troszkę się czeka więc mamy w 7 tygodniu życia małej- ale lekarka powiedziała że jest to ok.
Usg bioderek jest bardzo ważne szczególnie u dziewczynek.

 

[josefin]

a ile wam dzieciaczki daja w nocy pospac?:-)

 

[LUTY MAŁGOŚ]

Krzyś śpi jak dla mnie bardzo ładnie jak na 5 dniowe maleństwo. Kąpiemy go o 20:00 potem kosmetyka cycuś i tak gdzieś ok 21 z małym może poślizgiem zasypia, potem budzi się ok. 1:00 i jeszcze raz tak o 4:00 ale tylko się przewijamy i cycu i śpi. Teraz śpi już od ok. 5:00 M z małą już wyszedł do przedszkola i do pracy a mnie się nie chce spać.

Dziewczyny a czy wasze położne mają coś przeciwko chusteczkom nawilżanym, bo moja mówi że lepiej woda z mydełkiem pupkę umyć bo po chusteczkach chłopcy często łapią infekcję. Tak z kilka razy umyłam ale jest to strasznie beznadziejnie niewygodne jak dla mnie, i jedziemy dalej na chusteczkach, ale może jednak trzeba by się pomęczyć co?