reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

O wszystkim i o niczym, czyli jak dobrze być w ciąży :)

reklama
ogolnie calkiem dobrze :happy:

jedynie dokucza mi caly czas kosc ogonowa i jak zle stane, siade czy w ogole rusze sie to czasami potrafie zawyc z bolu :baffled:
to chyba od zmiany srodka ciezkosci...tak sobie przynajmniej to tlumacze :dry:
 
Anija a jak w pracy? dajesz rade?
Wczoraj odwiedzilam mojazeby doniesc kolejne zwolnienie inabrawde dobrze mi to zrobilo. znajmi przyjeli mnie calkiem fajnie i duzo komplementow sie nasluchalam:tak: :tak: :-) :-)
 
ja w pracy jeszcze
chociaz szczerze mowiac chetnie juz bym poszla na L4
na razie nie moge, nie powinnam jesli chce tu wrocic
ale zmeczona chodze okrotnie, w nocy synio w dzien szef
meczace te chlopaki sa bardzo ;-)
 
Zobaczcie jakie to niesprawiedliwe. ja siedze w domu pieke ciacha na nasze zaslubiny(bo pare osob ma przyjsc)a przyszly mezus na kawalerskim chleje.ja tez bym chcial sie dzisiaj napic a nie moge. potem w czerwcu tez pewnie jeszcze nie bede mogla bo karmic pewnie jeszcze bede.i takie to do dupy:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y: a ja tez bym sobie poszla i napila sie zimnego piwka posmiala i potanczyla.a tu co wyjde to stac dlugo nie moge siedziec tez nie bo nie ma czym oddychac i za glosno i za tloczno , a juz nie wspomne o tanczeniu i piciu.:wściekła/y: :wściekła/y: :wściekła/y:

miloku miesiac temu mielam ten sam problem:-Dwkurzona bylam solidnie i smutno mi bylo jednoczesnie...oczywiscie na moim mezczyznie sie wyzywalam, ze on taki okropny, bo sobie idzie, a ja sama zostaje, i nie moge, i w ogole...;-)oczywiscie poplakalam sobie pare razy do tego:-)ale on na szczescie zdazyl juz poznac moje ciazowe nastroje i nie bral tego wszystkiego na powaznie:-)no i slusznie, bo nastepnego dnia po kawalerskim cala zlosc mi przeszla:-)
 
Mi tez migdały pomagają, a recepta na ich przygotowanie taka: paczke migdałów mąż wrzuca do miseczki i zalewa wrzątkiem, za chwile obiera je z brązowej skórki i podaje swojej cięzarówce. Starcza na pare dni. :-)
 
reklama
tak płaczecie nad tym kawalerskim, ja z mezem zrobiliśmy wspólną imprezę i było super i bez podłego nastroju mojego i jego. Goście też byli zadowoleni nawiązały się nowe znajomości między moimi kumpelami i jego kolegami.
 
Do góry