reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
Agutek - ja strasznie jestem ciekawa, ile mniej więcej mały waży, jak tam moja szyjka, itp...

Dziś się pewnie nie dowiem, choć może mnie moja ginka zadziwi i zbada ginekologicznie??
Nie zadziwiła mnie ginka.. Nie badała mnie, tylko posłuchaliśmy tętna dzidziusia.. Przytyłam ok. pół kilograma przez te trzy tygodnie.. Tak że na razie jestem 12,5 - 13 kg na plusie.. A biorąc pod uwagę to, jak bardzo jestem spuchnięta, to pewnie nic nie przytyłam, tylko ta woda zaważyła ;-) Mam nadzieję, że mimo iż moja waga stoi prawie w miejscu, dzidziuś rośnie prawidłowo..
Morfologia dużo lepsza po zastrzykach, nawet wynik badania moczu jest rewelacyjny, chyba podczas ciąży takiego nigdy nie miałam :tak:

musze brać dużo żelaza, ogólnie lekarz powiedział mi że powinnam być już na zastrzykach ale oszczędzi mnie bo są bardzo bolące:wściekła/y:
Pewnie zależy jakie.. Ja miałam zastrzyki Ferrum i nie bolały :tak:
 
A ja znowu muszę się pożalić na swojego szkraba. Stresuje mnie ta Jego ospałość. Mało się dzis rusza. Najchetniej bym się podłączyła pod KTG i tak leżała całymi dniami. Wtedy bym była spokojna.:))
 
Właśnie się dowiedziałam, że jedzie do mnie łóżeczko :tak: :-D Ale się cieszę!! :-D Złożymy dziś i będzie kącik dla Piotrusia :-D :-D :-D
 
magdakap - na pewno wszystko jest dobrze :))

Moja pani doktor słuchając dzisiaj tętna dzidziolka stwierdziła, że musi być bardzo "żywym" dzieckiem i ruchliwym :eek: Potwierdziłam, bo faktycznie wiercipięta z niego niezły.. Ale skąd ona to po tętnie wiedziała?? :confused:
 
mnie pobolewa kosc lonowa ale tak zupelnie sporadycznie i przewaznie wieczorem ,

czesciej mi za to dokucza kosc ogonowa :szok: boli tak ze neiwiem jak usiasc ani sie polozyc


bylam dzisiaj na zakupach , wymienilismy laptopa bo ze starym juz sie nie dalo wspolpracowac i troszke polazilismy po miescie . w tym czasie to chyb aze 3 razy mialam takie skorcze ze musialam pzrystanac . no-spa mi nic nei daje , a przynajmiej tego nie widze:dry:
 
mam dziwna dolegliwosc, nie wiem czy Wam sie tez to zdarza
boli mnie kosc lonowa
nie wiem czy wiecie co mam na mysli :eek:
tak jakby sie jakies kostki rozlazily tam w srodku, hm


doskonale rozumiem

juz dawno o tym pisalam
boli mnie tez i w obu ciążach jest to samo
ciężko czasem wstać z wyrka rano :-p
 
a puchną ci dłonie?? bo mi paskudnie...aż mnie palce bolą przy zginaniu...ble :baffled:

ooooo to tez mialam w pierwszej ciązy, cholerstwo jedno
rano bylo tragicznie jakbym miala powykręcane palce w stawach - taki ból :szok:


co do moich zatok, to poinhalowalłam sie wczoraj troszke i kurcze dzisiaj jest lepiej !!!!!
 
Melanie u mnie wieje jak cholera a u Ciebie nad morzem to pewnie zawierucha straszna , pewnie Ciebie przewialo


hmmmm dzisiaj u mnie nie wiało za bardzo

a te zatoki to nie mam pojęcia od czego, bo ja od ok tygodnia a chaty nie wychodziłam, poza kilkoma krokami do auta i do sklepu :baffled:
 
reklama
Do góry